foto1
foto1
foto1
foto1
foto1
18 351 89 57
autor@mojpiesforest.pl

Mój pies Forest

 

 

Wiersze miłosne

 

anioł modiglianiegoF03ACC47 4668 A658 6EFD 788059E02B0D

 

 Anioł Amedeo Modiglianiego - Jeanne Hebuterne

 

obraz1606B1225 328D E862 5F8F 9E9653D4F53B

Amedeo Modigliani - Akt leżący 1918

 

Moja miłość

Czekałem na ciebie...
Spotkałem cię ...
Pokochałem cię...
Dotykałem cię...
Pieściłem cię...
Całowałem cię...
Zwariowałem...
Oszalałem...
Nie rozumiałem...
Raniłem...
Obrażałem...
Poniżałem...
Zostawiałem...
Uciekałem...
Zdradzałem...
Posmutniałaś...
Płakałaś...
Cierpiałaś...
Odchodziłaś...
Szukałaś...
Wybaczałaś...
Nie zapominałaś...
Wybrałaś...
Zostałaś...

 

My love

I was waiting for you...
I met you ...
I fell in love with you...
I touched you...
I caressed you...
I kissed you...
I went crazy...
I went mad...
I didn’t understand...
I hurt you...
I offended you...
I humiliated you...
I left you...
I ran away...
I cheated...
I made you sad...
You cried...
You sufferred...
You left...
You looked...
You forgave
You didn’t forget...
You chose...
You stayed...

 

obraz2885725CB 1038 993E 0789 4A9EC8B2DB0E

Amedeo Modigliani - Akt leżący z rękami skrzyżowanymi 1917

 

Kieliszek wina

Spotkałaś go w kawiarni...
Wyszłaś z nim...
Wypiłaś kieliszek wina...
Mówiłaś, że było ci tylko zimno...

 

A glass of wine

You met him in the cafe...
You left with him...
You had a glass of wine...
You said that you were just cold...

 

obraz3A2E7784E 7099 6311 1C7E 3CA60EB292FB

Amedeo Modigliani - Siedzący akt kobiecy 1916

 

Pocałunki

Zamknięte oczy...
Drżące usta...
Gorzka słodycz...
Palce drapiące do krwi...

 

Kisses

Eyes closed...
Trembling lips...
Bitter sweetness...
Fingers scratching till bleeding ...

 

obraz47192E35D 4ED8 0204 4AF7 8AD78A694E6D

Amedeo Modigliani - Akt siedzący 1917

 

Pieszczoty

Dreszcze przeszywające ciało...
Piersi nabrzmiałe z bólu
Kropelki potu na skroniach...
Dłonie krzyczące miłością...

 

Pleasures

Shivers running through the spine ...
Breasts swollen with pain ...
Sweat drops on temples ...
Hands screaming with love ...

 

obraz520A83743 B8A9 C8B5 DF12 CF7A6D95D9FB

Amedeo Modigliani - Akt siedzący na kanapie 1917

Nagość

Włosy rozchwiane w nieładzie...
Oczy ciepłe i czułe
Piersi drżące z gorąca...
Biodra patrzące ...

 

Nudity

Your messy hair...
Eyes warm and tender
Breasts shivering from the heat...
Your hips observing ...

 

obraz63DE15164 8AB1 4B04 9169 7F3A3E9BDF79

Amedeo Modigliani - Akt siedzący 1917

 

Taki obraz

Tramwaj zatrzymał się na przystanku...
Twoje oczy z moimi oczami...
Twoje ciepło z moim ciepłem...
Twoje piersi z moimi piersiami...

 

Such picture

Tram pulled over at the stop...
Your eyes with my eyes...
Your warmth kept with mine...
Your breasts with my breasts...

 

obraz7460158F0 53BF 2DAB 1641 ACB88558F9F3 

Amedeo Modigliani - Jeanne Hebuterne

 

Jezioro

Twoje ciało pachnące ziołami...
Drżące jeszcze...
A tam bluzka na kwiatach spoczęła...
A wiatr ją porwał ku sobie...
A piasku ziarenka wołają...

 

The Lake

Your body smelling with herbs...
Still shaking...
And your blouse rested just there on flowers ...
And the wind cought it...
Sand grains calling...

 

obraz88755CA35 887D 6351 2983 E8C2A600037A

Amedeo Modigliani - Patrząca przez prawe ramię

 

Powrót

Stopy twoje moich dotknęły...
Dłonie twoje moje chwyciły...
Wiatr nas porwał do gwiazd nieba...
A łzy twoje gorzki smak miały...

 

Homecoming

Your feet touched mine ...
Your hands grabbed mine ...
The wind took us to the stars ...
And your tears tasted bitter...

 

obraz9A8B1E57F A47B B47D 395C BA419719D0E1

Amedeo Modigliani

 

Poranek

Kropelki rosy spoczęły na twych wargach...
Promień słońca przytulił się do twych piersi...
Unosząca się mgła owinęła cię swoimi dłońmi...
Motyl przegląda się w twoich oczach...

 

Morning

Dew drops rested on your lips ...
Sunbeam cuddled your breasts ...
Rising mist has wrapped you with its arms ...
The butterfly’s reflection in your eyes ...

 

obraz10AFBD43DE 5C72 BAF7 20CF AC4577EA0A17

Amedeo Modigliani - Akt leżący

 

Kąpiel

Rzeka przestraszyła się twojego krzyku...
Ryby wstydziły się twojej nagości...
Przelatująca czapla patrzyła ze zdziwieniem...
Szybujący jastrząb nie mógł oderwać wzroku...

 

Bath

The river scared of your scream ...
The fish embarrassed by your nudity ...
Flying heron observing, astonished...
Soaring hawk unable to stop watching...

 

modigliani04869FD20 2BBA 77F1 7044 6111BFBDFD2A

Amedeo Modigliani 

 

Miłość

Miłość to włosy rozwiane wiatrem...
Miłość to oczy patrzące smutkiem...
Miłość to usta drżące z rozkoszy...
Miłość to piersi oddechem szarpane...
Miłość to biodra grzechem falujące...

Miłość to smutek, płacz i cierpienie...
Miłość to zdrada, odejście i powrót...
Miłość to rozmów czas w długie noce...
Miłość to krzyk niemy, nie odchodź lecz zostań...
Miłość to...

 

Love

Love is like a wind-blown hair...
Love is like eyes looking with sadness ...
Love is like lips trembling with pleasure...
Love is like breasts torn by the breath...
Love is like hips waving with sin ...

Love is all sadness, cry and sufferring ...
Love is betrayal, departure and return...
Love is the time of long night conversations ...
Love is the silent scream: don’t leave but stay
Love is...

 

obraz12CF0234B7 61DB 217F C685 6770B1156B73

Amedeo Modigliani - Nago na niebieskiej poduszce 1884

 

Noc

Nadeszła noc ciemna i cicha...
Sekundy niczym godziny...
Skrzypnięcie drzwi nad ranem...
Szum kroków biegnących po schodach...
Dźwięk klucza w drzwiach jak nadzieja...

 

Night

Dark and silent night came ...
Seconds like hours...
Squeak of the doors in the morning ...
The sound of steps on the stairs...
The sound of a key was the sound of hope ...

 

obraz1318172B9F E0C5 25E2 9D06 996212C5D38E

Amedeo Modigliani - Wielki akt

 

Spojrzenie

Góry Skaliste odsłoniły swoje oblicze...
Twoje oczy... twój uśmiech...
Miłość czy zauroczenie...
A może bezpieczeństwo i bliskość...
Widzę szczęście i spokój...
A twarz twoja niczym łza po moim policzku płynąca...

 

The look

Rocky Mountains revealed themselves...
Your eyes... your smile...
Love or infatuation...
Or maybe security and closeness ...
I could see happiness and peace...
And your face as a tear coming down my face ...

 

obraz14F043B466 B146 C169 47B0 7E65D8382C32

Amedeo Modigliani - Portret kobiety w kapeluszu

 

Pożądanie

Nocą twe włosy wiatr pieści leniwie
a usta twe milczeniem otwarte
Wzrok mój twego ciała pragnie
a dłonie twych kształtów
szukają daremnie

Nasze ciała niczym drzew konary splątane bezwstydnie
Dotyk dłoni - dreszcz jak piasku ziarenka
Ciepło twe i zapach - oddech i spojrzenie
A noc ciemna milczy i prosi o więcej...

Kwiaty i trawy dotykają cię swoimi ramionami
Stopy twe zanurzone w rosie wilgotnej i ciepłej
Promienie słońca obejmują cię delikatnie i troskliwie
Motyle i ważki szukają schronienia w twych włosach
Twoje ciało niczym ogień błyskawic nad horyzontem rozbłysło

Przytulić się do ciebie choć na małą chwilkę
Spojrzeć w twe oczy głębią przepojone
Dotknąć twych piersi drżących ciepłem jeszcze
Bioder kształt poznać pięknem malowanych

 

Desire

At night, the wind caresses your hair lazily
Your lips opened with silence
My eyes wanting your body
And hands wanting your shapes
Searched for in vain

Our bodies as shamelessly tangled tree branches
The touch of your hand – the shiver like grains of sand
Your warmth and smell – your breath and look
And the dark night is silent while asking for more ...

Flowers and grass touch you with their arms
Feet covered with moist and warm due
The sun rays embrace you gently, with care
Butterflies and dragonflies seek shelter in your hair
Your body flashing like the fire of lightning over the horizon

To cuddle with you just for a tiny moment
To look into your eyes, imbued with depth
To touch your breast, still shiverring with warmth
To learn the shape of your hips painted with beauty

 

obraz156A447728 B6CB 8CDC BC8E BF7354646917

Amedeo Modigliani - Akt siedzący z naszyjnikiem

 

Sen

Noc oplata cię swoim szalem utkanym z gwiazd błysków
Uśmiechasz się
Oczy lekko otwarte, błyszczące i smutne
Tulisz się do poduszki małej i bezbronnej
Ściskasz kolanami kołdrę bawełnianą
Biodra w pół odsłonięte
Poświatą patrzące

 

A Dream

The night covers you with the shawl woven from the starlight
You smile
Your eyes slightly opened, shining and sad
You cuddle to your pillow, so tiny and voulnerable
You squeeze the cotton duvet with your knees
Your hips half exposed
Looking with glow

 

obraz16F5DE2B2D 171C AAB1 7BEC 744AAACD4F63

Amedeo Modigliani - Akt leżący II

 

Nie wiem...

Czym jest miłość ...sam nie wiem...
Troską...zaufaniem...
Przelotnym spojrzeniem...a może uśmiechem...
Pieszczotami w ciemnościach...
Pachnącym obiadem...
Prośbą... kłótnią...tęsknotą...podaniem ręcznika...
Zapachem ciał dwojga...bioder kołysaniem...
Rozstaniem...powrotem... wiarą i nadzieją...
Smutkiem i tęsknotą...zdjęciem na stoliku...
Dzwonkiem telefonu...lub jego milczeniem...
Nie wiem...

 

I do not know...

What love is ...I do not know myself...
Care...trust...
A glimpse...or maybe a smile...
Caresses in the dark ...
A smell of a dinner...
A request... an argument...and longing...or hanging over a towel...
A smell of two bodies...swinging hips...
Parting ... homecoming ... faith and hope ...
Sadness and longing ... a photo on the table ...
The sound of a ringing phone ... or its silence ...
I do not know...

 

 modigliani0000AA0B75 1414 9657 E217 DC8FE866A3E9

Amedeo Modigliani 

 

 Pragnienie

Śnię o tobie zbyt często
Myślę...patrzę...wspominam...
Pragnę cię kochać jeszcze...
Poczuć, dotknąć, całować...
Jesień znowu za oknem...która to już z kolei...
Ciała nasze jak czerwień liści spadających...

 

Longing

I dream of you far to often
I’m thinking...looking...remebering...
I still want to love you...
To feel, to touch, to kiss...
Autumn again outside the window...I lost count...
Our bodies as those red leaves falling...

 

obraz18DB07F9B2 9671 0A60 0CC7 6AFF9603871E

Amedeo Modigliani - Akt

 

Koniec

Poranki bywają chłodne a noce zdarzają się ciepłe...
Ile za nami... a ile jeszcze przed nami...
Smutek, cierpienie, tęsknota...
Śmiech, papieros i kawa...
I dłonie nasze w ciemnościach siebie szukające...

 

The End

Mornings can be cool and nights can get warm ...
How much is behind us ... and how much yet to come ...
Sadness, suffering, longing ...
Laughter, cigarette and coffee ...
And our hands seeking each other in darkness...

 

 jeanne hebuterne16A613C01 F57C 75DD 23FC C23A1D553D32

 

Anioł Amedeo Modiglianiego - Jeanne Hebuterne

 

dłonie28191CB6 6A58 0915 F24D D5CD4946FD6E 

Obrazy Amedeo Modigliani

mój pies forestC0649DD5 B10D EB91 A608 BFC3A1233D3E 

To było sierpniowe popołudnie. Kręciłem się wokół domu. Na chwilkę przysiadłem na progu i zapaliłem papierosa. Po niebie przewalały się biało-różowe baranki. Przymknąłem powieki i popadłem w kojącą drzemkę. Po krótkiej chwili usłyszałem głosy-tato, tato chodź, mamy dla was prezent. To były dzieci, które pojawiły się nagle i szybko sprowadziły mnie na ziemię. Trzymały w rękach małe, kartonowe pudełko, z którego dochodziło jakieś szemranie .Oczy moje zrobiły się duże, ponieważ ujrzały coś, co przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Przez głowę przelatywały mi różne myśli z prędkością światła. Szczeniak. Duży. Znaczy będzie ogromnym psem. Co to za rasa ? Byleby nie agresywna bo będą kłopoty. Kim byli rodzice? Oj, ciężko, ciężko.  Patrzyłem na biało-czarną kulkę, która nieporadnie próbowała pokonać kamienne schody. A kiedy już się to jej udało. poczłapała do pokoju i schowała się pod tapczanem w najodleglejszym kąciku. Westchnęła głęboko i zamknęła oczy. To był  Forest. Od tej chwili moje życie rozpoczęło się od nowa i nigdy nie przypuszczałem, że ten pies stanie się moją najprawdziwszą miłością.

 miejsce urodzin foresta5F219DD9 DB3E 37EA C80A 18885D14E949

Miejsce urodzin Foresta-Konieczna

 

malutki forest73E6832D 16EB 6F18 3C90 50375C83EF61

Malutki Forest

 

mallutki forest823D9C84 AB6B AB31 D9E1 9680C24E7BA8

Malutki Forest

Przyszedł czas powrotu do Świdnika. Forest zamieszkał z nami w mieście i od tego momentu, musieliśmy uczyć się razem pokonywać trudy codzienności. Z małej, puszystej kulki przeistoczył się w niepowtarzalnej urody psa. Przyszła jesień, ze wszystkimi swoimi kolorami a potem zima. Pierwszy śnieg. To była jego pora. Pokonywaliśmy dziesiątki kilometrów, zostawiając na śniegu ślady – człowieka i psa. Kochał śnieg-zajadał go z przyjemnością i w tym czasie nie pił w ogóle wody. Kiedy chodziliśmy po lesie szukał śladów zwierzyny a kiedy znalazł coś interesującego wkładał nos w śnieg i wciągał powietrze przez kilka minut.

Wakacje spędzaliśmy w górach. To był jego świat. Zabawy z krowami. Długie wycieczki po bukowych lasach. Rzeka, w której stał godzinami w upalne dni. Miałem takie wrażenie, że niechętnie wracał do miasta. Ciężko go było „zapakować”do samochodu. Nikt z nas nie wiedział co może zdarzyć się za kilka lat. A życie nasze potoczyło się niezwykle burzliwie i oto zamieszkaliśmy w górach na stałe.

Był rok 2006-umarł mój ojciec, którym opiekowałem się blisko 10 lat .Zdecydowałem się przejść na emeryturę a ponieważ Ula, wyjechała do Irlandii, postanowiłem przenieść się na stałe do Bodaków. Tak też się stało i oto pewnego wrześniowego poranka razem z Forestem zmieniliśmy miejsce zamieszkania. Po kilku tygodniach Forest zrozumiał, że już stąd nie wyjedziemy. Osiągnęliśmy pewną stabilizację i wiedzieliśmy w jaki sposób będziemy spędzać kolejne godziny każdego dnia. Po nocnej drzemce rano wyruszaliśmy na długi spacer. Kiedy przeprawiliśmy się przez rzekę, wchodziliśmy na ogromne łąki, poruszając się cały czas pod górę. Potem wchodziliśmy do lasu by po kilku chwilach rozpocząć zejście do doliny gdzie na Foresta czekała zimna i smaczna woda. Lubił chodzić w góry. Siadał na pewnej wysokości, skąd mógł obserwować ogromny teren. Mrużył oczy, unosił głowę w górę i wciągał powietrze badając co mu przyniesie wiatr .Schodzenie w dół było swego rodzaju rytuałem gdyż Forest rozpędzał się a następnie wykonywał nurka i "jechał" po trawie dobrych kilka metrów .Po takim spacerze zasypiał jak niemowlę. Chrapał i przebierał nogami. Zapewne wspominał we śnie swój ostatni spacer. W upalne dni znalazł sobie miejsce pod werandą i tam w wilgoci i chłodzie drzemał do popołudnia. 

 

Pierwsze spacery po łąkach

 

 

Nurkowanie w trawie

Wieczorem i w nocy zachowywał się zupełnie inaczej niż w dzień. Zrozumiałem to po dobrych kilku tygodniach. Kiedy słońce chyliło się nad horyzontem, Forest chodził po wszystkich zakamarkach i obszczekiwał cały świat.  Trwało to mniej więcej do północy kiedy zmęczony ciągłym ujadaniem szykował się do snu. Spał wszędzie ale chyba ulubionym jego miejscem była mała sień przed wejściowymi drzwiami. Leżał tam z pyskiem opartym na wysokim progu i z nieobecnym wzrokiem ale jednocześnie czujnym, drzemał wśród wszechobecnego szmeru strumienia.

Listopad przywitał nas śniegiem i od tej pory Forest po trudach dnia codziennego zasypiał w pokoju, rozkoszując się ciepłem kominka. Późno w nocy wychodził do swojej ulubionej sionki.

 

 

Czasami śpimy w taki sposób

 

 

Przed zaśnięciem

Pewnej listopadowej nocy Forest obudził mnie drapaniem do drzwi. Był jakiś niespokojny. Problem polegał na tym, że ja też byłem niespokojny bo nie ma dla mnie większej tragedii jak pobudka w środku nocy. Kręcił się, podawał mi łapę, wchodził na strych ale kiedy spadł ze schodów i porozbijał słoiki z kawą i herbatą, miarka się przebrała. Został karnie usunięty z domu i resztę nocy spędził na dworze. Rano jak zawsze przyszedł do domu i już przez cały dzień go nie opuszczał. Następnego dnia spotkałem sąsiada, który poinformował mnie że w nocy przez Bodaki przechodziły wilki. Kiedy usłyszałem te słowa krew uderzyła mi do głowy. Nie wiedziałem w jaki sposób mam spojrzeć Forestowi w oczy. Próbowałem z nim rozmawiać ale miałem wrażenie, że ma do mnie ogromny żal. Trwało to kilka dni i wreszcie pewnego wieczora przyszedł do mnie ze swoją skarpetą, prosząc o zabawę. Wszystko zatem wróciło do normy.

Jesień 2006

Kontakt wzrokowy z psem to odrębna historia. On leży i drzemie ale od czasu do czasu otwiera powieki i sprawdza gdzie ty jesteś i co robisz. Bardzo często zacząłem "łapać się" na takim samym zachowaniu. Podczas wykonywania tych tysięcy drobnych rzeczy, tych codziennych, co jakiś czas spoglądałem w stronę psa i wtedy nasze spojrzenia spotykały się. Takiej chwili nie da się opisać żadnymi słowami.

W tym roku Forest skończył 5 lat. Jest spokojniejszy, rozważny. Nie reaguje tak spontanicznie na wszystkie nowinki. Trochę chorujemy ale staramy się zgłębiać tajniki choroby. Nadchodzi jesień i zima a przecież to jego pora.

Ta choroba to bardzo dziwna i trudna sytuacja. Dwóch niezależnych lekarzy zasugerowało neurodermatozę. Nigdy w życiu nie przypuszczałbym, że coś takiego może dotknąć psa i że w taki sposób się objawia. Co można zrobić z nadwrażliwym psem. Czego mu brakuje bądź czego ma za dużo. Albo inaczej-kogo mu brakuje czy też kto mu przeszkadza. Przywołuję w pamięci wszelkie wydarzenia, które mogłyby mieć wpływ na psychikę Foresta  ale to studnia bez dna. W takiej sytuacji nie sposób skojarzyć jakieś fakty, które dla Foresta byłyby stresujące. Trudno, będziemy dalej przyglądać się rozwojowi choroby i być może kiedyś doznamy jakiegoś olśnienia. Myślę, że Forest mówi mi o swoich kłopotach ale ja nie potrafię go zrozumieć.

Wrzesień przywitał nas upałami. Kłapciuch śpi bardzo długo. Nie chce chodzić na dłuższe spacery. Często przystaje, siada i patrzy się gdzieś daleko na lasy i pola. Myślę, że te leki, które teraz dostaje, nie działają na niego zbyt pozytywnie. Jest jakiś ospały, ma szybki oddech i częściej przytula się do mnie. Został nam jeszcze tydzień a poprawy nie widać. To bardzo trudna choroba a leczenie odbywa się po omacku. Wierzę jednak, że przyjdą dni kiedy wszystkie łapy Foresta będą piękne i zdrowe.

Kuracja jest zakończona ale poprawy nie widać. Dzisiaj rozmawiałem z lekarzem. Powiedział, że jest jeszcze jeden lek z innej grupy ale sam już nie wiem czy truć Foresta dalej.

Zrobiła się piękna jesień. Dni są upalne ale noce chłodne. Dzisiaj pierwszy raz od wielu miesięcy byliśmy z Forestem na długim spacerze – tak jak w zimie doczłapaliśmy do Bartnego.

  

Śmiejący się Forest

Wieczory to pieszczoty. Forest potrzebuje kontaktu z człowiekiem. Kiedy siada koło mnie to musi dotykać mnie swoim ciałem. Bardzo lubi jak się go głaszcze i „tarmosi”. Po pewnym czasie przewraca się na plecy, wywala jęzor z lubością i uśmiecha się. Ciekawe, że podczas tych pieszczot musi dotykać mnie jedną z tylnych łap. Czuje się wtedy bezpieczny. Czasami musi trzymać w pysku mój palec. Przyznaję, że nie zawsze potrafię zrozumieć jego zachowanie. Podczas zabawy potrafi dosyć mocno zacisnąć zęby, zwłaszcza kiedy trzyma moją rękę ale nie zdarzyło się jeszcze za mocno.

Kiedy zapadał wieczór poszedłem nad staw. Siadłem na pieńku i zapaliłem papierosa. Wsłuchiwałem się w muzykę nadchodzącej nocy. Forest przyszedł do mnie i wtulił się w moje nogi. Siedzieliśmy tak dobre pół godziny. Forest  unosił uszy od czasu do czasu i wyłapywał dźwięki, które rozlegały się gdzieś nad polami ale dla mnie oczywiście były niesłyszalne.

Połowa października. Nagłe załamanie pogody i przyszła prawdziwa zima. Rzec by można zasypało nas. Drzewa pod ciężarem mokrego śniegu łamały się jak zapałki. Dużo roślin zniszczonych, głównie krzewów, którym ciężki śnieg połamał gałązki.

Forest uwielbia śnieg i kiedy temperatura spadła do 3 stopni poniżej zera był w siódmym niebie. Jednak jego radość nie była pełna ponieważ śnieg osuwający się z dachu wprawiał go w duże zakłopotanie i strach. Tak więc Kłapciuch szukał nocami pocieszenia u swej Pani i brak snu stał się naszym podstawowym problemem.

Na szczęście po trzech dniach przestało padać ale zima rozkwitała w pełni. Znowu powróciły spacery do Bartnego i zajadanie się śniegiem.

 

 

Tak, tak to mój przysmak

Bierzemy nowe leki ale łapa nie chce poddać się kuracji. Na szczęście Forest nie jest zakłopotany i wygląda na to, że rany na łapie nie dostarczają mu bólu ani cierpienia.

Zimowa przygoda trwała kilka dni. Śniegi już stopniały ale gdzieniegdzie wyrastają jeszcze białe, kopiaste górki. Całe szczęście ponieważ śnieg jest stałym i nieodzownym pokarmem Foresta.

Dzisiaj ciepły dzień ale bardzo wietrzny. Nocny spacer z Forestem przy bezchmurnym niebie usianym gwiazdami. Forest lubi wieczory i noce. Najpierw bardzo długo siedzi przy domu i bada okolicę. Dopiero gdy jest pewny, że nie ma żadnego zagrożenia pomalutku udaje się na krótką wycieczkę.

Coraz częściej Forest drzemie w sionce przed wejściem do domu. To chyba jego ulubione miejsce. Leży na boku z głową opartą na progu. Kiedy wychodzę na papierosa i siadam obok niego zaczepia mnie łapą, domagając się głaskania. Wtedy moja dłoń dotyka jego głowy a on wzdycha głęboko, mruży oczy i pochrapuje.

Coraz więcej wieści dochodzi do nas o wilkach. Już niedługo powinny pojawić się w Bodakach. Od kilku dni są widywane w Bartnem.

Dzisiejszy spacer zakończył się dla nas tragicznie. Forest został pogryziony przez dwa duże psy. Był na smyczy. Nie mogliśmy nic zrobić. Szliśmy jak zwykle drogą w stronę szkoły. W pewnym momencie zauważyłem dwa psy, które przeskoczyły ogrodzenie i pędziły w naszą stronę z jednoznacznym zamiarem. Chciałem odpiąć Foresta ale nie zdążyłem. Jeden z nich, podobny do Foresta ale mniejszy, chwycił  go w okolice gardła i nie chciał puścić. Drugi w tym czasie gryzł Foresta po łapach. Kiedy Forest został przewrócony na grzbiet uznałem to za bardzo niebezpieczne i użyłem swojej siły. Na szczęście udało się. Krew sączyła się z tylnych łap Foresta. Był przestraszony i strasznie smutny.

 

 

Forest pogryziony

Nastały ładne, słoneczne dni. Woda w rzece opadła i dzisiaj po raz pierwszy od wielu miesięcy wybraliśmy się z Forestem na łąki. Kłapciuch biegał zadowolony i tylko od czasu do czasu spoglądał w moją stronę, sprawdzając gdzie jestem i czy wszystko jest w porządku. Zawsze jak idziemy za rzekę nurkuje w trawach i tarza się. Chyba jest bardzo zadowolony.

Zbliża się połowa listopada. Jest mokro, bez przerwy pada deszcz ze śniegiem. Forest całe dnie przesypia i tylko wieczorami wychodzi na krótkie spacery po okolicy.

Każdego ranka budzi się z nadzieją, że to już koniec deszczów. Nic jednak nie wskazuje na poprawę pogody. Musimy uzbroić się w cierpliwość i czekać.

Forest wyrasta na statecznego, dumnego psa. Jest takie powiedzenie, że pies upodabnia się do swojego właściciela. Myślę, że jest w tym dużo prawdy ale takie stwierdzenie jest zbyt powierzchowne. Rasa psa to jedno a charakter to drugie. Border collie nie będzie psem spokojnym, cierpliwym ale ciągle będzie pracował, czegoś szukał, będzie stawiał sobie nowe wyzwania. Jeżeli jego pan będzie spokojny, mało aktywny to w tym miejscu nastąpi konflikt. Pies nie upodobni się do swojego pana bo jego instynkty będą silniejsze. Myślę, że spotkanie z psem, swoim towarzyszem odbywa się po części w sposób intuicyjny. Oczywiście pies uczy się życia z ludźmi, obserwuje, w końcu wie jakie zachowania są pożądane, czego się od niego oczekuje. Jednak  czasami, pomimo takiej wiedzy instynkty biorą górę.

Faktem jest, że Forest jest psem, który w pełni spełnia moje oczekiwania. Jest podobny do mnie i stąd być może pojawiła się wzajemna akceptacja. Doskonale wie w jaki sposób przebiega każdy dzień. Jeżeli nie wykonuję jakiejś czynności, która w tym czasie powinna nastąpić stara mi się o tym przypomnieć. Robi to jednak bardzo delikatnie, nie jest zbyt nachalny. Przypomina mi o spacerze, o tym, że zbliża się pora jedzenia ale najbardziej czeka na wieczorne pieszczoty. Kiedy cały dzień przebiegał zgodnie z jego oczekiwaniami zadowolony i spełniony oddaje się nocnemu wypoczynkowi. Ktoś powie, że takie życie przewidywalne nie jest ciekawe. Ja myślę jednak inaczej. Spokój, cierpliwość i pokora wobec nieuniknionego, daje poczucie prawdziwego życia.

Jakiś czas temu wybudowano obok naszego domu drogę, taką kamienistą ale ładną. Dopiero niedawno uświadomiłem sobie, że Forest ma wreszcie swoją drogę. Wieczorami siada na niej i patrząc w ciemności wyłapuje różne dźwięki dochodzące z oddali.

Pamiętam jak zawsze próbował leżeć na drodze asfaltowej doprowadzając mnie do białej gorączki. Teraz ma swoją drogę.

Spacery z Forestem nabrały nowej jakości. Bardzo często z wiadomych tylko sobie względów znajduje miejsce, w którym przysiada. Obserwuje świat z bardzo dużej perspektywy, chwytając jednocześnie powietrze w nozdrza. Można powiedzieć, że pies upodobnił się do swojego pana, który też lubi patrzeć na świat. Jednak należy pamiętać, że Forest jest w jakiejś części psem pilnującym. A zatem jest to jego praca i akurat takie zachowanie znajduje u mnie pełną akceptację.

 

 

Forest w pełni księżyca

Listopadowe wieczory nastrajają mnie i Foresta, swego rodzaju melancholią. Zauważyłem, że w tych dniach Forest potrzebuje częstszego kontaktu ze mną. Kiedy siadam na progu przed domem, kładzie swoją głowę na mojej nodze i zasypia,  pochrapując od czasu do czasu.

Jest wyjątkowo pięknej urody psem. Godzinami patrzę na niego i staram się celebrować te chwile w obawie, że mógłbym coś utracić. Kiedy moja dłoń spoczywa na jego głowie, zamyka oczy, wzdycha głęboko i zapada w drzemkę.


Forest słuchający

Kończy się listopad. Jesień w tym roku nie dopisała. Jest ponuro i krótko mówiąc brzydko. W dodatku od wielu już tygodni wieją wiatry. Dawno nie było takiej wietrznej aury.W powietrzu unosi się jeden wielki pomruk.

Zbliża się połowa grudnia. Jest niedziela 13-ego. To było tak dawno.

Zima. Ostry mróz -7.

Odbyłem ostatnią rozmowę z lekarzem Foresta. Niestety, poddaje się. Jak twierdzi, wyczerpał wszystkie swoje możliwości. Nie potrafi psu pomóc. Mówi, że Forest jest zdrowy ale pozostał nawyk lizania łapy a z takim zachowaniem trudno postępować.

Przez przypadek rozmawiałem z innym lekarzem. Twierdzi, że tylko kołnierz może zagoić rany. Będę myślał ale na razie jakoś trudno mi jest wyobrazić sobie Foresta z kołnierzem.

Zbliżają się Święta. Zima w rozkwicie. W nocy -23 stopnie i wiatr. Forest taką pogodę znosi dzielnie. Myślę, że jest nawet bardzo zadowolony.

Nauczył się wskazywać mi drogę, dokąd mamy iść. Podbiega do mnie a następnie pędzi w jakimś kierunku pokazując mi, że mam podążać za nim.

Nadszedł nowy rok -2010 – ciekawe co nam przyniesie ? To już 55 lat. Jestem na zakręcie.

Połowa stycznia 2010. Ostatnie dni to myśli o chorobie Foresta. Dostałem bardzo interesującą książkę „Pies, który kochał zbyt mocno” Autor książki, profesor weterynarii na uniwersytecie Tufta w Ameryce opisuje swoje doświadczenia z dziedziny trudnych zachowań. Jest tam również rozdział opisujący przypadek Foresta-zalizać problem. Choroba jest raczej nie do wyleczenia. Można długo zastanawiać się nad przyczynami takiego zachowania ale to nie wnosi w całą sytuację nic nowego.

Najprawdopodobniej choroba pochodzi z dzieciństwa i jest typowym neurologicznym przypadkiem.

Ilość endorfin  jest powodem lizania łap. Można stosować leki powodujące wychwyt zwrotny serotoniny,powodujace zwiększenie ilości endorfin ale o całkowitym powodzeniu terapii nie ma mowy.

Muszę przyzwyczaić się do tej sytuacji i nauczyć się z nią żyć. Nie mogę pomóc Forestowi. Przykro mi.

Zima dalej w rozkwicie i prawdę mówiąc jest bardzo ciężko. Co zrobić aby polubić ten stan rzeczy.

 

 

Zima – pora Forest

 

 

Forest pilnuje

Nie pisałem długo. Zima wciąż dawała mi się we znaki. Bez przerwy śnieg i mróz. Zarówno ja i Forest zmęczeni byliśmy już tą sytuacją.

Ciągłe kłopoty z opałem czy też z jego brakiem.

Zbliża się koniec kwietnia. Zima odeszła ale wiosna nas nie rozpieszcza. Chłodno, deszczowo powiedziałbym jesiennie.

Od końca lutego tj. od 20, podaję Forestowi leki. Być może mój zupełnie przypadkowy kontakt z lekarką z Warszawy okaże się czymś wyjątkowym. Po dwóch miesiącach podawania leków zauważyłem, że rany zaczęły się zmniejszać. Łapa odnowiła się i narasta właściwy naskórek. Pojawiło się światełko.

Przed domem zamieszkał jeż. Wczoraj Forest próbował się z nim zaprzyjaźnić. Nie było to jednak możliwe gdyż każda próba kontaktu, kończyła się cichutkim popiskiwaniem z powodu ostrych kolców.

Maj nie rozpieszcza nas swoją urodą. Jest chłodno i bardzo deszczowo. Wyhodowałem piękne pstrągi. Ślicznie ubarwione i duże-50 cm. Forestowi nadal łapa się poprawia.

Jest początek czerwca a deszcze nieustannie padają. Ziemia nie wchłania  już wody. Wszędzie wilgoć. Bardzo ponura aura. Łapa nadal się poprawia.

Czerwiec podobnie jak i maj nie zachwycił pogodą. Nadal jest bardzo wilgotno, mało słońca. Jedynym pocieszeniem jest wzrastające ocieplenie.

Łapa nadal się poprawia.

Przyszły upały. Wreszcie można wymazać z pamięci obrazy zimowe. Pogoda daje się we znaki Forestowi. Śpi całymi dniami a nawet w nocy jest przygnębiony bo temperatura nie spada poniżej 20 stopni. Łapa nadal się goi. Jednak druga rana jest tylko częściowo zaleczona ponieważ Forest liże ją od czasu do czasu. Być może z powodu tych właśnie upałów. Pojawiła się jeszcze jedna niedobra wiadomość dla Foresta. Na jego karku pomiędzy łopatkami, powstało coś o charakterze małego guzka. Mam nadzieję, że to jakaś normalna i banalna sytuacja. Taką mam nadzieję.

To trochę dziwna sytuacja. Dzisiaj guzek przeistoczył się w coś, w rodzaju pęcherzyka z jakimś płynem. Zrównał się prawie z ciałem i ledwie był wyczuwalny. Muszę to skonsultować z lekarzem.

Nadal jest upalnie. Forest dużo drzemie. Czasami chodzimy na krótki spacer a właściwie człapiemy. W drodze powrotnej zawsze wchodzi do rzeki. Lubię patrzeć na niego jak pije wodę.

 

 

30 stopni w cieniu

Trochę chłodniej. Wieczory i ranki nawet zimne ale dni bardzo ciepłe. Leki podajemy dalej ale po konsultacji zmniejszamy dawkę. Łapa dalej się poprawia.

Dzisiaj rano byłem zajęty i Forest jak zwykle sam wybrał się na spacer. Kiedy poszedłem za nim, zauważyłem jak siedział na drodze przy garażu. Kompletnie mnie zignorował i nie chciał do mnie przyjść. Dopiero później zrozumiałem, że czekał na mnie bo ze spaceru zawsze wracamy drogą przez las. Jest bardzo upartym psem i ciągle mu się wydaje, że wie lepiej.

Początek września nie jest zbyt optymistyczny. Jest chłodno. Deszczowo. Lato odeszło. Forest dalej zażywa leki ale dawka została zmniejszona. Łapa dalej się poprawia. Guzek na karku zmienia swoje oblicze ale kompletnie nie wiem od czego to zależy. Obserwujemy.

Musiałem wyjechać do Świdnika na kilka dni. Po powrocie Forest oszalał na mój widok. Spał w domu i nagle chciał wybiec na dwór. Na podłodze z paneli było to bardzo trudne. Najpierw zaczął się ślizgać a potem albo się uderzył albo nadwyrężył staw biodrowy. Wył strasznie przez dobre 10 sekund. Od tamtej pory trochę kuleje. Martwię się. Mam wrażenie, że Kłapciuch zaczyna pomału odczuwać nieuchronną starość.

Zimno. Wreszcie Forest doczekał się swojej aury. Przychodzi jednak do domu troszkę się ogrzać. Większość czasu spędza  na dworze. Wygrzewa się jeszcze w jesiennym słońcu. Zapowiadają wczesną zimę.

Zbliża się początek listopada. Na szczęście pogoda dopisuje. Dni są słoneczne i ciepłe ale noce zimne. Zauważyłem, że Forest ma kłopoty ze wstawaniem. Czasami kuleje i dopiero jak się rozrusza to wszystko wraca do normy. Widzę, że dopadają go różne dolegliwości. Łapa jeszcze się nie zagoiła. Guzek na karku lekko się powiększył a dzisiaj zauważyłem, że na tylnej łapie ma dosyć dużą ranę. Przyjrzałem się dokładniej i jest to typowa rana uczuleniowa. To chyba moja wina bo dałem mu za dużo mleka. Tak jakoś wyszło. Psina się zmienia. Nie szaleje tak. Jest spokojny. Na spacerach człapie leniwie. No cóż, wszyscy odczuwamy upływ czasu.

Kiedy wygrzewa się w resztkach słońca, czasami unosi głowę i z wielkim zakłopotaniem i jednocześnie ciekawością obserwuje moje poczynania. Dopiero teraz zauważyłem, że kiedy słucha uszy ma uniesione niesymetrycznie. Wygląda jakby wpadał w wielkie zakłopotanie. 

Rozpoczął się listopad. Dzisiaj dzień pełen refleksji, wspomnień. Piękny dzień, słoneczny i ciepły. Wieczorem pojawiły się chmury. Forest zapadł w drzemkę a to oznacza, że być może spadnie deszcz. Kiedy przed spaniem zapalam ostatniego papierosa siedząc na progu przed domem, Forest przychodzi do mnie, wtula głowę w moje nogi i oczekuje głaskania.

Przypomina mi się jeszcze jego spojrzenie tak bardzo charakterystyczne, w sytuacjach kiedy próbuje coś wymusić. Dzieje się to zwykle na spacerach. Forest ma swoje ulubione miejsca, w których się zatrzymuje. Nie wiem dlaczego to robi. Kiedy chce się zatrzymać i położyć,  patrzy się na mnie niepewnie i czeka na reakcję. Tego spojrzenia nie sposób zapomnieć.

 

Spojrzenie

Forest ziewa 

nowy rok 2020AFF849EE 65C8 FB17 0D90 4E3C7D32A75F

 

Jest Nowy Rok 2020 - Julie Christmas

 

ufoA7AAF9D1 2CF4 23FC 7866 A77EB6E7A1CB

 

...i utwory na Nowy Rok - On with the action...

 

On with the Action

UFO

Something going on at the corner of the block
Its the kids down there
They were starting to rock
High black fever running everyplace
When the Greek kid pulled a knife
And pushed it in his face
Some girl makes it with a lover in the door,
As the ambulance pulls away,
She cries out more
And it's all night long, all night long
On with the action
You need the fastest legs alive
On with the action
If you can't run you ain't survive
On with the action
Mamas boy and teachers pet,
On with the action
Its down our street, is it in yours yet
All the kids stand laughing
They never had such fun
Then someone cuts a blind man who just can't make a run
And the queen who's been standing behind the toilet door
His parents don't like boyfriends, call him a whore
But the ministers...

https://www.youtube.com/watch?v=heKqreSbwSs

 

livin blues i m coming home9D8FA16A 6B8C 9626 D859 8208276DF87B

Livin Blues - I'm coming home

 

I know I left you far away.
And we can't be together for a while
I didn't really wanna go
And leave you far behind
I'm savin I'm savin all my love for you
Just for you
It's so nice when two or one
And you're standing there beside me all the time, all the time
Life just doesn't fell the same
When I'm standing in this lonely world on my own
I need you now, for the rest of my life
Every single day.

You gotta keep your love,
Cause I'm coming home to you
Keep your love for me girl
I'm coming home to you
I'm gonna make you right baby
When I'm coming home.
And now , I hope you'll understand
This life has been forced into my hands
But baby, baby if you're mine
Your bed is proudly mine
Girl girl, what more can I do?
Tell me what more can I do?
You gotta keep your love,
Cause I'm coming home to you
Keep your love for me girl
I'm coming home to you
I'm gonna make you right baby
When I'm coming home.

https://www.youtube.com/watch?v=gMXWjiqJKDw

 

irlandia zachód słońca190B19C2 BF45 7663 D691 E53C06DE1A46

3-01-2020 - Irlandia - zachód Słońca

 

julie chrismas bad wifeF50BD677 13E5 3EAF 2D83 D93EBDA855CC

Długo oczekiwana przesyłka z US - Julie Christmas Bad Wife

Zima jest łagodna ale bardzo wietrzna. Prawdę mówiąc wiatr wieje nieustannie. Poranki i noce witają mnie wiatrem. Koty przesypiają całe dnie. Czasami spoglądają na świat przez szybę okienną.

Ciekawe.
Taka historia.
Kilka miesięcy temu zamieściłem film na YT - utwór grupy East of Eden z lat 70.

https://www.youtube.com/watch?v=e-REThwFrgE

Pod filmem pojawił się kometarz.

A lovely melody.....a nice piece ..... not very nice arrangement and rather messy. Really needed a real producer to pulls things together...... oh well ...... those were the days. Thanks for posting.

Martin Fisher

Urocza melodia ... ładny kawałek ..... niezbyt ładna aranżacja i raczej niechlujna. Naprawdę potrzebowałem prawdziwego producenta, żeby wszystko połączyć ...... no cóż ... to były dni.

Dzięki za wysłanie.

Problem polega na tym, że Martin Fisher to basista East of Eden.

 

 

martin fisher2B26A0D7 8D71 B21A 6497 FA64F1ACA79F

East of Eden - Martin Fisher pierwszy z prawej

 

trzy pingwinyA94D7555 D620 BFCE AA7D F6B762778899

Irlandczycy styczeń 2020

 

 

jelena szumiłowa0FEBE0964 ECD3 A29E CC59 3DC457FD7176

jelena szumiłowa00C0EBC350 8884 724C 1E1C 9EAC2C11ACFB

jelena szumiłowa0004FC916B7 2E4C B188 7208 39999EFCFCB8

jelena szumiłowa00004481DEAC BE23 E3E6 13AC C648469EC497

 jelena szumiłowa00000F7631369 E231 7DBF 6221 369A780F63D7

Kolejne zdjęcia Jeleny Szumiłowej

 

klub dobrej płyty igłaF2DDA0BE FB22 70A6 B3F6 5850A679B97E

Na początku lat 80-tych był sobie w Świdniku Klub Dobrej Płyty - Igła.

Spotkania z muzyką rozpoczynały się zawsze utworem Marka Grechuty "Igła". Those were the days.

 

Igła - Tadeusz Śliwiak 

W palcach świeci mi igła znaleziona w stogu

Patrzę poprzez jej ucho - w niebie stoi sokół

Patrzę w rzekę a ryba stoi w poprzek rzeki

Patrzę w las, widzę drzewo całe w łuskach siekier

Poprzez ucho igielne słucham głosów świata

Trzeszczy ogień, dzwon bije i popiół opada

Igłę w palcach odwracam na jej ostrym końcu

Zbieram kroplę ludzkiej krwi

Człowiek w cień przemieniony światła w oczach szuka

Powieki mu zlepia dymu ciemna smuga

Ledwie tyle co soli ujął światła w palce

Igłę można nim powlec lub naostrzyć lancet

Martwa rzeka ustaje, cień zarasta drogi,

patrzą w lasach zwierzęta, człowiek patrzy w ogień

W palcach świeci mi igła znaleziona w stogu

https://www.youtube.com/watch?v=cGx2Wfr86v8

a modiglianiA9235DBE 4CD6 4B9B D0CE 6CADC0460E85

 

Amedeo Modigliani umarł bardzo młodo - 36 lat - pochowany jest na cmentarzu Père-Lachaise w  Paryżu razem ze swoim aniołem Jeanne Hebuterne - Jeanne po śmierci Amedeo odebrała sobie życie.

 

 modi55FD7DF631 4B7F CDBF DD12 0394486BE348

 

 

 

 

 grób modiglianiF62E560B 7376 11F2 83B5 31A07AD5BD84

 

Maroko - Marakesz - Sky Pilot

 marakes0006EE3BCBC 6F73 16F3 40BB EEA3BF2A5676

marakesz0000C821A11A D36F 3B64 5EDE 4FE8712A637C

marakesz000009E1E83E0 A057 C284 507B CE9B558D2596

marakesz003A7077D8 92B0 1169 EFFA 3FA0F3283CC4

marakesz092620D3C E8FD 9DA3 4B60 33BE8B7D84A5

 

frezja 19778CC61639 84FF FE33 940B 280E5E7AECFF

Zasuszone frezje z 1977 roku

 

szpaki27940EBD B72C 34EB 9D89 6F90657FB33C

Jest 22 - 02 - 2020 - nad ranem usłyszałem i zobaczyłem szpaki - po raz pierwszy przyleciały tak wcześnie.

 

Ciepłe dni. Śnieg zniknął. W przyrodzie lekkie ożywienie. Pojawiły się przebiśniegi.

Jak zawsze - załamanie pogody - sypie śnieg - zima - i tak w kółko.

Nawet w takim miejscu, w którym mieszkam obecnie, nie można przejść obojętnie wobec tego co aktualnie dzieje się na świecie. Przyroda dała o sobie znać i upomina się o swoje prawa. Nie rozumiemy jej i nie czujemy - to smutne i przerażajace.

krokusy202078BB7FC4 043C 69B6 427A 506672A24253

krokusy 2020647403A5 5710 0FA0 4331 D4FFF1B1B5D2

Zakwitły krokusy

predatorB96A964D E6D0 6D89 AA79 BD3D1ABA6335

Predator - czas epidemii

księżyc i wenus 2020A330AC69 B86E F922 3E10 2D6EED0DA1D3

28-03-2020 - wieczorami przez krótką chwilkę można spojrzeć w niebo i zamyślić się - Księżyc i Wenus

 

orion 2020 00544BFD5A 5AFA 1384 498A E8246C83827E

orion 2020E8BB29D2 6E19 7EA8 FE11 2E76AF0A4030

NASA opublikowała zdjęcia Oriona - powstawały cały rok

wiosna 2020FB69B09D F969 CF43 C164 64FC7DC138FF

Jest piękny, słoneczny dzień - ciepło - wiosna 2020

 

księżycowe dzieci1D19A9DD 0ED0 8545 F97B D0EE70A0FB79

Księżycowe Dzieci

wielki piątek 2020F2AB87BA 7C21 22CE B3F2 C47895CFAC96

Wielkanoc - Wielki Piątek - 2020 - czas epidemii 

foreścik 77B3CA9459 EA4E E70A C582 E5AF91ADC7B0

Mały - niebieskooki - Forest

 

rodzina kaczek826F2E16 8EBB 5835 9B87 925E84CD61F5

 

rodzina kaczek11868F46E 1DDD 9F10 BA4E EC587185FFE4

 Nigdy wcześniej nie zdażyło się coś podobnego. W stawie koło domu urodziły się dzikie kaczki. Dzisiaj po raz pierwszy rodzina opuściła gniazdo.

Następnego dnia, przed południem widziałem kaczą rodzinę pływajacą w stawie. Jednak wieczorem kaczki przepadły.Zapewne matka zabrała je nad rzekę. Oddetchnąłem z ulgą. Obawiałem się o ogrodzenie elektryczne, o koty...a tu znowu przyroda okazała się mądrzejsza od człowieka.

 

bocian czarny 202047CC60DF A02E 466C 4411 46673C1031D1

Bocian czarny zamieszkał gdzieś niedaleko. Widuję go codziennie nad ranem jak przelatuje wzdłuż rzeki i czasami robi sobie przystanek koło domu.

 lustroF488C3B2 480B A89D 8D81 434C1DA1BCF2

 

"Dzień zbliża się ku końcowi, wciąż nie mogę przywyknąć do jego blasku ani do tego, że zniknie. Każdy dzień może być dniem ostatnim. I jest nim dla kogoś, a dla kogoś innego jest dniem pierwszym. Czy gdyby było trzeba, potrafiłabym w tej chwili przyjąć równie spokojnie nadchodzącą śmierć, co piękny zmierzch? Jak trudno jest kochając życie przystać na to, że się kończy, zgodzić się, że to, co darzy się namiętnością, zniknie, a my potrafimy przejść nad tym do porządku.

 Chciałabym nigdy nie przestać uczyć się żyć i bez przerwy aż po próg śmierci pomnażać moją cząstkę Słońca." 

 Anne Philipe

Lasy. pola i łaki prosiły o deszcz. Po południu niebo gwałtownie pociemniało. Świat jakby zamarł. Ptaki ucichły i pojawiły sie pierwsze krople. Zaczęło padać. 

11 05 2020BBD32B44 8613 B797 7A97 106B16E4DAB1

Majowy zachód Słońca - 11-05-2020

 

wizualizacja betelgezy3D615B81 9C03 A33F F2FB 485832221277

Wizualizacja Betelgezy - Orion - i jej wielkość w stosunku do Układu Słonecznego

 

Pod koniec ubiegłego roku astronomowie obserwujący Betelgezę zauważyli znaczny spadek jasności czerwonego nadolbrzyma. Do niedawna była jedną z najjaśniejszych gwiazd na nocnym niebie. Dziś pozostało jej około 36 proc. ze swojego dawnego blasku.Betelgeza znajduje się około 640 lat świetlnych od nas. Jest gwiazdą zmienną i wahania jasności nie są tutaj niczym nowym, jednak zaskakujące jest to, że gwiazda wciąż ciemnieje. Astronomowie nie widzieli niczego podobnego w ciągu dekad obserwacji tego obiektu.Dlaczego tak się dzieje? Oczywiście pierwszą nasuwającą się na myśl przyczyną jest zbliżająca się eksplozja gwiazdy w postaci supernowej. Jednak astronomowie twierdzą, że owszem, kiedyś wybuchnie, jak wszystkie gwiazdy, ale nie zdarzy się to teraz.

 

turkuć podjadek8EB57BE0 6CAE 67C1 0F6B 6485C8BA17ED

Właśnie przed chwilą Predator upolował Turkucia podjadka - 4-06-2020

 

brazylia176E33CC 4524 90C5 10C6 865C489DBE4F

Brazylia umiera na Covid - 19

 

burza czerwiec 2020F6651F86 BB14 45AB 3A5B 6CB41D16CEDB

17-06-2020 - po południu woda spadła z nieba - zrobiło się groźnie

https://www.youtube.com/watch?v=NqT086mlTqo

poranek 00C8D73B28 11DF 9A98 CEE5 17118858214F 

 Zwykle wstaję wcześnie - o 6.00 - 7.00. To zależy od nieba - jak jest bezchmurne to wcześniej. Budzą mnie promienie Słońca bo okno jest od wschodu i światło wkradające się do pokoju przeszkadza w spaniu. Poranki bywają zawsze różne. Niby takie same ale inne. Raz jest więcej mgły, innym razem więcej rosy. Nigdy nie wiadomo jakiego rodzaju świat przywita nas wraz z nadejściem nowego, kolejnego dnia. Jednak zawsze jest cicho. Świat budzi się powoli. Jedne ptaki udają się na spoczynek a inne rozpoczynają dzień. Czapla przestała mnie odwiedzać. Być może znalazła sobie nowe terytorium do penetrowania w poszukiwaniu pokarmu. Pojawiają się pierwsze, gorące promienie Słońca. Ziemia szybko się nagrzewa i gdzieś w oddali, w dolinach widać unoszące się mgły. Od czasu do czasu można usłyszeć krzyk puszczyka, który zapewne udaje się na spoczynek. Jak zwykle o tej porze, czarny bocian przelatuje wzdłuż rzeki, lekko i majestatycznie poruszając skrzydłami. Na niebie pojawiają się pierwsze orliki, zapewne rodzice z maluchami bo krzyczą przeraźliwie. Jest coraz cieplej. Zaskrońce opuszczają swoje kryjówki i nieruchome czekają na łatwe ofiary. W stawie duży ruch - tarło, karasie oszalały. Pająki opuszczają swoje sieci i uciekają przed światłem. Jest nowy, kolejny dzień. Dla świata w zasadzie nic nie znaczący.  

 

czarna dziura z początków wszechświata18A717C7 01E7 E0DA E778 C31914C12537

Znaleziono największą czarną dziurę z początków wszechświata. Jest pięć razy większa od Układu Słonecznego

Odkryta w 2018 roku czarna dziura J215728.21-360215.1, to prawdziwy kosmiczny żarłok. Obiekt imponował już podczas oryginalnego odkrycia, a gdy naukowcy dokonali jego ponownych pomiarów okazało się, iż mamy tu do czynienia z największą czarną dziurą z początków wszechświata, która codziennie pożera materię o masie naszego Słońca.

Najnowsze pomiary wykazały jednak, iż J2157 to obiekt jeszcze większy niż nam się wcześniej wydawało. Aktualne badania wskazują, iż ma on masę 34 miliardów Słońc. Tym samym jest to największa czarna dziura znana człowiekowi utworzona w tak wczesnym okresie istnienia wszechświata oraz najszybciej rosnący tego typu obiekt, jaki udało się do tej pory odkryć.

O skali J2157 świadczy też kilka dodatkowych danych. Jest to obiekt 8 tysięcy razy większy od czarnej dziury w centrum naszej galaktyki, która, gdyby chciała urosnąć do podobnych rozmiarów, musiałaby pochłonąć 2/3 wszystkich gwiazd w Drodze Mlecznej! Wrażenie robi także jego horyzont zdarzeń, czyli przestrzeń wokół czarnej gwiazdy, z której prędkość ucieczki jest wyższa niż prędkość światła. Ma on promień 670 jednostek astronomicznych, tzn. że jest ponad pięć razy większy niż nasz Układ Słoneczny! To teraz wyobraźcie sobie, jak ogromna jest czarna dziura TON 618 o masie 66 mld Słońc i największy tego typu obiekt znany człowiekowi.

 

kot 2020FBE4EFF1 1280 3C13 7658 7B20F4D22A8A

Popierdółka - lipiec 2020

predator 202044347A1E 7321 EA2D B103 F21884D17472 

Predator - lipiec 2020

 

nastrosz topolowiec6648F2D1 4390 D446 C76F 2F3286DD099A

Pierwszy raz widzę coś takiego - to może być Nastrosz topolowiec.

ważka 2020DC323571 D2E0 5170 CDCA 9336A97B933D

 Poranny gość - Dragonfly

And when the roses are half-bud soft flowers
And lovely as the king of flies has come
It was a fleeting visit, all too brief
In three short minutes, he had been and gone
He rested there upon an apple leaf
A gorgeous opal crown sat on his head
Although the garden is a lovely place
Was it worthy of so fine a guest

https://www.youtube.com/watch?v=yEQ07_22YA0

 upaly85B3F809 7B24 E651 2DB4 3BEAE008DB85

 

Od 2-3 tygodni nastało tropikalne lato.

 

 bodaki 2020 sierpień0E5895DC3 B306 DE84 65DE C8812D82C262

bodaki2020 sierpień00D149660B B367 BCA5 DB32 E49FE8D85F05

 

bodaki2020 sierpień0008C40E25F 4E0B 5C2D A679 A10B431762ED

bodaki2020 sierpień0000 1AA600147 CD89 E472 0249 78D44AEC6C92

bodaki 2020 sierpien00000292006E0 9D4D 72CD B4F0 123C6352A6B0

Bodaki sierpień 2020

i tych dwoje nad dwiemaA3877AA9 6930 0127 54BB 5152906ED4A4

14-08-2020

 i tych dwoje nad dwiema co też sąBAFBF6A4 EB9A AFA9 D2BB 8725FC6EF6C1

I tych dwoje nad dwiema,
Co też są, lecz ich nie ma,
Bo rzęsami zakryte
Wnet zakryte, i w dół,
Jakby tam właśnie były
I błękitem pieściły,
Jedno tę, drugie tę, pół na pół.

 

białoruś00C79E29A2 6232 1558 E87E FB5C6A0942E4

białoruśAB31B7E1 D51D BAC9 89B9 C4DD6A5F75BD

białoruś0000D755EE88 FF1E 3912 771E 007030D1005A

białoruś00004BC7660 8AD6 DA22 CB64 6C10AC11EE13

Na Białorusi nadal niespokojnie

ozzyEA7B24DD 40F2 0334 4AA9 733C936AEFB7

Ozzy Osbourne choruje na Parkinsona.

przyszłość słońca8F7A34BC 8642 D422 1BB1 6DD537FD9A0B

"Kiedy w gwieździe takiej jak Słońce zabraknie paliwa, rozszerza się ona, a jej zewnętrzne warstwy pękają. Następnie jądro kurczy się i powstaje tak zwana mgławica planetarna z białym karłem w środku. Obecnie obserwowany obraz z Mgławicy Ślimaka to przyszłość Słońca. Astronomowie są przekonani, że to samo czeka naszą gwiazdę za około 5 miliardów lat."

rykowisko 2020FDDBF644 1FFB 4F35 C3EB F515AE023957

Nadszedł metafizyczny czas przyrody - rykowisko 2020

bodaki wrzesień 2020AB660304 9B22 15A6 488D EC543401A165

Zbliża się początek jesieni - szybko zapada zmrok

 

paryż 0CFC3BC4E 7D82 D150 35A8 F4E29B1F34E2

paryż003A6A64C2 4795 FEF4 2A93 2625C0D4CE96

paryż00018F6FD3E BB17 1631 02EE 56584A41DBFA

 Wrzesień 2020-Paryż-fot. Ania Rej

covid bodaki20E903F3 14B5 BA95 7E11 9C51168C9173

Na przełomie września i października wirus pojawił się w Bodakach. Chorowaliśmy przez trzy tygodnie. Pomału wychodzimy na prostą.

"Kiedy się zarazisz koronawirusem, kilka dni leżysz kompletnie nieprzytomny. Nie jesz, nie czytasz, nie jesteś w stanie skupić myśli, nie śpisz. Następuje całkowita dezintegracja ciała i umysłu. I nie ma na to lekarstwa. Tracisz temperaturę, nie przekraczała 34°C. Masz drgawki, masz wszystko, co możliwe. Potworne bóle szyi, bóle w kościach i mięśniach.
Masz wrażenie, że ten wirus morduje cię od środka.
To, co ci wtedy potrzebne, to ludzie, którzy ci pomogą: zostawią pod drzwiami jedzenie, wyniosą śmieci, kupią leki."

abe kobo kobieta z wydm8CA6643E 02F9 E244 D5F1 D3CED5E0F5B7

Abe Kobo - Kobieta z wydm - ważna książka

„Tylko rozbitek, który uniknął śmierci na tonącym okręcie, może pojąć psychikę człowieka, który śmieje się wyłącznie dlatego, że może oddychać.“

wszechswiat średnica 100 miliardów lat świetlnych5781F542 814E 2190 0F8B 94A56AE29014

Jedno z pierwszych zdjęć Wszechświata - jego średnica to 100 miliardów lat świetlnych.

 

wiek psaC1B99A03 7099 5985 D6A4 14D3BBA36E4B

Wiek psa - tabela

 Z tabeli wynika, że Forest żył 97 lat

 

sophia and jayneACFE2DB9 9F1A DA90 1182 0935F0CC1D1D

 Sophia Loren i Jayne Mansfield - ciekawość?

glasgow listopad 0 202049DCE266 CD65 4C45 6D8A CA122174A179

glasgow listopad 2020084A17F4 8E36 3FC1 970D A67F1816616E

Listopad 2020 - Glasgow - fot. Ania Rej

 pierwszy śnieg pierwszy mróz9FD5AA78 BD9F DEDE 3413 5266E90DF102

Przełom listopada i grudnia 2020 - pierwszy śnieg - pierwszy mróz - w nocy -12 C

 

Zima nie przyszła na długo. Po kilku dniach śnieg zniknął, nadeszło ocieplenie. Czasami widuję przelatującą czaplę, co jest dość dziwnym zjawiskiem o tej porze.

 

koniunkcja jowisza i saturna0E129A7D BA82 94F4 BF04 97C1AC981212

Gwiazda Betlejemska po 800 latach ponownie nad Polską

koniunkcja 20206F16110B 26D9 3532 7C7C E7BA232EE526

Wigilia Bożego Narodzenia 2020 - Jowisz i Saturn bardzo blisko siebie.

Od rana pada, bardzo pada.

 

the lemon fogB5A9C983 F8D9 6AFB F043 5D7C5980ADFE

Jest nowy rok 2021

The Lemon Fog - Echoes of time

https://www.youtube.com/watch?v=i030lQCBN_A

gheorghe zamfir5D33F692 285A E772 8886 ACF30F2D8489

Gheorghe Zamfir- piękna muzyka rodem z Rumunii

Doina De Jale - tradycyjna pieśń pogrzebowa

https://www.youtube.com/watch?v=17z5Jw9RxZU&list=RDMM17z5Jw9RxZU&start_radio=1

 

"Szczęście można znaleźć nawet w najmniejszym ziarenku pustynnego piasku.

Bo ziarenko piasku jest chwilą Stworzenia, a Wszechświat poświęcił całe miliony lat, by mogło istnieć."

Paulo Coelho

 

"Kochać kogoś, to jak wprowadzić się do nowego domu. Na początku człowiek zachwyca się tym, co nowe, każdego ranka się dziwi, że to należy do niego, jakby się bał, że w każdej chwili ktoś może wpaść przez drzwi i powiedzieć, że zaszła pomyłka, że wcale nam nie przysługuje takie piękne mieszkanie. Ale z biegiem lat fasada niszczeje, tu i ówdzie drewno pęka i już kocha się ten dom nie za to, jaki jest doskonały, tylko raczej dlatego, że nie jest. Człowiek uczy się jego wszystkich kątów i zakamarków. Jak otwierać drzwi, żeby klucz nie blokował się w zamku, kiedy jest zimno na dworze. Które deski w podłodze się uginają, kiedy się po nich stąpa, i jak otwierać drzwi szafy, żeby nie skrzypiały. To właśnie to, te wszystkie małe tajemnice sprawiają, że to naprawdę jest twój dom".


 stare schodyAD7938AE DA2D 6E48 4800 9A052386A837

Friedrik Backman

 

Nastał trudny czas. Kotka - Matka zachorowała. Od kilku dni nic nie je i nie pije, śpi. Czasami cichutko miauknie. Wizyta u lekarza wykluczyła choroby zakaźne. Czekamy na wyniki morfologi krwi aby odpowiedzieć na pytanie co z pracą nerek. Dodatkowo infekcja w jamie ustnej, problemy z zębami, mocny stan zapalny. Ciężko.

 

Ostra niewydolność nerek. Codzienne kroplówki, zastrzyki. Po dwóch dniach coś drgnęło - jest lepiej. Pije wodę i próbuje jeść.

Minął tydzień. Jest lepiej ale nadal są kłopoty z jedzeniem.Wizyty u lekarza, kroplówki i leki podawne w zastrzykach. Za oknem zima, biało i strasznie mroźno.

Być może będzie tak, że kotka już nie wyzdrowieje. Istotną rzeczą będą wyniki badań po dwóch tygodniach leczenia.

kotka matka styczeń 202152D600DF E4FA 7242 40ED 685357284A9A

 23 - 01- 2021 - sobota - nie udało się

 Kotka źle zniosła noc.

Pojechaliśmy rano w ostatnią podróż.

Jakoś bardzo zbliżyliśmy się do siebie w tej chorobie.

Trochę porozmawialiśmy.

Od czasu do czasu nasze spojrzenia spotykały się.

Czasami cichutko pomiaukiwała.

Pamiętam jak pewnej zimy przyszła pod dom i została - wolna i niezależna.

Miałem wrażenie, że doceniała to co ją spotkało.

Nie skarżyła się - była pokorna i cicha.

Z podziwem patrzyłem jak wychowuje swoje dzieci.

Byłem spokojny.

Trzymałem ją na kolanach i głaskałem.

Nawet nie wiedziałem, że zastrzyk działa tak szybko.

Sekunda.

Chciałem podziękowac całemu zespołowi przychodni weterynaryjnej "Animed" w Gorlicach za opiekę i poświęcony czas.

 

zima 2021F9C1E912 7C41 D029 B9C8 F8683CAF358B

 

 zima 2021 065447887 E6DF 381F 4DB7 F09D7B9D0252

 

 zima2021 00243CA04E 77C4 B020 EE53 41A7F5BAC187

 

 zima 2021 000BDB65013 430D 2C7E FCDF 610A1E38B9F6

 Koniec stycznia 2021

Dzisiaj mija tydzień od śmierci Kotki. Smutek i pustka. Odruchowo mój wzrok szuka jej w miejscach, w których lubiła przebywać. Przyszła do nas w zimie. Śnieg, mróz i głód zmusiły ją zapewne do ryzyka znalezienia  jakiegoś miejsca aby przetrwać. Bała się ale pewnego dnia przekroczyła próg domu i została. Nie była typowym domowym kotem. Była raczej wolna i niezależna - dzika. Przepadała na całe dnie i tygodnie. Jednak zawsze wracała. Teraz przypominam sobie, że od jakiegoś czasu nie opuszczała domu. Piła też dużo wody. Myślę, że mogła już chorować.

 

 kotka m 12F4D031A 6D78 7BBA 06D4 B36C390D3DF0

kotka m 29985A014 A2AC 6701 55D2 B1EBA406A415

kotka mC0AC624A 014F CE61 1AB3 601D77E26947 

 

dziadek bolek wojnaE7E7B8BE D607 F4DD A679 C96469E5489B

Krótka historia Dziadka Bolka

krzyż ak wydanie londyńskieDE3AFAFF B757 905A 4D2D 86D2398D6E96

Krzyż AK  Londyn

 

 medal wojska londyn94B4B396 C02A B53A 9D9D A9FA444A3B18

Medal Wojska Londyn

 

odznaka weterana walk o niepodległość24DC1041 DBF5 7088 0FAE 433A755218D6

Odznaka Weterana Walk o Niepodległość

 

krzyż partyzanckiD19463C9 BD08 3FB6 BBC6 54F6B59F0319

Krzyż Partyzancki

 

krzyż oświecimski4A026AE0 4F7F D15D B5CE 2785BA5D7FAD

Krzyż Oświęcimski

 

dzięcioł zielony1E06DC791 85B4 5C7F 9E47 86F688EBC410

dzięcioł zielony728511E9 2C0E 6949 3B06 D3351FC1DB0C

Dzięcioł zielony zajada się w zimie mrówkami.

 

kaczki 2021940DF22B F81B D003 F276 8489D7A5C9E1

Jest 25-02-2021 - od kilku dni bardzo ciepło. Śniegi gwałtownie topnieją  Pojawiły się kaczki.

szpaki202130AAC9B2 C623 BEF3 ADDF 64C2CC8DC95E

4 marca przyleciały szpaki. Jednak prawie zawsze po ich przybyciu następuje zmiana pogody. Tak też stało się i tym razem. Ponownie zrobiło się biało a temperatura zaczęła gwałtownie spadać.

13 mld lat26DB8AE0 F3E6 8520 8BEF F0DBF41732CC

Naukowcy z Chile odkryli najbardziej odległe źródło promieniowania we wszechświecie z wszystkich do tej pory znanych. Wybuch pochodził z odległego kwazara, czyli zwartego źródła ciągłego promieniowania elektromagnetycznego o ogromnej mocy, pozornie przypominające gwiazdę. Znajduje się on tak daleko, że jego światło wędrowało na Ziemię aż 13 mld lat.

 

zimowe wejście na k2C7E14D98 F545 763B F262 CB20108856F3

Zimowe wejście na K2 w wersji irlandzkiej

sister of mercy612F3812 0185 DD1A AA08 04A541555A40

Sisters of Mercy - Irlandia

kotka i nie tylko0A8B1070 2694 337F EC5A 6B95FADAE4FB

Kotka i nie tylko

david naman wiosna 2021E265A746 0450 A196 2B97 FEF5FEE09890

Fot.David Naman

Kończy się marzec - chłodno a w nocy nawet mroźno. Świat jednak pomału budzi się z zimowej drzemki. Pojawiły się pliszki i rudziki, zakwitły żonkile. W stawie słychać znajome głosy żab. Kaczka krzyżówka ponownie zmieszkała na wyspie. Wiosna nadchodzi delikatnie i niezdecydowanie.

 

käthe kollwitz self portraitB055AF1C 88CB 5112 79F8 2F4CFAFC4ACC

Käthe Kollwitz - Self portrait

käthe kollwitz woman with dead childBBED6976 5DC2 5A76 A08B E7C4053DA524

Käthe Kollwitz - Woman With Dead Child

dziadek kloc00F4F4B189 DA72 6C25 C4B9 B3AEC89FA154

konstanty leon kloc17F074BD EAFC 8E10 9310 5DC3E5BFF45C 

Konstanty Leon Kloc

dziadek konstanty babcia helena babcia basiaBADC52C4 DD1A 623F 0064 6C1BCC21467E

 Dziadek Konstanty, babcia Helena, córka Basia

Krótka historia dziadka Konstantego

Konstanty Kloc
Z kart kroniki szkoły w Potoku Wielkim


Szkoła ludowa w Potoku Wielkim została otwarta w 1874 r. a więc jeszcze pod zaborem rosyjskim. Wg kroniki pierwszym nauczycielem był A. Dwornicki, a do szkoły zapisało się 9 chłopców i tyleż dziewcząt. Szkoła podlegała Dyrekcji Naukowej Chełmskiej, przez którą to była dość często wizytowana.
Początkowo siedzibą szkoły był budynek po przeniesionym urzędzie gminnym w Kolonii Radwanówce, a od 1876 r. nowo pobudowany budynek w Potoku Wielkim. Co roku do szkoły zapisywało się coraz to więcej dzieci z Potoka Wielkiego i okolicznych wsi.
W 1906 r. obowiązki nauczyciela i zarazem kierownika szkoły objął Konstanty Kloc, który musiał poradzić sobie aż z 267 uczniami, bo zgłosiło się tyle chętnych do nauki dzieci. Podzielił je na grupy, które uczęszczały do szkoły co drugi dzień. Wg wymagań rosyjskich władz, nauka winna odbywać się w języku rosyjskim, co przy takiej liczbie dzieci okazało się niemożliwe. Nauczyciel uczył je więc po polsku, narażając się rosyjskim wizytatorom.
Rok szkolny rozpoczynał się zwykle we wrześniu a kończył w czerwcu, ale z powodu odrywania dzieci do robót polowych systematyczna nauka trwała od listopada do świąt wielkanocnych.
Wybuch I wojny światowej przerwał na krótko funkcjonowanie szkoły, Rosjanie odeszli, a w 1915 pojawili się Austriacy. W październiku 1915 r. władze austriackie utworzyły w Potoku Radę Szkolną Miejscową, która musiała zająć się uporządkowaniem spraw szkolnictwa na terenie gminy. Rada zadecydowała o utworzeniu 9 nowych szkół, które uruchomione zostały do października 1916r. Mimo okupacji austriackiej, szkolnictwo pozostawało pod zarządem władz polskich i miało charakter polski.
W okresie międzywojennym szkoła funkcjonowała coraz lepiej, w 1921 r. stała się szkołą 5-klasową. Pracowało też coraz więcej nauczycieli. Z powodu trudności lokalowych nauka odbywała się na dwie zmiany. Do 1933 r. kierownikiem szkoły był Konstanty Kloc, a po nim do 1939 r. Tadeusz Tepper.
W czasie II wojny światowej szkoła funkcjonowała pod zarządem niemieckich władz okupacyjnych, ale niewiele wiadomo o jej działalności, natomiast niektórzy nauczyciele prowadzili tajne nauczanie w ramach konspiracyjnej Tajnej Organizacji Nauczycielskiej.
W 1945 r. szkoła wznowiła działalność borykając się z niezwykle trudnymi warunkami. Brakowało przede wszystkim odpowiedniego lokalu, przystosowano istniejący budynek dla potrzeb szkoły, wynajmowano izby u gospodarzy na wsi, lekcje odbywały się też w remizie strażackiej.
Problem został rozwiązany w 1966 r. Zbudowano wtedy nowy, wygodny budynek szkolny, który służy do dziś.
W 1999 r. rozpoczęła się reforma oświaty. Wtedy właśnie w Potoku Wielkim w wyniku reorganizacji powstały dwie odrębne placówki : 6-klasowa Szkoła Podstawowa i Gimnazjum.
Od 2003 r. utworzono Zespół Szkół, składający się ze Szkoły Podstawowej i Gimnazjum. Od roku szkolnego 2013/2014 do Zespołu Szkół dołączono Punkt Przedszkolny, który mieści się w siedzibie GOK. W roku szkolnym 2013/2014 w szkole miała miejsce ważna uroczystość: nadane zostało imię i wręczony sztandar. Obecnie nazwa szkoły brzmi: Publiczna Szkoła Podstawowa im. Ofiar Katynia, Publiczne Gimnazjum im. Ofiar Katynia.
W roku szkolnym 2016/17 w Zespole uczy się 204 uczniów i pracuje 27 nauczycieli, w tym do Punktu Przedszkolnego uczęszcza 14 dzieci.

wąwóz olduvaiF35A9CC6 21FD 11F1 2DCF E460C6A2F406

Wąwóz Olduvai - Tanzania - Park Narodowy Serengeti - kolebka ludzkości

hominidy254FE143 5425 6DC2 C2FA 727A3DBCB76C

 Warstwy geologiczne wąwozu zawierają ślady obecności człowieka i innych gatunków człowiekowatych

datowane na 2,6-1,7 mln lat.

 kwiecień 20211B0D7789 06F7 1E71 499F 527E03DF9DA5

Ponownie nadszedł czas zimowy. Po kilkudniowych opadach śniegu zrobiło się biało. Pod jego ciężarem łamią się gałęzie drzew. W tej dziwnej chwili urodziły się dzikie kaczki. Podobnie jak w ubiegłym roku po pierwszym dniu swojego życia przepadły bez wieści. Wśród śniegu i lodu zakwitły kaczeńce. Tak w tym roku wygląda wiosna.

karczownik ziemnowodnyFD72A7BA F1E6 2147 F436 F702ED7BD8E3

Rośliny w niebezpieczeństwie - pojawił się karczownik ziemnowodny

indie6371381C 380E 1C88 CF5B D3E153F59233

Indie płoną.

 wiosna 2021claudia mckinneyB43606B9 5DB3 A06B BEC8 E92652167DBD

Fot.Claudia McKinnley

W tym roku wszystko dzieje się nagle. Po zimie w połowie kwietnia, po chłodach, mrozach i wiatrach zrobiło się gorąco. Jest wiosna a w zasadzie lato.

kaczka107D33164 202D 2F8A AB7C 9F4A6E63E68E

 kaczka2F5F325BC 5BCB 9F55 06B7 2310D0A30C96

Nieoczekiwanie jeszcze raz kaczka zagościła w stawie

Jak tu nie narzekać na pogodę. Kilka dni upalnych. Teraz znowu pada deszcz i jest bardzo zimno. Podobno kwiecień i maj były najchłodniejsze od wielu lat.

kaczki czerwiec 2021C57428F4 1BDA F7D1 9730 ACC6ED475562

kaczki czerwiec 20210990233C2 D69E 8DF2 0850 A27693B736A9

Jest 3-06-2021 - nad ranem urodziły się maluchy. Po około 5 godzinach matka zabrała je do rzeki i przepadła.

 

wreszcie coś zakwitło1550374EF 1763 8213 C3E3 9F46DC2DDCDD

wreszcie coś zakwitło2BEF71D8E AFAE C51B C365 088A26524BA7

wreszcie coś zakwitło185D5DD8 3B28 954C D73D 09D383C32C04

wreszcie coś zakwitło316C53853 6795 2506 4D48 4C03CA099B8C

american bA02F776C 245B 45A8 4309 50EEEB12336D

Wreszcie coś zakwitło

upały 2021D7B277EF 3482 D8E9 4E94 2AFF87F203FE

 Około czwartej robi się szaro. Słychać już pierwsze ptaki. Jest strzyżyk i grubodziób. Pojawiają się szpaki, które nie nadążają z karmieniem maluchów. Widać pierwsze kaczki lecące w górę rzeki. Potem kosy i wilgi. Czasami przeleci pustułka i czapla. Jest kolejny upalny dzień.

strzyżyk2B1674D6 A434 ED9D 9A82 773EA8226D2B

strzyżyk jaja2815D24D 5086 CA0E 6495 A47AC0E697DC

Strzyżyk będzie miał maluchy.

 

Od kilku dni upały. Temperatura przekracza 30 stopni.

czerwiec 2021073579E1 DDC6 92DA E32D A22447BAEAA9

 

popołudniowy sen9E365443 226F 3E0D A1F5 DA836D101D48

predator 215C2C6BBE FFDD BE49 7D62 487B979524C8

Popołudniowy sen

Lato w rozkwicie - upalnie i burzowo.

 

niebo nad bodakami 21EAC1C510 1863 BF45 0494 B4D514CE3234

Niebo nad Bodakami

malutki rudzik 210053FD34 ED24 9CF8 3952 1C63D0EE3323

Malutki rudzik uczy się życia

ulewa nad bodakami15DB108F 153E 1169 0262 E17D44419E35

Dzisiaj nad Bodakami przeszła potężna ulewa i zakończyła się takim obrazkiem - a wieczorem stadko łani spokojnie pasło się na łące.

Zbliża się koniec sierpnia. Lato odeszło. Od kilku dni pada deszcz. Niewielki ale ciągły. Mokro i błotnisto. Woda w rzece przewala się i kotłuje, zabierając wszystko co stanie na jej drodze. Po tygodniu przestało padać. Nadchodzi babie lato?

 love alina louka galeria sztuki haloartAFF48056 C7C9 DCC3 1F1E 529C54BB99B2

Love - Alina Louka - Galeria Sztuki  Haloart

"Istnieje niezwykle potężna siła, dla której, jak dotąd, nauka nie znalazła oficjalnego wytłumaczenia. Owa siła zawiera w sobie i wpływa na wszystkie inne, stoi ponad wszelkimi zjawiskami działającymi we wszechświecie i do tej pory nie została jeszcze przez nas rozpoznana. Tą uniwersalną siłą jest Miłość. Ta siła wyjaśnia wszystko i nadaje życiu znaczenie. To czynnik, który zbyt długo ignorowaliśmy, być może dlatego, że boimy się miłości, ponieważ jest jedyną energią we wszechświecie, która nie podlega woli człowieka"

A poza tym:

Kochająca osoba popełnia prawie zawsze ten błąd, że nie czuje, kiedy druga strona przestaje kochać.
Francois de la Rochefoucauld

Ktoś kiedyś powiedział, że w chwili, kiedy zaczynasz zastanawiać się, czy kochasz kogoś, przestałeś go już kochać na zawsze.
Carlos Ruiz Zafón

 

 Wczoraj późnym wieczorem zobaczyłem w stawie młodą wydrę. Nie była zbyt duża. Kiedy mnie spostrzegła rozpaczliwie szukała wyjścia aż w końcu zdecydowała się przejść między linkami pastucha. Było bardzo zimno a taka pogoda może zwiastować właśnie takie odwiedziny. Po pewnym czasie, gdzieś z oddali dochodziły do mnie dziwne głosy - podobne do płaczu dziecka albo miauczenia kota. Wydra potrafi wydawać różne dźwięki. Może to była ona? Może się zgubiła?

 

 

irlandia wrzesien 2021 00133C8B03 7E8D B1A0 2E9F 8FD54FA7C935 

irlandia wrzesień 2021 00FD0F293 5513 5DEB 121A 23B954411B41

irlandia wrzesień 20217AD261A0 B1B4 CFFB 1FE9 9F11494F3109

  Irlandia - wresień - 2021

wieczorne odwiedziny 2021758670DF C5F5 FE19 5924 C13D4062BCDE 

Wieczorne odwiedziny

jill wellingtonDAEC0910 84BF A8EE 215E 24050B1A7A6D

Nadchodzi jesień - Jill Wellington

 

trochę jesieni 2C0E67D65 BE0F EEA1 C3B3 1E4C1C810202

 trochę jesieni 3E7558F8E 2CC9 250F 67E9 D413BBF2B9AD

trochę jesieni 130BCFAF8 2572 88B4 C51B BE255DE4DA02

 trochę jesieni 4425F7436 DA35 B76F 494F D1D238937FFA

Trochę jesieni w Bodakach

jesień w dolinceDB14F762 64E0 D92A 3F11 EF6AC0F9BB7A

Jesień w dolince

Od kilku dni pogoda diametralnie uległa zmianie. Chłodno i wietrznie. Wieczory i ranki wręcz zimne. Poranne mgły sprawiły, że czapla ponownie pojawiła się nad stawem. Wszelkie próby odstraszenia jej wydają się być nieskuteczne. Zbliża się ciężki czas dla zwierząt.

 

louis ricardo falero 0F68909A6 A06E 53C2 9324 58BEF5381E1E

 Louis Ricardo Falero - malarz hiszpański tworzący w XIX wieku.

 luis ricardo faleroA9F0828B 014E 87BD 6C07 7452C9DB73AA

 Louis Ricardo Falero

 diego velasquezBF19A17C E939 D7A1 BA1A 0E3194D2D02A

 Diego Velasquez - malarz hiszpański - przedstawiciel baroku.

Aż trudno uwierzyć, że te obrazy mają tyle lat.

 wszystkich świętych 2021103C4CA9 3617 A1D2 A516 17D1E1624A22

1-11-2021 - Wszystkich Świętych

listopad 2021D216467B 7E36 606C F807 7D867BE04BC8

Listopad jest wyjątkowo ciepły i słoneczny

 

frances wells shawF1852EDE DCF9 97E8 354C 4E0466B7FD96

 Frances Shaw

Kto kocha deszcz i kocha dom,
i na życie zwraca cichy wzrok,
za tym mi iść choćby przez grom,
i u jego ognia grzać się,
bo takiej duszy nie przestraszy
ani raj, ani piekła mrok,
kto kocha deszcz i kocha dom,
i na życie zwraca cichy wzrok.

issa 2 mln lat temu53613825 ECE9 EA07 61C0 1172FB4A4457

Ta prakobieta może być brakującym ogniwem w ewolucji człowieka


"Issa, żyjąca 2 mln lat temu samica australopiteka, mogła odegrać istotną rolę w ewolucji człowieka. Analiza dwóch skamieniałych kręgów sugeruje, że potrafiła zarówno chodzić na dwóch nogach, jak i wspinać się na drzewa. Niewykluczone, że jej gatunek był ostatnim łącznikiem między ludźmi i małpami człekokształtnymi. Brakującym ogniwem w ewolucji człowieka."

pierwszy śnieg 2021558847B1 CA1A F591 A2CC 7CAD9F25335E

Początek grudnia. Pierwszy śnieg, pierwszy mróz.

wieczorny spacer dzików0FC44328 01D4 DC09 43E5 4C567CB76A35

Wieczorny spacer dzików 

rocznica stanu wojennegoFE49714A 2B00 34B0 A9C5 DA29929A151A

 Zbliża się kolejna rocznica stanu wojennego.

 

Grudzień jest miesiącem awarii. Święta Bożego Narodzenia ze śniegiem, białe. Natomiast Nowy Rok to gwałtowne ocieplenie. Lód na rzece pękał niczym strzały armatnie, woda gwałtownie przybrała i popędziła w dół niosąc połamane drzewa i wszystko co stanęło na jej drodze.

nowy rok 2022CE4001D3 A347 F834 F851 16A9A8E186FB

nowy rok 2022012658AE6 4F67 05D0 E86B 479BEB0DB05B

https://www.youtube.com/watch?v=jmtKxyeFE1s

..Ocieplenie jest tak duże, że kaczki postanowiły odwiedzić staw. A to przecież początek stycznia.

styczeń 22C307F996 1EDC 178C 4BC6 FD2E3FF3F753

Bodaki - styczeń 2022

maurice de vlaminck611785E0 2F9B FA6B 6ADF 9E1BA761A471

maurice vlaminck9CD7C5CA D64D AB99 CB6B D440A274A5A9

Maurice Vlaminck

23-01-2022 - minął rok od śmierci Kotki

 Zimowa aura utrzymuje się nadal. Jednak temperatury, czy to  w dzień czy też w nocy, można powiedzieć, są wiosenne. Wieje natomiast okropnie. Wiatr jest dokuczliwy, nieprzyjemny, nieprzewidywalny i wręcz niebezpieczny.

wojna7DB2085F 5B18 4659 E7AE C17D66E6886A

24-02-2022 - Wojska rosyjskie zaatakowały Ukrainę. 

Russians

In Europe and America, there's a growing feeling of hysteria
Conditioned to respond to all the threats
In the rhetorical speeches of the Soviets
Mr. Krushchev said we will bury you
I don't subscribe to this point of view
It would be such an ignorant thing to do
If the Russians love their children too

How can I save my little boy from Oppenheimer's deadly toy
There is no monopoly in common sense
On either side of the political fence
We share the same biology
Regardless of ideology
Believe me when I say to you
I hope the Russians love their children too

There is no historical precedent
To put the words in the mouth of the President
There's no such thing as a winnable war
It's a lie that we don't believe anymore
Mr. Reagan says we will protect you
I don't subscribe to this point of view
Believe me when I say to you
I hope the Russians love their children too

We share the same biology
Regardless of ideology
What might save us, me, and you
Is that the Russians love their children too

W Europie i Ameryce, narasta histeria
Uwarunkowana odpowiedzią na wszystkie zagrożenia
W retorycznych wypowiedziach Sowietów
Pan Chruszczow powiedział że was pogrzebie
Nie podpisuję się pod tym punktem widzenia
Trzeba być ignorantem żeby tak myśleć
Jeśli Rosjanie także kochają swoje dzieci

Jak mogę ocalić Chłopczyka ze śmiertelną zabawką Oppenheimera
Nie ma monopolu na zdrowy rozsądek
Po obu stronach politycznego muru
Dzielimy tę samą biologię
Niezależnie od ideologii
Uwierz mi, kiedy mówię do ciebie
Mam nadzieję, że Rosjanie także kochają swoje dzieci

Nie ma historycznego precedensu
Aby wkładać te słowa w usta Prezydenta
Nie ma czegoś takiego, jak wojna do wygrania
To kłamstwo, dlatego nie wierzymy już wcale
Pan Reagan mówi będziemy was chronić
Nie podpisuję się pod tym punktem widzenia
Uwierz mi, kiedy mówię do ciebie
Mam nadzieję, że Rosjanie także kochają swoje dzieci

Dzielimy tę samą biologię
Niezależnie od ideologii
Jedno co może ocalić nas, mnie i ciebie
to, że Rosjanie także kochają swoje dzieci

 https://www.youtube.com/watch?v=wHylQRVN2Qs

 

ukraina34909ED1 DEA7 A306 66B8 8838B18D3E1D

 

Браття українці

Любі мої діти, мила, мамо й тату,
Я йду на війноньку нашу землю захищати.
Не плачте за мною, якщо в полі згину,
Все віддам за любу неньку нашу Україну!

Єднаємося, браття, в цю лиху годину,
Нехай ворог знає – ми за Україну.
Богу душу нашу віддамо єдину,
За нашую землю Священну Україну.

Богу душу нашу віддамо єдину,
За нашую землю Священну Україну!

Ми за ції степи, за ліси і гори,
За лани широкі, за Чорнеє море.
За Небесну Сотню, за Тараса брата,
За нашу свободу ми побороли ката!

З нами Свята Віра, з нами Бог і правда,
І ми проти того, щоб брат ішов на брата.
А якщо війною – тоді начувайтесь,
Нас ніщо не зупинить! Слава Україні!
А якщо війною – тоді начувайтесь,
Нас ніщо не зупинить! Слава Україні!

Не плачте за мною, якщо в полі згину,
Все віддам за любу неньку нашу Україну!
Не плачте за мною якщо в полі згину,
Все віддам за любу неньку мою Україну!

 

Bracia ukraińscy

Moje drogie dzieci, kochanie, matko i ojcze,
jadę na wojnę, aby chronić naszą ziemię.
Nie płacz za mną, jeśli umrę na polu,
oddam wszystko za którąkolwiek matkę naszej Ukrainy!

Zjednoczmy się, bracia, w tej złej godzinie,
Daj znać wrogowi - jesteśmy za Ukrainą.
Oddamy duszę Bogu samemu,
Za naszą ziemię Świętą Ukrainę.

Jedyną duszę oddamy Bogu,
Za naszą ziemię Święta Ukrainę!

Jesteśmy za tymi stepami, za lasami i górami,
Za rozległymi polami, za Morzem Czarnym.
Za niebiańską setkę, za brata Tarasa,
Za naszą wolność pokonaliśmy kata!

Święta wiara jest z nami, Bóg i prawda są z nami,
a my jesteśmy przeciwko bratu idącemu przeciwko bratu.
A jeśli wojna - to poczuj,
Nic nas nie powstrzyma! Chwała Ukrainie!
A jeśli wojna - to poczuj,
Nic nas nie powstrzyma! Chwała Ukrainie!

Nie płacz za mną, jeśli umrę na polu,
oddam wszystko za którąkolwiek matkę naszej Ukrainy!
Nie płacz za mną, jak umrę na polu,
oddam wszystko za moją kochaną Matkę Ukrainę!

https://www.youtube.com/watch?v=hfWkXJN9vC4

 

wiosna w ogniu 0 jpg0D9DC4F0 BDBA 0AD9 C6C2 456F51FC4F8E

Wiosna 2022 w cieniu Ukrainy

bobry2022C362FD6C 5DDC 306F 94A8 1EEA01E689DB

Bobry pojawiły się w Bodakach...

 

kaczka2022BA6E7970 C1AC 5C47 C615 E420D2EFBC67

...i kaczki

kaczki kwaczki 20221AB0D5CB EA40 8424 1634 E1EC9A31FAAE

2 maja wieczorem urodziły się maluchy i następnego dnia zniknęły

 

 Malarstwo podobnie jak muzyka to nieograniczone dziedziny

Sztuka jest kobietą

 roberto ferri 24CF1D5F4 681D 2B76 EE7A E5A9249CA9EC

roberto ferri 183ED37EC 5F9D 99C3 E3FE 959D3EFB640D

roberto ferri85C5145E 075E 1131 17B1 6BA815DE0F00

roberto ferri 4D0C9C354 99BF E81E DCD3 19C0FD71F076

Roberto Ferri

 dario ortiz robledo13FBDE745 6CB9 9117 5C65 4678A17F56AE

Dario Ortiz Robledo

anna marinova55596BADD4A 5878 5154 8D0E 35D43BB4E6E9

anna marinova 5F08C3D9D 0597 81CE 75C5 7320A6FCE176

 

anna marinova 5568771EC3 D1AC 9C08 F8A6 944BE087F5A7

 

 anna marinovaA2F0FF5B 30D5 F14B A752 E32A6F45DCA5

Anna Marinova

hollis dunlap 777B16126AB ACDF E4BE 99EF CE971D85217C

Hollis Dunlap

giovanni romagnoli399535F5 6CA7 3057 92C4 63FBB68BC729

Giovanni Romagnoli

lev chistovskyC143FD9A 8246 25C3 F500 5290B7BE6F01

Lev Chistovsky

joe bowler 006206C3EE 1982 E363 E190 F6BB9433C6B1

joe bowler 076089BB5 461F 1CE0 2CF9 BD498ED45F05

joe bowler9D02A1EE FFB8 51DE 9B93 F8A61A7BF640

Joe Bowler

allan douglas davidson 5B1542DCF 4BC5 8D35 041A F67EECE2F3DB

allan douglas davidson 9AB1D00B5 9BA4 200B 906A 0D5AACCA727A

allan douglas davidson 28B1F1D59 F934 7FE7 C685 1FF0F5E4AD5B

allan douglas davidson 44A9F2E8D 1BE9 5D5F F8AF B815F58FF994

allan douglas davidson 84C9B5F79 8CC3 C84A F9D7 D1BAC4C730F1

allan douglas davidson 155DA1B9F B523 6D6C 9BB7 11269918F069

allan douglas davidson 674DA693D 74DA CAD9 2C13 24002517986B

 

 

allan douglas davidson 10285B4506 047A 640B 639A E56299A4D9DA

allan douglas davidson 114349B978 5725 7A91 95B6 B2AB86F43B14

allan douglas davidson6F3B5AA7 A7DB 446C B48A 6B1A5BF7BE53

Allan Douglas Davidson

ivan slavinskyA13484A1 EF64 FBC5 DAC8 2A03C7D68C53

Ivan Slavinsky

serge marshenniko 1F9085682 DF3E 9222 6A81 F5339D600E22

serge marshennikov 32C4E6183 72FB A9ED F97A 848109DA672A

serge marshennikov 2491DDB88 717A 844F 306B 1249E354378A

Serge Marshennikov

 

serhiy reznichenko 1C9B81930 D24F A64C A84C D3A4B8AC896B

 

 serhiy reznichenko 2EEB28E2C 827C 2754 5D09 833F11160532

 serhiy reznichenko 337AAFD73 FD41 CB55 C1C2 9C87EDBCE018

 serhiy reznichenko 40FDEBCCB CFC4 28E8 11FE B17B991FB6FC

sergey reznichenko by catherine la rose3D781A09 F779 BCC6 496A 68CCF48BC083

serhiy reznichenko tutt artF93925D1 D8F4 E1E3 F751 BC5C6046E254

Serhiy Reznichenko

 

delphin enjolras 2E061E3BA BF86 0630 5496 42A0EC0DBBAA

delphin enjolras 156EF368B C7C0 DA70 BD1D 25B2EF586C05

Delphin Enjolras

 ramiro ramirez cardona 1C25A48A6 B772 901F 8970 E088F6DE9FEF

 ramiro ramirez cardona 26F97E183 6212 E4BB 87AA A40523E266B6

ramiro ramirez cardona 4E719AE30 3ACE 5D03 A4A7 510D7ED4132A

ramiro ramirez cardona 3591A4FAB DD06 181C 4686 F6D8898DDE4B

Ramiro Ramirez Cordona

karoly lotz479DB685 848A 7926 6F94 53F48E1F5475

Karoly Lotz

felice casorati 1DE6C75B6 9171 89DD E73F 7EA5958F46DD

felice casorati 2ED898B48 3994 763C 2402 DFA5F2EE4B5D

felice casorati 4B1E089C0 5058 D91D 7188 CCDD36BA3F45

felice casorati 35E5C8CA9 4571 CB78 164E CFC4079A944D

Felice Casorati

charles gleyre teacher of monet, renoir, brioux, sisley, whistler95C6DAD4 5033 BF1C C2BC F0F98CB2633B

Charles Gleyre - teacher of Monet...

bernardino palazziD2745A8D A459 F25B 3EC4 7C1C3A1987D2

Bernardino Palazzi

francine van hove 228C400B5 59B4 115C 4DA8 28A778B1272A

francine van hove 18453362F F73F 5079 D02A BE0FD1C1B1D5

Francine Van Hove

paul sieffert 2A50DEC51 D0EB 0CC1 8D29 BDF9D58689EB

paul sieffert 3B5700D6B A538 DEB8 E3CF 199AA3FCC3AE

paul sieffert 18C4D77B3 BA7A 7105 9FE5 6C4C2592DBC8

Paul Sieffert

adam stykaA25F57FB BF41 A095 079C 9AC1428F4B89

Adam Styka

frédéric bazilleF47BE6E3 AF29 7613 DC92 5805AA110058

 Frederic Bazille - Reclining Nude 1894

bryce cameron liston 2C31829EC 6B91 9628 5504 C367E7CA6917

bryce cameron liston 17B77FEBC 84A4 368C 8BFB 42669FC7FE66

 Bryce Cameron Liston

federico zandomeneghi78CA9F21 4BD1 0056 11E6 9019953DF872

Federico Zandomeneghi

joan marti aragones 4C45E45C7 F9CC B95F 1DA5 C1D76A103221

joan marti aragones 5BAE100EF 764C B4FF 2056 45631318D70A

joan marti aragones 75DFA530C D3D4 295D 7BF9 E5965BAB03F0

joan marti aragones 87B559A07 A235 6433 4615 41460281D102

joan marti aragones 371F0B7B8 3E44 8BD1 757B 77AB03A3D23D

joan marti aragones 1354E14E8 41E9 AEDF 2803 52B8BA05938F

joan marti aragones 249621F30 B55D 575F 5D1D 53EE6AB84FD5

joan marti aragones 69A24618B 1C46 AD7E 105C A0AAAF2FC598

joan marti aragones 935B80446 FA38 D21F 724C 5D6043F8F20E

Joan Marti Aragones

emilio gola 18A52F142 0595 7AB5 D5D7 6E0CAAA9FC85

Emilio Gola

 william ettyA440E4A2 1FE0 B8FB 733A 8E006B123C73

William Etty

eric wallis 2C076F4E4 B261 F81C 7BC8 2088A1557EAD

eric wallis 6FCCDF0D2 EF91 99D0 E858 2367192A9C1C

eric wallis 7FCF859D0 46C4 6C01 87FE 4412B7A3DF80

eric wallis 8DC5D40CA F077 E9AE 64B4 3C0EB5C2D83B

eric wallis 13C54129C 7492 0920 29D8 E159E42F2185

eric wallis 42DEAED32 A4E0 3DB9 CEAC 46D64C4EB8A8

eric wallis 356F713AF 8CD2 96D9 EC16 F8CD41723AF8

eric wallis 542CD2BE3 3A36 7A4E 3765 6EDBD3F0F8C7

Eric Wallis

 giuseppe amisani 1B172A35F 9790 664B AE98 324C97E1D584

giuseppe amisani 219FFFE10 4B7D 7767 AA05 8D8D778B2F1F

giuseppe amisani 3282017B8 A6B7 D328 E5AC C0E4898C6648

Giuseppe Amisani

french school 1561A51B2 0213 DC8D 48F2 13B63987CC00

French School

george grosz 12D9AE2B7 F170 099F 29ED A2EBC4CDBD8B

george grosz 26D54004A 60D7 7F2A 70FB D8AA6957196F

george grosz 31CE8D421 E248 CAA2 A24E 9E0478EDCCEC

george grosz 47FDE22C0 56DB C1DD 67B1 79533BDA7477

George Grosz

william russel flint 1C63D053F 2B2C 9AF6 D983 EAF5759B5FD6

william russel flint 369D03020 9B96 50E5 E5A6 42B9C77223C1

william russell flint 51AE885D1 41BF 0241 06DE CB5F0387D8C3

william russell flint 4727AC8C8 4570 537F 5321 61337349FD0F

william russell flint 287178E89 F3CA FF6E CD5C 32AE891045B4

William Russel Flint

cayetano de arguer buigas 13653A94D EC50 9AC4 FF3D 21F8C502FA2A

cayetano de arquer buigas 3F8809063 FDD9 F835 F2B8 B549947D241A

cayetano de arquer buigas 2717E5322 8B01 F9FB A23A EE5D52BACFB1

Cayetano de Arguer Buigas

fernand toussaint01AB249F 0DB5 8336 6EF6 9A0D557B5124

Fernand Toussaint

franz xaver wolfF6D35C5B 4744 06A5 3EB8 0F9DAA4903E2

Franz Xaver Wolf

emile baes 1A66BF3CF D7CB 3834 A2BD 50D1894F2F3E

emile baes 283F43AAB 62B9 B06F F9A0 91F1DA774869

Emile Baes

firmin baes 20F79E540 6B40 3AE9 6BD9 1023039EF70E

firmin baes 39E7CFB6F E5AF FCB1 9DE3 E79B12069090

firmin baes 15479D616 7CD4 61B0 2028 8F4B7854F013

Firmin Baes

jacek malczewskiF97546BA C2F9 D805 88DF 7136E5368258

Jacek Malczewski

michael alford 1A9D06C09 C323 2D59 9FFE 820BEBFF2858

michael alford 2ED0D5F12 DF0B 28D6 5128 CD5CA5D52F56

michael alford 5C7917239 0B74 65E6 47C3 31CE11A6DFD3

michael alford 8F268CBFA 3514 EC2A 0B14 A7D0FAD6F6AA

michael alford 37D17A4B5 4A9F 0F39 B07C 2709990EE874

michael alford 45C4F72A7 D82A B394 A2C1 56B166680C7D

michael alford 67FA238A0 B35C BC06 B609 07F3EA31A402

michael alford 7600DF07F 73EB D813 0D24 3B29EEB17E9E

 Michael Alford

alain bonnefoit 5AE080AE3 17B2 8E06 4C6D F64677503F3D

 

alain bonnefoit 114BFFA55 890E 7D9B BC76 CC47456CA4E8

 

 alain bonnefoit 3508F0114 93B1 6383 5E25 B75F9A26618C

 

alain bonnefoit 4014E45FC 8FD9 E771 F93B 4EF28FD9F549

 

alain bonnefoit 201292853 20E0 CF41 CDDC A0F30C0CA5C3

Alain Bonnefoit

manuel leonardi 00964D037E 6683 0DCD 2CC8 05EA554BF83B

manuel leonardi 0454DDA32 51CA D9D0 754E 9A3E81E91FF6

Manuel Leonardi

vitaly tikhovE58620C1 1787 66B3 4C30 395644D30F38

Vitaly Tikhov

 peter paul rubensC50C8866 A05E 96EE 676C D3468FE9E87B

Peter Paul Rubens

alexander yakovlevC7139E5F 5776 F180 C318 5859C7B73AA1

Alexander Yakovlev

zinaida serebriakova 2CB8BE447 C970 D421 A6AE 532256B28971

 

zinaida serebriakova2FB74328 68C7 476C 6746 DB814087B428

Zinaida Serebriakova

moise kisling9E090B4F 330D 363B C8FE A835FFDA5630

mkisling0C22A7450 3678 E020 9D0A A4413FCE78E7

mkisling1A057CACB CEAB BE43 F574 7C16D411578D

Moise Kisling

paul baudry630573D8 2CE3 7B8A 9391 FA44C844862F

Paul Baudry

maria szantho904427BC AAC4 00BB 1DA0 0C4E3F43D0CB

Maria Szantho

konstantin kacev645AA336 F624 5D21 0B47 610EBE5397F4

Konstantin Kacev

maria magdalena hans heyerdahl63653D11 91E8 56FB 380A 7D253E8155A4

Hans Heyerdahl - Maria Magdalena

 

 amrita sher gil53F6AC28 C52A 142B 89D2 77C39ED728B7

Amrita Sher-Gil

mary jane ansell962796BC 0710 B38C B0F5 D44AC60D53F4

Mary Jane Ansell

aurel de loof4FDCD114 F6AA B621 0326 8C3436FCA4EB

Aurel de Loof

herman tulp 1AD0AA1EA 57D8 54B1 7ED3 4F2B9F46B3B2

herman tulp 29DD87579 1E2A D25B A923 4BCA1616AA82

herman tulp 30B1A9299 8C85 C798 7E5B 14E75B06111E

Herman Tulp

ivor helleB8741683 2A79 81C2 40C8 A6A245FF3F2B

Ivor Helle

 

 c mercie eve1F4A3D1C 31F4 F453 44BB 4A36FB1F3E20

 C.Mercie'- Eve

 

dana pond1D3037EA 674E EDF3 1DB2 8EA038E53F27

Dana Pond

francisco maura y montaner795CDCEE 4347 FB57 73DC B3DF10894777

Francisco Maura y Montaner

angela maximovaC42F0DCB 9458 F71F FEF2 82F86DDA3EB1

Angela Maximova

manuel leonardi 111851503B5 11E4 944D C320 C59D78B8D87A

manuel leonardi 222238A42D2 2B13 4245 71CE F4E14AA4F986

manuel leonardi 333EF7EAF2B 9BE0 E3F4 C2E1 411D3278D545

manuel leonardi 444FB5BC0EB 6B1F 8F6B 3873 040E84886B36

Manuel Leonardi

louis wolden hawkins1F286E6A 4097 C425 1DA4 62878E503D6C

Louis Wolden Hawkins

antonio macedo9BA46B51 0251 ECEE E3FA DA85B05427AC

Antonio Macedo

miguel angelo avataneo0075D771 313F 65C1 9C92 865BDFEA5F56

Miguel Angelo Avataneo

trudy good 1171B2C6F7 4BC2 02B4 E74B F4892D5F8FD6

trudy good 22524124C2 2170 7E80 D8A5 C288A8B76455

trudy good 3304593556 3351 FD83 701C 814EC4FC8892

Trudy Good

steve hanks0BB89F2F 8BDB 3F99 4425 821AF350FFD6

Steve Hanks

eve the first womanC094CAEF 9875 C2D5 3F29 AD409C12B197

eve the first woman 02099B332 9AC0 B6D9 C9DA 1DEF1F68B6D4

eve the first woman 007AB562A3 82A0 B61B 03CD CA4DCB54B035

Eve the first woman

 jean jannel 00508DD401 3C35 5C09 5059 DB68F7F2BBDB

Jean Jannel

ivar kamke0CCB3337 C947 2D10 CBF8 A83865B23BBC

Ivar Kamke

ward george 11C37A1B3 502B 1248 C836 18BF9CF00D24

ward george 24A1AABBD 047E E673 3CAD 7DFB93FECC81

Ward George

pierre carrier belleuse9B8AA12F 23AC 698A 37C3 FB37BA91B97C

Pierre Carrier- Belleuse

angelo astiC852B7FD 4AE0 BEE8 6F00 4841F0D76F73

Angelo Asti

bernardo ariatta663B2E4B ECD1 C57D B545 C5922BF23AF2

Bernardo Ariatta

jeremy lipkingD7C39881 67E8 A0C8 78B6 9A3917C65328

Jeremy Lipking

joaquín agrasot249376DF 9DB2 35DB A88B 42E3829A6E27

Joaquin Agrasot

laszlo gulyasD594EB47 09FC BAA8 9EB4 83CFFAED4217

Laszlo Gulyas

vasily nesterovAA2840B9 A579 910B 2F9A F6442BB9BA1D

Vasily Nesterov

virgiliotojetti bathtimeD2FDC7F4 6E94 C875 A353 98B789FF243D

Virgilio Tojetti

ivan gregorevitch olinsky 000A136C92 58DC 1938 1811 500E68D6785A

 

 ivan gregorevitch olinsky79F8FAD8 9A5B C922 51FC 11675D24C3A1

Ivan Gregorevitch Olinsky

august von pettenkofen6FA86299 1D93 7C44 92E7 5419A566D44C

August von Pettenkofen

william adolphe bouguereauthe birthof venus 1879A3D4ABBA 209D 732C 37C5 0E36D519B837

William Adolphe Bouguereau

 

janet cumbrae stewart 000D16C7167 5330 0EE0 1DF7 8A34CAEE7C04 

janet cumbrae stewart008B8341F6 8964 356B F851 D605CC4A1D12

janet cumbrae stewart92895D29 C9E8 8E8E C7EA 81FCB6702A23

Janet Cumbrae Stewart

giacomo grosso95F13C21 8B28 0F60 A9B5 5D32AAD2E8CB

Giacomo Grosso

roderic o conor18388426 7EB5 27C5 0517 80132732945F

Roderic O'Conor

maher morcos 001AB5B249 748C DB02 9326 CA70216069E9

maher morcos002037BA3 6C9D 1564 E88F E93485C1E92B

maher morcos452039D6 6A6D 0838 C68B 741E341C44E6

Maher Marcos

guennadi ulibin42741ECE 11EB 47A1 0319 F5B85BCBBB06

Guennadi Ulibin

jose antonio garrucho roncero 1F4CF4D5E EF65 24F3 48AF AD1E7E83BB6A

 

 jose antonio garrucho roncero 38BBD7929 E06D C8FE C7B9 6D4DF17A8A83

 

jose antonio garrucho roncero 236CEFD7E FF46 13F4 E62C EA4F62653D1D

Jose Antonio Garrucho Roncero

 

kadebostany – another sunrise99C69C96 55A6 DC7E BF2D 572F34C49B1A

Kadebostany - Another sunrise

https://www.youtube.com/watch?v=V1oY-zrXKL0

 

pszczoły 14BD547C3 B1D6 1237 A7C7 653D47426139

pszczoły24B9A57AD 1916 50A9 D397 32714F6E85A9

pszczoł 3383005EF E836 87E6 B6B1 C812C56FC908

Nieoczekiwanie pojawiły się pszczoły

tony iommi80658B88 5572 950D 6A32 3599E6399707

Tony Iommi wygrał walkę z nowotworem

afro dance019BC207 1799 5507 5640 C425EF9B587D

Afro dance - mieszkańcy Afryki mają w sobie to coś...

https://www.youtube.com/watch?v=RkDrAEinou4

Szczęście to coś do zrobienia, ktoś do kochania i nadzieja na coś.

Autor nieznany

jakub różalski36537DD0 0671 54F8 DA3C 95935F929EC2

Jakub Różalski

Susza. Od wiosny prawie nic nie pada. Sytuacja pogarsza się z każdym kolejnym dniem. Brak wody jest już odczuwalny.

Życie trwa tak długo, jak długo trwają nasze wzruszenia. Bez nich staje się tylko kurzem.

Emil Cioran 

piękny świat739CDD4F 04D2 2208 7BBB 57184B6C9C70

Piękny Świat

Padło mi auto na rondzie
Dymiło jak z filmu o Bondzie
Trzy pasy wolne nie szkodzi
Podjeżdża na tyłek i trąbi
Zachciało mi się umyć okna
Olsztyn i parter wieżowca
Mignęła mi koleżki siostra
Weź już ten płyn lepiej zostaw
Zatrzymał mnie kiedyś przechodzień
Dlaczego mu palę pod blokiem?
Trzy razy klepnął coś w Nokię (a ja)
Kupiłem domek na wiosce
Babka na lekcji mnie pyta
Dlaczego od szkoły się migam?
Teraz się zawsze zatrzymam
Jak widzę, że zakupy dźwiga
Za młody żeby mówić czy było warto
Zbyt stary żeby łamał strach
Tyle drzwi przede mną ciągle zagadką
Za nimi nowa talia kart
Droga, która będzie idealną
Daj mi mapę jeśli tylko znasz (jeśli tylko ją znasz)
Piękny świat, lubię zapomnieć, że zło nas dosięga
Wystarczy łza, czujności brak nigdy nie zwycięża
Nie wiem jak, omijać błędy cudzego sumienia
Mierzone w twarz, nie uniknę ran każdy już oberwał
Piękny świat lubię zapomnieć, że zło nas dosięga
Wystarczy łza, czujności brak nigdy nie zwycięża
Nie wiem jak, omijać błędy cudzego sumienia
Mierzone w twarz, nie uniknę ran każdy już oberwał
Ciągle o krok od zwycięstwa
Sto tysięcy godzin do szczęścia
Piach na za ostrych zakrętach
Sto powodów dziennie by przestać
Dobre intencje w złych miejscach
Naiwne spojrzenie na wszechświat
Teraz się zawsze potwierdza
Jak widzę w ich oczach ten ciężar
Łatwo się mówi, że przejdzie
Gorzej się znosi potknięcie
Nieważne którędy biegniesz
Przyzwyczaj do tego sumienie
Łatwo powiedzieć, że bezsens i wrócić na bezpieczny teren
Wystarczy nie wyjść przed szereg
Życie i tak prostsze nie będzie
Za młody, żeby mówić czy było warto
Zbyt stary, żeby łamał strach
Tyle drzwi przede mną ciągle zagadką
Za nimi nowa talia kart
Droga, która będzie idealna
Daj mi mapę, jeśli tylko znasz (jeśli tylko ją znasz)
Piękny świat, lubię zapomnieć, że zło nas dosięga
Wystarczy łza, czujności brak nigdy nie zwycięża
Nie wiem jak, omijać błędy cudzego sumienia
Mierzone w twarz, nie uniknę ran każdy już oberwał
Piękny świat lubię zapomnieć, że zło nas dosięga
Wystarczy łza, czujności brak nigdy nie zwycięża
Nie wiem jak, omijać błędy cudzego sumienia
Mierzone w twarz, nie uniknę ran każdy już oberwał

https://www.youtube.com/watch?v=bH28HGZ1SMI

Trudno żyje się w cieniu wojny. Początek jesieni chłodny i deszczowy.Wreszcie skończy się susza. 

To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia

Jonathan Carroll

księżyc nad bodakami 229491C8D1 8CA0 883A AE1F 252A726EE152

Pełnia Księżyca nad Bodakami

 

 jesienne spacer 17CECD0BA AB1C 96EC 546F AE99326B4E0D

jesienne spacery 22A8BC086 0AC9 F1B7 6C34 530B8D4E91CA

jesienne spaceryCE354E7D 977C 0B39 87AE 3D55350B8F05

Dzień pierwszy

jesienny spacer 36A26526D 83EB 1FCF 06EE C75260E7CE01

Dzień drugi

jesienne spacery 494B7F159 3999 EB06 3B49 15D24352888E

Dzień trzeci

jesienne spacery 5559B91A545 6B1F E5CF AF5A F8C5385C35EA

Dzień czwarty

jesienne spacery 66666B2D70B2F F2A2 8FFC A5A4 96EC81DACC63

Dzień piąty

 jesienne spacery 777FC98F479 F2E6 6FE2 DE6B EB3A98A78F20

Dzień szósty

jesienne spacery 888C716FBDD F251 A0D7 8426 E668B0A5F801

Dzień siódmy

dzień 18F1FAB5A C478 2848 58BB 674BE5068622

 

 dzień 2AE99B785 B048 1E11 6B3B 5DADE7A891CD

dzień 31C52E761 CBCF 0778 D04A 5803E7B46F6E

 

dzień 435662F7F 4F0D 862E 7607 5B30CACD1D6F

Dzień ósmy 

jesień 22 październikF15632B4 CF4C EAE0 8F40 BE7988CA9B83

21-10-2022

nadchodzi jesieńDF27BED8 815B 71CA 399A D0550C7EF8C3

Jesień 2022

Jeśli przyszła radość, lepiej przyjąć ją, niż bać się, że pewnego dnia się skończy.

Paulo Coelho

jesień 229991F45E3DF 0265 9F06 5FBD 321E75A0C007

23-10-22 

24 10 2265D79310 1D84 920F EA30 3FBA6C8CEA8D

  24-10-22

25 10 22 coraz mniej2E2EC642 54B8 CB0E 32C8 1DF66032EBB7

25-10-22 - coraz mniej ale jednak...

26 10 22 mmmm063918DB E338 B396 F3FD 6D4C6AE52A55

26-10-22

27 10 2247EFFF5B 7433 7CC1 6D2F 1205DAF23B0E

27-10-22

28 10 22577AF13A 8EE9 1E21 3402 1569CF5AD5A3

28-10-22

dwa grzyby7A1791CE 5227 F165 2588 E20BF2C93F03

31-10-22

dwa grzyby 00A4A3D92F 5165 B380 27D9 7591AA60B92E

Dwa grzyby

1 11 22A13AA1B3 D3CA 6B88 677D 7EC4C14536C6

1-11-22

11 11 221F6C2609 B620 5512 A141 41ED892AFA90

11-11-22

 

listopad 2022 00000C8CA3674 C314 BB18 9B75 F3705B5A0F20

wszystkich świętych 20221CEA48FC A833 83B2 1A51 375031E64BF5

Wszystkich Świętych 2022

 

araukaria w irlandii04306F73 2AA1 2A7D C66A C5E7FC79B03E

Araukaria chilijska - Irlandia

 

Im mniej człowiek wie, tym łatwiej mu żyć. Wiedza daje wolność, ale unieszczęśliwia.

Erich Maria Remarque

wojna jest kobietą ukraina listopad 2022F922A67E 57EB F0E6 CF5D 1A9DFA84BCDF

wojna jest kobietąxxx79F957B1 A947 2383 87EA 726BB78AB3E7

Wojna jest kobietą.

marcin kudełka 01F823167 4DFC 1223 FAD5 8F350E5F8D75

Marcin Kudełka nie żyje - 24-11-2022

https://www.youtube.com/watch?v=2QkzUB5S9f4

a za oknem zimaADA56AA9 58B8 1135 40DC 6C7731B7A26E

                                              Jeremy Lipking                                         A za oknem zima

 

maxi jazzF3B2DD9B 4690 206A A7D8 A95AD504FAEE

Nie żyje Maxi Jazz - wokalista Faithless

How can I change the world if I can't even change myself ?
I cannot change the way I am ?
I don't know, I don't know.

 https://www.youtube.com/watch?v=Fy9PCkoRhxk

annie spratt boże narodzenie 22BDC1CC39 D2CF 8402 116C C2D31BA1778A

               Annie Spratt

Boże Narodzenie 2022 - Ukraina

 

kadebostany7A8FBD1F 42CD 73BB 3490 9BB8CDD42F0B

Kadebostany - genialne dziewczyny - 31-12-2022

https://www.youtube.com/watch?v=AHuTojAWfDQ

luty 202306A68CF21 DE91 2969 8B42 48C4E6C362A8

 

 

 luty 202387476DA0 DCC8 DED7 1B08 DAE0CCDAD61E

 

sople 2023F46368BA A1A7 EA72 4C9D F85ECEA37082

 

 sople 202300E110F677 82E6 5E08 5403 D5C61BFF9499

 

sople 202304329B7CE 06D6 8786 F494 56A414774740

Luty 2023

 wiosna 2023DBAB8350 D7F6 EABA FBEF 7196021F5CD7

 Nieśmiało nadchodzi wiosna.

wielkanoc 2023185336E1 9F42 2746 FF40 B1698DB754AF

Dziwna Wielkanoc w tym roku - śnieg i mróz.

Zbliża się koniec kwietnia. Chłodno, deszczowo i wietrznie.

wiosenne kaczki 27 04 23C026E689 EB4B 2328 2EE9 B66D872471CA

Wiosenne kaczki - 27- 04 - 23

halina frąckowiak27A280BB 8F16 B7B4 512F 9A08431859F8

Halina Frackowiak - Ktoś - 1970 


Może nawet byłeś blisko
Może nawet tu
Może w oczach twoich wszystko
Było, jak ze snu
Może wtedy Ty i ja mogło znaczyć my
Może dla nas śpiewał wiatr
Może dla nas stawał świat, kto wie
O tak! Potem była pierwsza noc
Potem pierwszy wspólny rok
Potem pierwszy długi list, że już
Chciałam żebyś był mym chłopcem
Tylko Tobie dziś
Chciałam oddać moją miłość
Kiedy miałeś przyjść
Ale zabrał mi ją ktoś
Komuś dałam już
Wziął, jak swoją, dobrze wiesz
Kamień w wodę, rób co chcesz, co chcesz
O tak! Była wtedy piękna noc
Nagle przyszedł obcy ktoś
Moje serce zabrał gdzieś i już
Dlaczego przyszedłeś tak późno
Dla Ciebie tak biło me serce
Dla Ciebie chowałam najlepsze
Dla Ciebie zostało coś jeszcze
Dlaczego przyszedłeś tak późno
Dla Ciebie tak biło me serce
Dla Ciebie chowałam najlepsze
Dla Ciebie zostało coś jeszcze

Jan Tomasz

 https://www.youtube.com/watch?v=1gd-yvKgB2s

Kwiecień chłodny, maj chłodny. Ale kilka dni raczej letnich niż wiosennych.

powrót predatora9CEE750E 2BA6 BA7F 0721 93849B711438

Predator przepadł na kilka dni. Na szczęście nic się nie stało.

lato 2023 nadchodzi 0043BF03A3 AE1C 2760 738A 8DAA0207E3A0

lato 2023 nadchodzi 0609960FE FBA1 AF90 FEEA AC298197031B

 

AI Art - Kiedy nadejdzie lato?

a może byśmy tak najmilszy80796785 63FB B905 BD31 807C1BA19563

Al Art - A może byśmy tak najmilszy...

elephant revival421D0D59 E028 CC7A A1DF 7825658535AC

elephant revival jefferson airplane white rabbit at red rocks amphitheatre mp4 snapshot 00 33 918D31485FF 6B48 4F05 E611 73C451372A69

 

elephant revival bonnie pain white rabbit mp47CF5DBE6 39C9 99CF F51F 29E822D0C937

elephant revival bonnie pain white rabbit red rocksEEF391B5 6C4B 9008 2E4B 6B95A546CFD0

Elephant Revival - White Rabbit - Live at Red Rocks

The psychedelic tune is perfectly suited by Bonnie Paine's signature vibrato.

Psychodeliczna melodia doskonale pasuje do charakterystycznego vibrato Bonnie Paine.

https://www.youtube.com/watch?v=MarQVlEAmBA

pierwsze grzyby 202352D0A281 DD9D 20D9 ADEE 9397EF57745E

Pierwsze grzyby 2023

sierpień 20232DC9EF63 FDA5 0DEE E69B C5255BC7AA44

Nadeszła fala upałów

ania85C6D2FC 8E63 CB21 D32B BB58770C727A

Ania

ttoommeekk716DBF4A 39C1 92AD 8B45 CEAECF8187BB

Tomek

 

 nadal gorącoBAE72B7B F302 B3C8 FABB F30185913CBD

Początek września i nadal upalnie

 patrzysz w oknoD35DFA77 8FAC 0A9B 1E2D 02BF620262FC

Pomału nadchodzi jesień - patrzysz w okno...

grzyby 20232394D6C4 F146 6920 CDD4 3848AD584FA9

Trochę chłodniej - więcej grzybów

 

kate bush hounds of love71992079 1861 CF4E 2E0B 646359529AE6

Koniec października - zimno i deszczowo.

Kate Bush i Hounds of Love to bardzo ważna płyta w historii muzyki.

https://www.youtube.com/watch?v=xRnT9_eSVYM

bryan ferry tara live in lyon621F27D8 4FF0 ED6F 5473 7C3C1E4CBBCA

1-11-2023 Wszystkich Świętych melancholia jesienna

Bryan Ferry Tara Live in Lyon 2013

https://www.youtube.com/watch?v=SHK1S9UnSKs

snafuBBBD7181 B210 BC7E 4145 22F3EEE90282 

Więc to nie tak jak było w książkach... 

serhiy reznichenko akt 1F34A416F CD33 B1D1 54C6 635E05046061

serhiy reznichenko akt 3 butterflyD82F8CED DEBB 6B35 A368 DD9167CD6C31

seriy reznichenko akt 2DA2376D3 4A91 A0B0 53BD 7380A6928967

Serhiy Reznichenko i jego kobiety

józef chełmoński krzyz w zadymceCDF7D05B 577A DFC3 543E 0F24616BE5D1

Józef Chełmoński - Krzyż w zadymce

Przełom listopada i grudnia to nieoczekiwane nadejście zimy - śniegowo, wietrznie i mroźno.

 

 Jak mroźna musi być zima dla tych, którzy nie mają ciepłych wspomnień.

 

zima2311F7FD3EC 85B6 925E DF2C E3857C7C7EAB

 

 zima 230B3E855C3 C3A1 384C 2E9C 63180096EACF

Grudzień 2023 

barbara szuniewicz5C6AF2F8 F231 6B28 EC53 A6F62A992BFB

Boże Narodzenie 2023 Barbara Szuniewicz

janita hann living a lieC3E287B2 C0FF B04D 22BD 962F0B9B4535

Jest Nowy Rok 2024 - Janita Haan - Living a lie

People, yes, what do you see
They don't even know how we feel
Oh so many times I feel like passing by
Oh you know I'm living a lie
But when you see me
Please don't ignore me
This feeling that I have deep inside
Just cannot be denied
The way you rock me
The way that you roll me, woman
Just cannot be described
Why sympathize with me
Don't you ever lie to me
Don't you play with the way that I feel
But she's my lady
My whole special lady
She, she make my feeling so real
Oh so very real
So now you know how my life goes
Now you've gone away I'm living a lie
Now you can see
Just how much you meant to me
And you know why I'm living a lie

https://www.youtube.com/watch?v=_5dkcR8bqZ4

 

Powoli piękno zimy przeradza się w jej uciążliwość. Kilkudniwe, prawie 20 stopniowe mrozy nie należą do przyjemności. Świat staje się nieruchomy. Trzeba przetrwać.

"Ktoś drugi dalej śpi, i nagle mówimy sobie:"Jeśli oddech ten, dla mnie jedyny na świecie, nagle by ustał, czy świat dalej byłby taki sam - niebo i przejrzystość wody, i blask słońca, i szmer deszczu, i cień u stóp platana? I czy oznaczałoby to siłę czy słabość, gdyby świat nie uległ zmianie?"

                                                                                                                                                                                                                    Anne Philipe

finus fotografBB900601 124F 27AD B6CF 8DD3D7885DF4

 finus14B15CE4 C5D9 49C2 2C97 F188B2FFD688

 robert w finus0E51A3BB 6F3E 281E 5434 F58493E6A833

Robert W. "Finus"

                         

wielkanoc 20243227612C BDBD E09A DA10 15D9350F0CC2

Wielkanoc 2024

Słabo. Szpital wykluczył mnie z codziennego życia. Zrobiło się lato. Urodziły się kaczki ale podczas mojej nieobecności.

Pobyt w szpitalu to odrębna opowieść.

 

 

 

Jest 09-03-2018 - piątek. Nad ranem usłyszałem znajome głosy. Po kilku spojrzeniach na pobliskie drzewa zauważyłem właścicieli tych pogwizdywań. Przyleciały szpaki. To o tydzień później niż w ubiegłym roku.

 

szpaki0ABE9CB7 A97A EE25 76AD FD9CC537563B

 Wróciły szpaki.

Kolejny dzień jeszcze cieplejszy. Przebudziły sie ryby w stawie. Zaczyna się duży ruch w przyrodzie.

 

Odnaleziono nieznane zdjęcia.

for 142B9F5AB 3FAB 7467 1F36 37A5EE1422C9

Mała piękna Żaba o niebieskich oczach

for4AE829B4C 07C8 1B49 86A5 1358CB0F0139

Trochę większa Żaba

for5AE36C6AE 0695 1BAF E35B A9353CF38214

Uciekinier z Bartnego i Forest

for8AE4664FF DC83 E0C1 E143 9C9EBB2B1D8F

Poranek przed domem

for291B655A2 3048 3F4E EFB1 CEA91EC59080

Mała piękna Żaba o niebieskich oczach

for697A14741 B395 4FBB 8F47 E4701F7DB37C

Odpoczynek

for716EF4A2E E1F9 7982 DEE1 1ABCC011D5F0

Spacer z dozwoloną prędkością

for9174CB3F4 D0C1 97D0 5166 E1CBEEF5C0E3

Porównanie

Znalezione dzisiaj

jjFBEACB0D 043B 63CD 821F E5EE12340C87

Janis Joplin

I jeszcze jedno

zabawaBDB0FF1E 7A00 31FF 2A9D EB7245EC68B0

Forest gotowy do zabawy

moja łąka4CB2A8EC 1BF7 C463 DB8F 2D4632BB6519

Moja łąka

widzę wszystkoD5B2984E CA24 1CEF 1399 21A5D917D25D

Widzę wszystko

 

Dzisiaj rano dotarła smutna wiadomość. Stephen Hawking nie żyje. 

"Patrz w niebo a nie pod nogi"

stephen hawking9B8EF2E1 9FAF 7B61 A9C8 455C097A3457

Stephen Hawking

Aura pogodowa nas nie rozpieszcza. Wróciły mrozy. Dzisiaj rano było -5 stopni. Zauważyłem, że jak czegoś bardzo chcę to wtedy jest dokładnie odwrotnie. W przyrodzie jest wiosna ale co z tego jak jest potwornie zimno. 

Mróz nadal się utrzymuje. Jest nawet większy. Od rana sypie śnieg. Można powiedzieć, że po raz kolejny nas zasypało. To było już drugie przyjście wiosny. Może następnym razem?

Poniedziałkowy poranek zwiastował same nieszczęścia. Po porannej kawie przyszedł czas na odśnieżanie. Dwudniowe opady śniegu zrobiły swoje. Przekopanie się do drogi zajęło mi sporo czasu a pozostała jeszcze rzecz najważniejsza czyli garaż. Tu nastąpiła miła niespodzianka ponieważ garaż został już odśniezony przez pług, który wczesnym rankiem zmierzał do Bartnego. Lata edukacji zaczęły przynosić wymierne efekty. W międzyczasie odkryłem, że właśnie tej nocy odwiedziła mnie wydra. Szczątki karpia leżały na dnie stawu. Kiedy wchodziłem do domu zauważyłem kolejne szczątki. Tym razem był to kos, który zapewne został upolowany przez kota. Wczoraj jeden, dzisiaj drugi. To znaczy, że w tym roku nie będzie małych kosów. Wygląda na to, że z kotami będzie duży problem i będziemy się bardzo kłócić. Ciężki poranek.

Pogoda w najbliższych dniach się ustabilizowała. Dni są słoneczne i ciepłe. Jednak noce są bardzo zimne. Śnieg topi się pomału ale jest go naprawdę bardzo dużo. Szpaki gdzieś przepadły. Nawet nie myślę o wiośnie.

 

wołowiec95C35E83 1888 0CAF 17E0 592E0B96D03E

Przez Wołowiec przepływa rzeczka/strumyk o nazwie Rej. Ciekawe.(mapa z 1980 roku)

 

Kiedy dzisiaj rano rozpalałem w piecu, znalazłem oryginalne zdjecie rysunku Dziadka Lipowicza.

 zdjęcie winnetouD8CB63AE 57F0 E590 2BDC 2B9B1525DD38

 

Dzisiejszy dzień jest bardzo ciepły. Pierwszy raz w tym roku poczułem wiosnę, zapach ziemi po zimie. Obudziły się żaby a to oznacza, że za kilka dni będzie ochłodzenie.

 aba trawna47D23B88 A036 12F3 E3AD 535EB6F6168F

Żaba trawna

wielkanoc 2018EA67C367 7310 EB57 CC93 456A0CD26AA9

Wielkanoc 2018 - zimno, deszczowo, śniegowo i wietrznie.

Pierwszy raz w tym roku jest ciepła noc i ciepły dzień. Bezwietrznie, słońce. Żaby złożyły skrzek. Ptaki się kręcą i wyśpiewują rózne melodie. Zakwitły krokusy. Chyba trzeba przywitać wiosnę już na dobre. A zatem udało się przetrwać zimę. 

 

krokusy1ADC65A41 8073 D9EA 5FA0 66C226881F22

krokusy2F8D81D78 D7CD 2CD5 20B0 96377B34CA14

Krokusy - 8-04-2018

 

Wiosna. Najpiękniejsze co może się przydarzyć to poranki i wieczory. Świat czekał na to ciepło. Wszystko buchnęło i zapachniało.

 

"Zanim nasze ciało rozpłynie się w ziemi, nasz umysł rozpływa się w muzyce"

"Na zachodzie bunt oznaczał antykapitalizm. Dla tych co dorastali w komunizmie, bunt był czymś innym"

Ciekawe myśli, zwłaszcza ta druga. Wywalczyliśmy wolność ale jednocześnie kapitalizm. Teraz ludzie nagle stali się antykapitalistami. To zjawisko miało jednak miejsce na Zachodzie 50 lat temu. Jak widać w rozwoju nie można od razu przeskoczyć kilku pięter. Każde społeczeństwo musi przejść dokładnie ten sam szczebel. Jeżeli teraz staliśmy się antykapitalistami to musimy uważać żebyśmy nie utracili wolności bo to całkiem prawdopodobne.

 

Jedną z istotnych rzeczy w związku dwojga ludzi jest potrzeba zajęcia się samym sobą. Innymi słowy, dopiero wówczas kiedy możesz spełniać się w dziedzinach dla siebie ważnych, a niekoniecznie związanych ze związkiem uczuciowym, zyskujesz energię życiową, którą możesz przekazywać drugiej osobie i wnosić we wspólne życie.

forsycja10D9DDAD 6BA0 E0C4 F38D 5884C00365A4

Forsycja

mirabelkaE8B06984 7161 7C45 5714 09273238831B

Mirabelka

 

Jestem tylko...

Może za bardzo mnie wyidealizowałeś, uczłowieczyłeś
Mówiłeś, że jestem piękny, te kropki, plamki, ten zapach i te oczy
Ale ja nie wiem co to znaczy...
Żyję tylko tu i teraz, nie myślę co będzie jutro, nie wiem czy w ogóle myślę...
Jestem tylko psem...
Owszem, jest mi dobrze z tobą
Dałeś mi poczucie wolności
Głaskałeś mnie i tarmosiłeś
Ale nie przesadzajmy...
Jestem tylko psem...
Być może oprócz spotkania z tobą
Nic lepszego w życiu nie mogło mi się przytrafić, być może...
Jednak ten problem, pozostawiam do rozwiązania tobie...
Jestem tylko...

kwiecień 2018

Jeszcze trochę wiosny

trochę wiosny2FD53248F 97A7 CA8B C52B 5A9AF0426265

trochę wiosny3C742639B B92C DF91 B655 370090989E52

trochę wiosny4BBD9A0BA 1EF5 B3C2 D3EA 4FBEB7F4A0AB

trochę wiosny116DD3F3B 3B9B B595 EFD5 4C527AFA67E3

 

trochę wiosnyD9185DE4 3E23 C32C 402C DC7FF41E3D34

 trochę wiosny685AEB52F F65B 5552 0B32 75749DAEC1AD

trochę wiosny79E554373 083B 2F13 3272 D5B050B946C8

 

Im bardziej lubię siebie, tym mniej czepiam się innych.

Mądrość, to połączenie wiedzy i miłości.

 

sara maitlandD6DC5B9D 5130 AA57 FA1D 87F86DD42537

Sara Maitland

Gadam dużo, śmieję się ciągle, palę jak smok, ludzi uwielbiam i jestem w stanie wiele dla nich poświęcić. Ale lubię być sama, bez nikogo w pobliżu.

 

bez 2018CB1101BC E95C B8EB 7152 AB882D158A59

Bez w tym roku zakwitł wyjątkowo pięknie.

Po upalnych dniach przyszła pora na ochłodzenie. Aura zrobiła się też deszczowa. To dobrze bo ziemia była już stęskniona wody. Można powiedzieć, że wiosna przekształciła się w pewnym momencie w lato.a to zdecydowanie za wcześnie. Wysokim temperaturom towarzyszył ogromny wysyp kleszczy. Biedne koty stały się ich ulubionym celem. Pojawiły się również żmije i to w sporej ilości. Szpaki uwijają się przy karmieniu maluchów. Od czasu do czasu słychać krakanie kruków i piski jastrzębi i myszołowów. W stawie zamieszkały kaczki a a karasie przystąpiły do tarła. Życie rozwija się w pełnej krasie.

Ostatnie dni to sporo prozaicznych kłopotów. Problemy z wodą, samochodem, jakieś usterki w domu. Przedmioty nie dają zapomnieć o sobie i bardzo często potrafią zniewolić człowieka. 

 

kaczki krzyzowki 1FB7A8661 7CCA 7A80 F600 B0BE5165642E

 Nowi mieszkańcy stawu

 

mijka bodakowaEB3DD13F A1CF 46F7 0BEB 19AA62E84120

Żmijka bodakowa

 

jane • expectation 1977DBCB17EC 4D52 643D 3A08 D8F05A2DE106

Jane - Ekspectation - 1977 Live

Ciągle to nucę wieczorami.

 https://www.youtube.com/watch?v=P5Np-PWFWDA

 

Przyszły ból jest częścią teraźniejszego szczęścia. Tak to działa.

 

Jak zawsze o tej porze maja nastąpiło załamanie pogody i ochłodzenie. Pada deszcz, jest zimno i wietrznie. Trzeba palić i kiedy już dom się nagrzeje, robi się przytulnie i ciepło. Młode szpaki lada moment opuszczą gniazda. Często dzieje się tak podczas bardzo złej pogody. Jest to dla nich prawdziwe wyzwanie i walka o przeżycie. Deszcz i wiatr nie są w tym momencie pomocne. Drapieżniki czyhają na małe pisklęta a i koty mogą też mieć coś do powiedzenia. 

 

szpak3ECA5350 4593 2E1A 2C93 79E069E7DDA7

Młody szpak

Niebo nad domem podlega ciągłym zmianom. Orion odszedł już dawno. Przywitam go ponownie późną jesienią. Pojawiła się natomiast Wielka i Mała Niedźwiedzica z Gwiazdą Polarną. Wszystko wokół podlega ciągłym zmianom i ciągłemu ruchowi. Tak się dzieje od milionów lat.

 wielka niedźwiedzica49C4F602 3B1E AC6E 3DBE 5C0C329F0B43

Wielka Niedźwiedzica

 

"Nie mam nadziei,

że ktoś mnie tu odwiedzi

w tej chatce w górach.

Gdyby nie moja samotność,

byłoby ciężko mi żyć."

 

grążel rodzina39FB48D8 49B7 7165 EB54 6DF2D5F3250E

Grążel żółty rozrasta się coraz bardziej każdego roku.

akacjaAE3CE13E 5EFA B7C5 D2F4 7800DBDEADB5

Akacja afrykańska świetnie rośnie w Bodakach

Prawdę mówiąc nie było wiosny. Od razu zrobiło się lato. Upały dają się we znaki. Dobrze, że noce nie są  tak gorące. Świat się zmienił, zazieleniał, rozkwitł wszystkimi kolorami. Pojawiły się pierwsze grzyby. Od wczoraj pada ale jest bardzo ciepło, prawie jak w lasach tropikalnych. Czasami myślę, że życie nie "smakuje" już tak jak dawniej. 

 

Pierwszy dzień kalendarzowego lata. Aura tropikalna. W nocy burze i deszcz. Ranek chłodny, wręcz zimny. 

 

 

 

Pogoda zdecydowanie determinuje działalność człowieka w tym miejscu. Nadal jest deszczowo chociaż nastąpiło niewielkie ocieplenie. Wigotność powietrza jest bardzo duża. Działa to niekorzystnie generalnie na wszystko. Na razie nie mogę cieszyć się ze swoich wieczorów i nocnego nieba.

 

 I am free

Free like the river
Flowing freely through infinity
Free to be sure of
What I am and who I need not be
Free from all worries
Worries prey on oneself's troubled mind
Freer than the clock's hands
Tickin' way the times
Freer than the meaning of free that man defines
Life running through me
Till I feel my father God has called

Me having nothin'
But possessing riches more than all
And I'm free
To be nowhere
But in every place I need to be
Freer than a sunbeam
Shining through my soul
Free from feelin' heat or knowing bitter cold
Free from conceiving the beginning
For that's the infinite start

I'm gone - gone but still living
Life goes on withouta beating heart

Free like a vision
That the mind of only you can see

Freer than a raindrop
Falling from the sky
Freer than a smile in a baby's sleepin' eyes

I'm free like a river
Flowin' freely through infinity
I'm free to be sure of what
I am and who I need not to be
I'm much freer - like the meaning of the word free that crazy man defines
Free - free like the vision that
The mind of only you are ever gonna see
Free like the river my life
Goes on and on through infinity

 

Jestem wolny

Wolny jak rzeka

płynąca swobodnie przez nieskończoność

Wolny, by być pewnym

kim chcę być i kim być nie chcę

Wolny od wszelkich zmartwień

Zmartwienia modlą się do własnych

niespokojnych umysłów

Bardziej wolny niż zegarek

odmierzający drogę czasu

Bardziej wolny niż pojęcie wolności

definiowane przez człowieka

Życie biegnie przeze mnie

dopóki poczuję, że wzywa mnie mój Ojciec Bóg.

Nic nie mam

Ale posiadanie znaczy więcej niż wszystko inne

A ja jestem wolny

Aby być nigdzie

ale w każdym miejscu muszę być

bardziej wolny niż promień słońca

świecący w mojej duszy

wolny od uczucia gorąca albo przeraźliwego zimna

wolny od początku poczęcia

od którego zaczyna się nieskończony start.

Odszedłem - odszedłem, ale wciąż żyję

Życie toczy się bez bicia serca.

Wolny jak wizja,

którą tylko umysł może zobaczyć.

Bardziej wolny niż kropla deszczu

spadająca z nieba

bardziej wolny niż uśmiech śpiącego dziecka.

Wolny jak rzeka

płynąca swobodnie przez nieskończoność.

Wolny by być pewnym

kim jestem i kim być nie chcę

Wolny od wszelkich zmartwień.

Jestem bardziej wolny niż znaczenie tego słowa.

Wolny jak rzeka mojego życia

płynąca w nieskończoność.

 https://www.youtube.com/watch?v=UAz9Q99ryMY

wolność275BD9CC B710 2092 9DE3 EEC75B9537A9

 

afryka67A40F17 F0B7 01BD CBE3 85E305BE150C

afryka1327827D8 9B15 8C1A 5ADB FA6613C766C0

 be free

 3 lipca 2018 - ten wieczór to wspominanie ostatnich godzin związanych z Forestem. Zapaliłem świeczkę i porozmawiałem z nim chwilę. Noc bardzo chłodna ale niebo usłane gwiazdami. Czas nieubłaganie zaciera wspomnienia. Nie czuję bólu ani smutku ale cząstka mojego serca jest pusta.

Forest umierał. Trwało to całą noc. Kiedy pierwsze promienie wschodzącego słońca ogrzały ziemię Forest już nie żył. Wokół nas jest ciągły ruch. Jedno życie odchodzi, drugie przychodzi. Wszystko się porusza, przemieszcza, pędzi. Nie ma nic stałego. To tylko kwestia czasu.

 

"Chodziłam z pokoju do pokoju we wszechświecie mieszkania, tak jak chodziłby po ulicach Paryża czy Nowego Yorku ktoś, kto sam jeden wiedziałby, że nadchodzi koniec świata. Koniec świata-twoja śmierć. A równocześnie zdawałam sobie boleśnie sprawę do jakiego stopnia świat będzie dalej, bez ciebie, istniał."

"Tak, to było uczucie nieszczęścia. Potem poznałam uczucie buntu i gniewu i postanowiłam, że potrafię zbudować sobie szczęście."

"Wiem, że życie jescze mnie pociąga. Nie chcę uwolnić się od ciebie, chcę siebie ocalić."

 

głód xxi wiekB1785ABE C23F F04F 9AE9 AACE4432F664

Głód - XXI wiek - gdzie jesteśmy?

 

Myślę, że gdyby Jacek Kaczmarski żył, napisałby kolejną "Obławę" 

Jednak zawsze można posłużyć się już istniejącymi tekstami.

No i w ten sposób historia kołem się toczy.

 

"Myśli brat, że bezpieczny, skoro schronił się w las,
Lecz go ściga nie bóg! Ściga człowiek!
Śmigieł świst nad głowami, grad pocisków i wrzask,
Co wyrywa źrenice spod powiek!
Strzelców twarze pijane w drzew koronach znad luf,
Wrzący deszcz wystrzelonych ładunków!
To już nie polowanie, nie obława, nie łów!
To planowe niszczenie gatunku!

Z rąk w mundurach, z helikopterów
Maszynowa broń wbija we łby
Czarne kule i wrzask oficerów:
Wy nie wilki, nie wilki już wy!"

Czwarta "Obława" napisana była już w wolnej Polsce ale pointa wcale nie jest obiecująca.

"Niejeden z was, co się na miskę łaszczy
Zapominając swoje niespokojne sny -
Wie wszak, że bije ręka, która głaszcze,
Na pierwszy objaw jedynego zewu krwi.
Skomleć o łaskę - niegodne psa, ni wilka,
Dać się tresować i na rozkazy czekać!
Nasza ma być najkrótsza życia chwilka,
I być wyborem - przyjaźń do człowieka...

Wilk wolny - wyje, na smyczy pies - skowycze
I bać się musi i swoich braci straszyć.
Myśliwy jeszcze ma broń i trzyma smycze,
Lecz las jest nasz i łąki też są nasze!"

 

Smutna wiadomość.

jon hiseman2504DF17 4A2E 4D8B 8130 06BDB7AF852F

Philip John Hiseman, drummer and producer, born 21 June 1944, died 12.

New York Times
28-06-2018

Jon Hiseman: Master drummer and Colosseum founder who pioneered progressive rock.

 

colosseum liveA64225A1 9851 8589 2900 7BFFC65F3B76

 Colosseum Live - Lost Angeles - 1971.

 

Deszcz pada od kilkunast dni. Całe szczęście, że jest w miarę ciepło.

 

 

JAN SZYMAŃSKI

Żołnierska śmierć
por. Eugeniusza Kloca-( brat mojej matki ).

Niezapomniany kronikarz Ludowego Wojska Polskiego — Alojzy Sroga, jedną ze swoich audycji nadanych w Polskim Radiu poświęcił porucznikowi Eugeniuszowi Klocowi z Płocka. Eugeniusz Kloc, wnuk powstańca z 1863 roku urodził się 10 grudnia 1910 roku w Potoku Wielkim (dawny powiat Janów Lubelski), gdzie ojciec był kierownikiem szkoły. Jako najstarszy syn z pięciorga rodzeństwa uczęszczał do gimnazjum w Lublinie. Po ukończeniu 4 klasy zdał egzamin do Korpusu Kadetów nr 2 w Chełmnie, a następnie kontynuował naukę w Szkole Podchorążych Artylerii w Toruniu, której absolwentem został w 1933 r. W tym samym roku skierowano go do służby w 8 pułku artylerii lekkiej w Płocku. Był doskonałym jeźdźcem. Uczestniczył w wielu konkursach hippicznych na terenie kraju, odnosząc liczne sukcesy. Rywalizował m. in. z mjr. Henrykiem Dobrzańskim („Hubalem").Starsi płocczanie pamiętają go jadącego na czele oddziałów konnych 8 pułku artylerii w czasie defilad z okazji 3 Maja. Na przełomie 1938/39 r. został skierowany do Flotylli Rzecznej w Pińsku, a wiosną 1939 roku przeniesiono go do Gdyni. Wkrótce, 29 czerwca 1939 r. w kościele św. Stanisława w Płocku zawarł związek małżeński z płocczanką Marią Haliną Ogińską. Zbliżała się wojna. Trwały przygotowania do odparcia wroga. Stanisław Strumph-Wojtkiewicz w książce "Alarm dla Gdyni" tak pisał na ten temat: „Łatano braki na własną rękę. Zarządzona na ranek dnia 24 sierpnia mobilizacja alarmowa zastała dywizjon artylerii lekkiej bez przyrządów celowniczych do dział 75 mm". Kapitan Wacław Tym wspominał: „Sytuację uratował porucznik artylerii Eugeniusz Kloc, który dnia 25 sierpnia z własnej inicjatywy wyjechał do Warszawy i — wystarawszy się o przyrządy celownicze — wrócił dnia 28 sierpnia". Następnie brał udział w bojach o Oksywie, wyróżniając się odwagą. Po upadku Gdyni dostał się wraz ze współtowarzyszami do niewoli. O jego późniejszych losach rodzice dowiedzieli się z korespondencji wysyłanej początkowo z obozu jenieckiego w Prenzlau, a następnie z obozu w Neubrandenburgu. Ostatnie listy nadeszły z oflagu II D w Gross-Born. W tymże obozie działała polska jeniecka organizacja ruchu oporu, którą dowodził pułkownik dypl. Józef Witold Dzierżykraj-Morawski. W skład sztabu wchodzili ponadto: mjr. Konrad Rogaczewski, mjr. Zygmunt Hołubski, mjr. Bronisław Wandycz., por. Jan Kubik oraz por. Eugeniusz Kloc, który przyjął pseudonim „Brzoza". Odznaczył się szczególnie w akcji wywiadowczej, a współpracownicy określali go „szatan nie człowiek" z uwagi na szczególne zasługi w prowadzonych akcjach. Sztab płk. Morawskiego utrzymywał stalą łączność z polskim ruchem oporu w kraju za pomocą radia i łączników. Oflag II D w Gross-Born był podporządkowany tajnej organizacji „Bataliony Odry", działającej od 1942 r. na terenie Pomorza Zachodniego. Podlegały bydgoskiemu inspektoratowi pomorskiego okręgu Armii Krajowej. Głównym ich zadaniem był sabotaż i dywersja na tyłach wroga, zwłaszcza
na kolei oraz zamachy na funkcjonariuszy Gestapo. Wśród współpracowników sztabu należy wymienić francuskiego aspiranta Janusza Szajbo, Polaka z pochodzenia, który pełnił funkcję pisarza w międzynarodowym szpitalu dla jeńców w Czarnem. Nieocenione usługi oddał też podoficer załogi obozowej — Ernst Heim, Mazur pochodzenia polskiego, który wykradał mapy z ,Abwehry. a po odrysowaniu interesujących wywiad obiektów, wkładał na właściwe miejsce. Zbierał też informacje o rozkazach otrzymywanych przez komendanturę obozu.
Przenosił grypsy i paczki. Na początku lipca 1944 r. por. Eugeniusz Kloc odebrał przez radio komunikat, którego treść zobowiązywała go do rozesłania odpowiednich instrukcji w teren. Instrukcje te, wypisano na zwitkach cienkiego papieru i ukryto w tutkach amerykańskich papierosów. Następnie zmieszano je z prawdziwymi papierosami i zapakowano w paczkę, którą jeńcy-furmani dowożący chleb do oflagu mieli dostarczyć bosmanowi —
Jerzemu Kąkolowi w Szczecinku. Furmani bosmana nie zastali. Paczkę przejął agent Gestapo, który oświadczył, że bosman polecił mu ją odebrać. W kilku papierosach gestapowcy znaleźli zwitki zapisanego papieru. Była to instrukcja dla „Batalionów Odry" wydana w związku z wybuchem powstania w Warszawie, niezbity dowód powiązań Oflagu II D z władzami zbrojnego podziemia w kraju. Według innej wersji dekonspiracja nastąpiła wówczas, gdy Gestapo aresztowało łączniczkę z kraju, która nie wytrzymała tortur i wydała Ernsta Heima, u którego był punkt kontaktowy. Nieludzko torturowany Mazur, podoficer niemiecki załogi obozu, nie wydał nikogo. Został powieszony na haku.
Gestapo z Bydgoszczy nie poprzestało na ujawnieniu kontaktów z ruchem oporu w kraju i prowadziło nadal śledztwo. Aresztowano około 40 najbardziej aktywnych działaczy „Odry".
Byli wśród nich min. płk W. Dzierżykraj-Morawski, mjr. Z. Hołubski. mjr. B. Wandych, por. E Kloc, aspirant J. Szajbo. Ostatecznie płk. Morawski, mjr Z. Hołubski, mjr B. Wandycz, por. w Gross-Born po długim śledztwie (Piła, Szczecin, Police) Gestapo przetransportowało w październiku 1944 r. do obozu koncentracyjnego w Mauthausen. W dniu przybycia do obozu całą grupę ustawiono pod „murem śmierci". Oznaczało to egzekucję. Po kilku godzinach przyszedł rozkaz, aby polskich oficerów skierować na blok. Rozebrano ich z mundurów, ubrano w łachmany i wpuszczono na blok XIX. Niezdrowego już wówczas Eugeniusza Kloca poznał jeden z więźniów i postarał się o umieszczenie go w baraku dla chorych. Polska służba sanitarna postanowiła go uratować, podając za zmarłego. Eugeniusz Kloc zapytał przekazującego mu tę wiadomość sanitariusza czy w ten sam sposób można ocalić także życie jego współtowarzyszy. Niestety — uratować można było tylko jednego więźnia. Wobec takiej sytuacji porucznik Kloc nie chciał opuścić swoich współtowarzyszy.
Oficerowie polscy przebywali w Mauthausen około miesiąca. 9 listopada 1944 r. pisarz blokowy Dziarski (lub Zdziarski) z Poznania zebrał oficerów i oświadczył: „Z Abwehry nadszedł rozkaz, za pół godziny pluton egzekucyjny esesmanów dokona na was egzekucji".' Wszyscy Polacy przebywający w bloku XIX zebrali się w tzw. pomieszczeniu dziennym. Ksiądz franciszkanin ojciec Wilk-Witosławski wyspowiadał oficerów, po czym wszyscy w eskorcie esesmanów odeszli na plac apelowy. Porucznika Eugeniusza Kloca wraz z majorem Zygmuntem Hołubskim —ciężko chorych, wywleczono z łóżek i w wózkach szpitalnych przywieziono na egzekucję. Płk. W. Dzierżykraj-Morawski, mjr. Z. Hołubski,
mjr. Br. Wandycz, por. E. Kloc, aspirant J. Szajbo — zginęli od strzału w tył głowy."
Później zaczął dymić komin pieca krematoryjnego. W Mauthausen zamordowano ponad 100 żołnierzy „Batalionów Odry".

PRZYPISY
1. Audycja została nadana 1 listopada 1968 r.
2. Relacja Marii Kloc-Mazurkiewicz — siostry por. E. Kloca.
3. Strumph-Wojtkiewicz S. Alarm dla Gdyni. Warszawa.
1984. s. 84.
4 Tamże. s. 84—85.
5 W.T.K.. 1979. nr z 21 X s. 7.
6 Sadzewicz M., Oflag II D Gross-Born. Warszawa
1977. s. 144.
, W.T.K., op. cit. s. 7.
6 Egzekucję obserwował przez wziernik w drzwiach
jeden z więźniów zatrudnionych w obozie jako sanitariusz.

 Na moim biurku stoi niewielka fotografia wujka Gienka.

 porucznik kloc487D9321 5209 79A7 CFCB 8B8E650E7573

Porucznik Eugeniusz Kloc

por eugeniusz klocFF70425E 1112 31CA 6D8E 54B37C1EDE9F

Porucznik Eugeniusz Kloc na czele  defilady z okazji 3 Maja -  oddziały konne 8 pułku artylerii - lata 30.

 

janina lipowicz6C8ABCFE 6879 EBE1 6D06 020C2E15BD59włodzimierz lipowicz00CFB61E 381C 18C4 72A5 AFDFE084E44C

Dzisiaj myślałem o dziadkach Lipowiczach - Janina i Włodzimierz

 

 mała powódx47EF0868 4F03 9D56 86D6 800B7BDBE10E

Trochę nas dzisiaj zalało - dawno tak nie było - 22-07-2018 godz.17.00

Historia życia dziadka Włodzimierza Lipowicza jest jedną wielką niewiadomą. Byłem zbyt mały żeby cokolwiek zrozumieć albo cokolwiek zapamiętać. Byłem za mało dociekliwy bo nie mogłem być inny. Kiedy dorastałem dziadek już nie żył. Pamiętam jego nienaganny wygląd, szlachetną twarz i przestrzeganie zasad zachowania. Był doskonałym rysownikiem. Niektóre rysunki przetrwały do dnia dzisiejszego.

Wśród zawirowań wojennych losy jednych ludzi komplikują się bardziej niż innych. Ten przypadek dotyczył w pełni życia dziadka Lipowicza. Z dokumentów wynika, że Włodzimierz Lipowicz urodził się 26-05-1897 roku w Kazaniu. W okresie międzywojennym mieszkał już w Polsce. Uciekał z Rosji. Dlaczego? Kiedy?Czy sam, czy z kims? Czy z rodziną a może ze znajomymi? W pewnym momencie pojawiła się w rodzinie koncepcja, że Włodzimierz Lipowicz spokrewniony był z rodziną Romanowów. Nazwisko Lipowicz nie było jego prawdziwym nazwiskiem. To było pewne. Jeżeli to było pewne to inne dane mogły być również wątpliwe. Nikt o niczym nie mówił ale w pamięci starszych osób ode mnie utkwił fakt, że babcia Janina bardzo często bała się różnych sytuacji i różnych osób. Dopiero po śmierci dziadka osiągnęła względny spokój. Co może ukrywać człowiek, bojąc się, że prawda może ujrzeć światło dzienne i jest to śmiertelnie niebezpieczne? Nie wiem i nigdy się nie dowiem. Może coś wiedziała ciocia Marysia, która była świadkiem w odtworzeniu aktu małżeństwa dziadków, może, i dlatego w rodzinie pojawiły się szepty o pokrewieństwie z Romanowymi. Jeżeli nawet, to jakie pokrewieństwo, bliższe, dalsze i dlaczego dziadek musiał uciekać zostawiając za soboą całą tożsamość, bez możliwości wyjawienia jej w przyszłości. Jakim to musi być ciężarem dla osoby, która zapewne chciałaby się podzielić taką wiedzą z bliskimi ale bojąc się, żyjąc w strachu, unika takiego postępowania. Na pewno wiedziała o tym babcia Janina ale przez całe swoje życie nie zdradziła ani słowa - chyba, że księdzu przed śmiercią, bo wyszedł od niej strasznie zmieszany i pełen podziwu - mówiąc jaką jest niesamowitą i niespotykaną kobietą. Dziadek Włodzimierz Lipowicz otrzymywał raz w roku, na święta Bożego Narodzenia kartkę z Moskwy od Mikołaja Modryńskiego. Nie wiemy kto to. Dziadek był doktorem filozofii Politechnki Warzawskiej. Z dziadkiem Włodzimierzem Lipowiczem nie łączą nas więzy krwi. Kiedy babcia Janina poślubiła dziadka Włodzimierza, miała juz syna Bolesława, mojego ojca. Bolesław był synem Andrzeja Reja ułana z okresu wojny z Rosją. Często bywała albo pomieszkiwała w Warszawie. Kiedyś, spacerując po mieście spotkała Ignacego Mościckiego, który w niezwykle uprzejmy sposób ją pozdrowił i ukłonił się.

 

 w lipowiczA1416BDF F521 6ED1 6DD9 05C07522772F

Włodzimierz Lipowicz

 

 modryńskiBAEEE66B BFDA 45D7 55D4 F418AA0BA24A

Kartka do Włodzimierza Lipowicza od Mikołaja Modryńskiego

 

Wydaje mi się, że z przyrodą w tym roku dzieje się coś dziwnego. Liście na drzewach pomału zaczynają żółknąć, pewne kwiaty i krzewy już zakwitły a powinny kwitnąć we wrześniu. Na dodatek niektóre ptaki nie mają po raz drugi potomstwa. Co to może oznaczać? Zobaczymy.

 

Rodzina Romanowów krąży wokół mnie od kilku dni. Dzisiaj trafiłem na wywiad z pewnym historykiem z U.J. Padły tam ciekawe słowa, które mogłyby wskazywać na motyw ucieczki z Rosji dziadka Lipowicza. W całej historii o dziadku brakowało mi motywu ucieczki. Przyznam,że fakt wybuchu rewolucji nie jest dla mnie motywem wyjazdu albo ucieczki. Wiele osób prowadzi dalej swoje życie chociaż jest ono bardzo niepewne i kruche. Autor wywiadu stwierdził, że prawie cała bliska rodzina cara Mikołaja została zamordowana. W tej sytuacji ucieczka byłaby wskazana lub wręcz konieczna. Jednak trudno mi sobie wyobrazić, że dziadek Włodzimierz Lipowicz mógł należeć do bliskiej rodziny Romanowów. Gdyby tak było to wszystkie dokumenty, które są w moim posiadaniu na pewno nie mogą być wiarygodne. Nie można zmienić tylko nazwiska ale wszelkie inne dane również powinny być mistyfikacją, zwłaszcza jeżeli chodzi o ratowanie życia.  To może być nieprawdopodobna historia.

 

 młody lisek780E422B FC93 0BFE 264E EEA868AA6C8F

 Dzisiaj rano mieliśmy odwiedziny małego, młodego liska.

 

czerwony księżycDB2B6E08 EF0C 37A6 7111 9937B95FC53B

Oglądanie całkowitego zaćmienia Księżyca.

 

mały forestF4367B94 2342 ECDA E840 D27E74AF610A

Jeszcze jedno zdjęcie małego Foresta

Jest ciepło. W nocy temperatura nie spada poniżej 20 stopni. Bardzo duża wilgotność. Klimat tropikalny. Niebo lekko zachmurzone. Kiedy słońce schowało się za horyzontem wyszedłem przed dom. Kawa o tej porze? Czemu nie. Na niebie kłębiły się chmury i chmurzyska. Przychodziły i odchodziły. Nie wiadomo skąd i nie wiadomo dokąd. Zmieniały tylko swoje kształty i pędziły w sobie tylko znanym kierunku.

Upały nadal się utrzymują. Bliskość rzeki przychodzi na ratunek.

Zbliża się koniec sierpnia. Ciepło ale noce i poranki zdecydowanie są chłodniejsze. Nadchodzi wrzesień i pomału zawita do nas jesień. Jak zawsze póżnymi wieczorami przesiaduję przed domem. Jeżeli niebo jest bezchmurne, podziwiam gwiazdy mrugające do mnie z oddali. Jest cicho i spokojnie. Rzeka szumi łagodnie a woda pobłyskuje w świetle księżyca. Rozmyślam o ostatnich tygodniach, niezwykle pracowitych i pełnych gości. Czasami gdzieś z oddali dochodzą do mnie ciche pohukiwania sowy. Nadchodzi noc, ze wszystkimi jej tajemnicami. 

Zaczęło padać. Chłodno. Postanowiłem rozpalić w kominku. Ciepło pomału wypełnia wszystkie zakamarki domu. Świat jakby zamarł, znieruchomiał. Od czasu do czasu lekki wiatr porusza gałązkami drzew. Myślę o tym co było, myślę o tym co będzie. Woda w rzece przybrała błotnistą barwę. Jej poziom wzrasta z godziny na godzinę. A deszcz pada, miarowo i jednostajnie. Koty śpią przy kominku przybierając jakieś surrealistyczne pozy jak na obrazach wielkich mistrzów. Tak płynie dzień, pomału i leniwie.

sanktuarium matki bożej z guadelupe896AEFB9 163E A976 506E 39BD373433C5

Sanktuarium Matki Bożej z Guadelupe ma nowego mieszkańca.

david gilmour9FD53190 96E3 EE7E 699A 3A3FCE1B6291

David Gilmour - Comfortably Numb Live in Pompeii 2016

To jest dobra piosenka na dzisiejszy dzień.

https://www.youtube.com/watch?v=LTseTg48568

 

starypokojC1C0DD79 8DFD EAD2 800D 104884E728AD

Zdjęcie starego pokoju ze Świdnika z lat 80.

 

 

Pomału nadchodzi wrzesień.

 

Krótkie rozważania na temat nudy.

Nuda jest swego rodzaju fenomenem i jest szalenie paradoksalna. Prawdą jest zarówno to, że ludzie inteligentni się nie nudzą, jak i to, że tylko inteligentni ludzie, są w stanie się nudzić.
Nudzić mogą się tylko psy, małpy i człowiek.
Istnieje nuda, która wynika z braku aktywności wrażeń ale również nuda, która bierze się z nadmiaru czegoś irytującego, męczącego, na przykład narzekania albo wiecznych kłótni.
Innym aspektem jest monotonia, która dla jednych jest czasem straconym, jałowym i wtedy jest najstraszniejsza, ale dla drugich jest czasem przezwyciężonym i wtedy jest najpiękniejsza.
W dużej mierze to od nas zależy, czy będziemy przeżywać ją jako ciężar czy też jako wyzwolenie.
Nuda w kulturze konsumpcyjnej jest czymś negatywnym. Nuda ma prowokować ludzi do różnych aktywności. Jeżeli zatem nudzisz się w kulturze, która ma tyle do zaoferowania, to albo jesteś nieudolny albo głupi.
Dla wielu ludzi wytrwanie bez bodźców jest prawie niemożliwe. Stało się coś takiego, że nuda budzi panikę.
Ktoś lub coś bez przerwy mówi ludziom jak mają żyć. Kup to lub pojedź tam. Świat im mówi, że tak trzeba. Przecież nie mogą być outsiderami.

Zapowiada się ładna jesień. Dni są ciepłe i słoneczne. Wrześniowe słońce napawa mnie rozleniwieniem i melancholią. Świat pomału przygotowuje się do zimnej aury. Myślę jednak, że jeszcze można będzie nacieszyć się ciepłem i obecnością słońca, jak również podziwiać całą paletę barw i kolorów, typowych dla tej pory roku. Póki co uwaga moja skupiła się dzisiaj na szczególnie pięknej martwej naturze. Dynie w tym roku wyglądają prześlicznie.

 

dynieBA434C75 3E87 BB03 9F8F 055215517919

 dynie13E90EA15 11CD 96D6 D29B CB1067D3FCBDNiedziela przyniosła przedziwną wiadomość. Otóż, gdzieś tam, daleko w Rumunii, mieszka pewien człowiek, w miejscu bardzo podobnym do naszego Beskidu Niskiego. Na dodatek ten człowiek posiada ( zapewne ) psa, który jest niezwykle podobny do Foresta. Świat jest nieprzewidywalny i pełen tajemnic.

bukareszt3CFE68B8 0F86 CE28 AAC2 0D1784CF77FF

bukareszt133771515 E9F1 F985 9095 088C24DF83B9

 Czyżby Forest urodził się po raz drugi?

Wysocki przyszedł do mnie jak zawsze, nie wiadomo dlaczego.

Włodzimierz Wysocki


Горная лирическая

 

I oto zniknęło drżenie rąk,
Już czas na szczyt.
I oto zerwał się w przepaść strach,
Na zawsze, na zawsze.
Nie ma powodu w miejscu stać,
jest przecież tak,
Że można zdobyć każdy
Szczyt i każdą dal.

Wśród nieprzebytych szlaków
Jeden niech będzie mój.
Pośród niepokonanych granic,
Jedna za mną jest.
A śnieg imiona topi tych,
Co tutaj śpią.
Przez tyle dróg nie przeszedł nikt,
A jedna moja jest.

Tutaj lodowce lśnią na niebiesko,
Cały pokryty stok.
I tajemnice czyichś stóp,
W granicie tkwią.
Wpatruję się w swoje marzenia,
Wysoko, hen daleko.
I święcie wierzę w czystość słów
I śniegu biel.

I chociaż minie sporo czasu-
Ja nie zapomnę,
Że wątpliwości wszystkie tu
przegnałem precz.

W ten dzień słyszałem wody głos,
„na zawsze bądź”
A dzień...no jaki to był wtedy dzień?
Ach tak, to środa !

 

 gornaja liriczeskajaEA25A201 4193 DA93 C053 9761A89B6CF7

 

 wysockiCEE2CE64 DF48 368B 9BC2 43F86917AA79

poranne mgły1111CF11 6AAE 61C9 6EDF A6BCF1316A37

Wrzesień to czas porannych mgieł.

 

Echa

 

 Wysoko ponad głowami, albatros zawisł w powietrzu bez ruchu

A głęboko, poniżej bijących fal, w labiryncie koralowych jaskiń

Echo odległego przypływu, przebiega pośród piasków

I wszystko staje się zielone i podwodne

Nikt za nami nie podążał w kierunku lądu

I nikt nic nie wie, gdzie i dlaczego

Lecz coś zaczyna wirować i próbuje

wspinać się w kierunku światła

Nieznajomi przemierzający ulice

Dwa oddzielne spojrzenia spotykają się przypadkiem

Ja to Ty, a to co widzę jest mną

Czy powinienem Cię ująć za rękę

I poprowadzić przez ląd

I najlepiej jak umiem, pomóc samemu sobie zrozumieć?

Nikt nas nie wzywa, byśmy ruszyli dalej

Nikt nie każe nam się patrzeć

Nikt nic nie mówi, nikt nie próbuje

Nikt nie lata wokół słońca

Każdego bezchmurnego dnia upadasz

przed mymi czuwającymi oczami,

Zapraszając mnie i pobudzając do powstania

Poprzez okno w ścianie,

Wpada niesione skrzydłami promieni słońca

milion jaskrawych ambasadorów poranka

Nikt mi nie śpiewa kołysanek

I nikt nie zamyka mi oczu

Więc otwieram okno na oścież

I wzywam Cię z drugiego końca nieba

 

david gilmourBD86953A 6AA5 B3B4 9E34 1C0B688A44A7

 

David Gilmour live at Pompeii - 1971.

 

Wiktor Tsoi – Kino

Gra

Już późno, wszyscy śpią i na ciebie pora
Jutro o ósmej rano rozpocznie się gra
Jutro słońce wstanie o ósmej rano

Mocna poranna herbata, mroźny poranek
Oto dwie zasady gry – jeśli je złamiesz – odpadasz
Jutro rano będziesz żałował, że nie przespałeś nocy

A teraz drzewa stukają gałęziami do szyb
Możesz pójść spać aby zabić tę noc
Drzewa jak zwierzyna, rozdrapują ciemne okno
Póki nie jest za późno, chcę się położyć i zasnąć w tę noc

Brak dzwonków, brak kroków i brzęku kluczy
Słychać tylko tykanie zegara przy łóżku
W tym domu wszyscy już dawno śpią
Tylko kropla za kroplą z kranu leci
Tylko minuta za minutą ucieka z dnia czasu
Ty pójdziesz wycinać las ale zobaczysz tylko pnie

 

kinoB02851B4 D5B6 A944 113E 5FF748A9AD4E

 

romy schneider954ADE3E D400 E37B C81E 61C750872D1E

 

Romy Schneider - gdyby żyła obchodziłaby dzisiaj 80 urodziny.

 

epitaph • early morningC8744EB6 0D5C 9092 FF15 7CED93A31F6A

 

Epitaph - Early Morning

Early morning sunbeam shining through my door
Changing into raindrops landing on the floor
Man you should have seen it, it was really something strange
It seemed like those raindrops were floating through my brain

I can see a rainbow flowing from the wall
Many pretty colours, can’t you see them all
Bouncing like a goldfield on a lovely summer day
Silver shimmering water running through a vein

wcześnie rano, promień słońca wpadający przez me drzwi
zmieniał się w krople deszczu lądujące na podłodze
powinieneś to zobaczyć, to było nieznane mi dotąd zjawisko
miałem wrażenie, jak gdyby krople te przepływały przez moją świadomość

widzę tęczę pływającą po ścianie,
tak wiele pięknych kolorów, czyż nie widzisz ich wszystkich?
mieniące się jak złote pole, w piękny letni dzień
srebrna, błyszcząca woda, przez moje ciało płynąca

https://www.youtube.com/watch?v=-sAG_mzp7eI 

Jest jesień, Takich poranków już nie ma.

 

 

Zbliża się połowa października. Jesień wybuchła  wszystkimi kolorami. Jest ciepło a nawet gorąco. Dęby, klony, jawory świecą się złocistymi barwami. Buki czerwienieją. Cały świat mieni się wszystkimi barwami tęczy. Czasami gdzieś daleko rozlegają się krzyki sójek.

 

kolorowa jesień12BB8C0D8 CAB3 26B1 7D76 9AA453EA2A06

 

kolorowa jesień6661489E 679F 5409 F1FC 516418650102

 

 whitesnake3FC51D31 1822 4FFB 1F04 728518211951

Whitesnake - The Gypsy - The Purple Tour 2015.

Tell me gypsy can you see me
In your crystal ball ...

 

 https://www.youtube.com/watch?v=xpBlajy9ruE

 Początek świata?

no i o co tyle hałasuAF8C92B7 AE29 F843 2E65 C9C47AA3E0A0

No i o co tyle hałasu ? Chciałam tylko spróbować...

Eva

 

Koty. Można śmiało powiedzieć, że wygrały szczęśliwy los na loterii. Upłynęło sporo czasu od ich urodzin. Stały się dorosłe cokolwiek - kryje się pod tym pojęciem. Trzy kotki. Każda z nich o innej osobowości i różnym charakterze. Urodziły się tutaj i zostały. Tu jest ich dom. Przez ponad rok poznawały miejsce, w którym przyszło im żyć.  Jest matka i dwójka jej dzieci. Wszystkie kotki. Początkowe kłopoty odeszły w niepamięć i w miarę zgodnej atmosferze prowadzą dość usystematyzowane życie. Dzień za dniem. Większość dnia przesypiają w sobie tylko znanych miejscsch. Natomiast wieczorem przepadają na całą noc. Nad ranem pojawiają się znowu i tak w kółko. Matka potrafi znikać na kilka dni. Ale zawsze wraca. Imiona mają zwyczajowe. Matka to Matka. Może mieć około 10 lat - tak twierdzi okoliczna ludność. Jest rozważna i niezwykle czujna. Nigdy nie mieszkała w domu i chyba po raz pierwszy polubiła człowieka. Jest Pasiasta a w zasadzie Popierdółka. Ciągle jęczy, wierci się, jest nieufna i nie daje się dotknąć. Histeryczka. Urodziła się jako ostatnia z czworga kociąt i nie może dorosnąć. Jest wreszcie Predator. Najmądrzejsza, największa, nie boi się człowieka, lubi być głaskana i pieszczona. Zabija wszystko - myszy, ptaki, nietoperze, padalce, jaszczurki,krety. Ostatnio stoczyła walkę z popielicą - niestety zwycięską. Miały szczęście. Znalazły dom.

 

 

popierdółka2A050E96A AB5C 4957 73F2 5B92AE0AAF11

 

 popierdółka172A8F088 B79A 1684 F118 17EA77EF86B1

 

popierdółka82265AF3 0C7C 2FE2 AC6D FFBF91AAC14B 

Popierdółka w koszu na owoce

 

predato 1406399A5 34BB DA89 C28F 7B58A324F768 

 

 predator99FB8D79 9CC4 A71A B3AB 56A0DDD3F57D

 Predator poluje

 

 

 Oglądanie wieczornego i nocnego nieba stało się swego rodzaju tradycją. Przyznaję, że ogrom wszechświata  mnie przytłacza. Jednak obcowanie z czymś tak niezrozumiałym i tak nieskończenie wielkim czasami mnie uspokaja, wycisza. Gwiazdy, które mrugają do mnie to tylko niewielki wycinek naszej galaktyki. Nie widzimy co znajduje się dalej. Nie widzimy tych miliardów galaktyk z miliardami gwiazd. Czasami jedynie możemy poczuć ich obecność. Zbliża się zima. Znowu pojawi się Bellatrix. Trzecia co do jasności gwiazda w gwiazdozbiorze Oriona. Jest odległa od Słońca o 252 lata świetlne - 1 rok świetlny to 9.5 biliona kilometrów.

 

bellatrix star0BE04AB0 F377 013A 4E59 FD10556A37C2 

Bellatrix Star

orion i bellatrix677C5C1F 2B0F 32AA 1F57 33BAD6FF9A27

 

 czarna dziura w centrum drogi mlecznej57F37D4E 8CFA 6AE2 1FD2 9D178416C22E

Wielka, czarna dziura w centrum naszej Drogi Mlecznej

 kot matkaB683E815 C159 313F DF58 BAC39ED45400

Kot - Matka, pojawia się i znika. Wróciła po siedmiu dniach nieobecności.

 

Jesień....dziś ostatni liść spadł, jesień.... idzie ku mnie przez świat.

Liście są różne. Mają swoje kolory, swoje kształty, są niepowtarzalne. Umierają a przecież są tak piękne. Czy żyją po to aby umrzeć i pokazać światu swoje piękno? Czerwień buków, złocistość klonów i dębów jest wszechobecna. Lasy pokryły się tysiącami kolorowych liści. Lubię ten szelest pod stopami. Może chciałyby coś powiedzieć ale tak trudno je zrozumieć...

jesień 1 18CF424E23 E117 C08F FF8E 022D5B83F727

jesień 2 18FDFB37F4 1DB8 E6B3 EF59 7C92B934DAD2

jesień 3 1844F80221 A770 13B6 9A38 89517256B95F

jesień1881F88543 2132 301C 2ECD 0A5805BE64AA

 jeszcze jesień6E256C67 9C96 D4F1 A554 DE9CFC3CB92B

jesień 20187ADCCAF6 39C3 487F 3B30 215E81EF4696

 

"Naszej miłości bardzo zimno dziś.
Czym mamy ogrzać ręce jej?
Już dawno z drzewa spadł ostatni liść,
A jutro spadnie pierwszy śnieg"

Wilki pojawiają się i znikają.

 

watahaF927AE35 BE48 53C3 F216 67DB928A2232

 

Poruszanie się watahy wilków – pierwsze trzy są stare albo chore, idą z przodu i nadają prędkość całemu stadu. Jeżeli pójdą z tyłu to zginą. Za nimi idzie pięć silnych wilków. W środku pozostali członkowie, potem pięć najsilniejszych. Ostatni idzie wilk alfa, który kontroluje całą watahę. Wilki przemieszczają się tak żeby mieć możliwość pomagania sobie.

 

Październik upływa pod znakiem mieszanych uczuć. Generalnie nie można narzekać. Jesień jest równie piękna jak i smutna, melancholijna a nawet mocno depresyjna. Tak to już jest. Życie nie składa sie tylko z samych przyjemności i zachwytów nad światem. W dużej mierze, w większości, moje życie, to codzienność i jej problemy. A tych jest co niemiara. Pory roku przemijają, lata przemijają. Odczuwam to niemalże każdego dnia. Nie rozpaczam z tego powodu. Jednocześnie nie staram się tworzyć rzeczywistości w sposób sztuczny, żeby nie pamiętać, żeby nie myśleć, żeby nie wspominać. Wszystko jest ważne a wspomnienia, myślę, bardzo istotne. Życie w tym miejscu nauczyło mnie szczególnego postrzegania rzeczywistości. Myślę, że człowiek w swojej bezrozumnej działalności, wyrządza sobie wielką krzywdę. Oczywiście wszelkie oznaki destrukcji nie pojawiają się z dnia na dzień. Istota ludzka nie przetrwa. Kolejne granice są przekraczane i nie będzie już powrotu. Zresztą, wiele koncepcji mówi o wielokrotnych zagładach życia i kolejnych odrodzeniach. Kto wie ? 

kapelusz 254EE1EF9 F6E2 544F 898A 00B729FE1EAA

 

kapelusz 1169967D3 306F 4189 77F8 0A2EF0A17E29

 

Wspaniała muzyka na październikowe dni.

april3D072CD8 FEEC 680E 066B E01C1424C431

jon lord bouree 19766D1E04E8 B624 8FE7 21C3 311960921E41

 

 

Dzisiaj zaopiekowałem się śnieżną panterą

snieżna panteraD421CD87 2885 71BF F073 5A6C32F94263

 

1-11-2018 - Wszystkich Świętych - Cmentarz w Bodakach

 

1 11 2018 3F29A386B 56EF AC6B 2FDE E9EE7C211163

1 11 2018 4AADBA354 647B 6604 0539 BEAEE7BA00CF

1 11 2018 5A94CCE0B F840 E244 E9A8 16E6EA233910

1 11 2018 8ABAF6733 230A 1DB0 9D91 1496CA3A439E

1 11 2018 9F5CE7063 7384 0B57 E70A 0A983770BCB1

1 11 2018 10DCBEB166 5826 9395 51B5 40B2D04F17BF

1 11 2018 29F759968 13F4 53EA 1891 DEB881A893BF

1 11 2018 60EBF743D EFA8 830B E4CF 75FE8D481C2E

1 11 2018 77D4628B8 AAA4 88E3 FF55 097A94CE4A16

1 11 2018 12423D83B FCF7 7677 3FB4 D4FA200B7DA2

1 11 20188C471FC0 EE96 2B0D 244D B1E3A398DE84

 

 W tym roku jest wyjątkowo piękna jesień. Nadal bardzo ciepło. Dzień jednak jest krótki ale wczesne ciemności pozwalają na dogłębne obserwacje nieba. Rozmyślam o początkach, staram się zrozumieć ale jednocześnie mam świadomość, że otwieram drzwi, które już dawno zostały otwarte. Około 5 miliardów lat temu powstaje nowa gwiazda, nasze Słońce. Grawitacja tworzy z pyłu głazy, łączy skały i powstaje Ziemia. 4.5 miliarda lat temu temperatura Ziemi wynosi 1200 stopni, jest CO2 i toksyczne opary, wrzące płynne skały, ocean lawy. W kierunku Ziemi zmierza mała planeta - Teja. Porusza się z prędkością 15 km na sekundę. Dochodzi do zderzenia. W kosmos wyrzucone zostają biliony ton odłamków. Grawitacja zmienia je w pierścień okrążający Ziemię. Dochodzi do powstania Księżyca. Ziemia stygnie. 

 

 stworzenie ziemi 12D2F55B4 05E7 DA8A D3F9 066DCCF12CA7

W kierunku Ziemi zmierza mała planeta - Teja.

Około 4 miliardów lat temu grad meteorytów nieustannie bombarduje Ziemię. Na meteorytach znajdują się kryształy z kropelkami wody. Taka sytuacja utrzymuje się ponad 20 milionów lat. Powstają oceany. W wyniku olbrzymich wiatrów, które są spowodowane szybkim ruchem obrotowym Ziemi, oddala się Księżyc. Następują niezliczone erupcje wulkanów. Tworzą się wysepki i powstają kontynenty. Meteoryty dalej bombardują Ziemię. Około 3.8 miliarda lat temu meteoryty przynoszą na Ziemię aminokwasy i węgiel. Powstają miasta podwodnych kominów. Woda staje się chemiczną zupą. Nie wiadomo jak i dlaczego  rozwijają się mikroskopijne organizmy, jednokomórkowe bakterie. 3.5 miliarda lat temu powstają góry żywych bakterii, zachodzi proces fotosyntezy, powstaje tlen. Ocean wypełnia się tlenem, który zmienia atmosferę. Ziemia obraca się wolniej. Około 1.5 miliarda lat temu powstają prymitywne formy życia. Na Ziemi jest jeden wielki kontynent. Doba trwa 18 godzin, temperatura wynosi 30 stopni. Około 750 milionów lat temu powstają dwie części kontynentu. Wzmaga się aktywność wulkanów, CO2 dostaje się do atmosfery, padają kwaśne deszcze. Ziemia stygnie i pojawia się lód. Im więcej lodu tym więcej światła się odbija. Cała Ziemia pokrywa się lodem o grubości 3 km. Jednak wybuchy wulkanów powodują, że atmosfera wypełnia się CO2. Po 15 milionach lat lód zaczyna się topić, wzrasta temperatura, pojawia się coraz więcej tlenu. Około 540 milionów lat temu, prymitywne bakterie, które przetrwały zmieniają się. Życie w oceanie rozkwita. Pojawiają się pierwsze strunowce a wraz z nimi tysiące gatunków. Około 460 milionów lat temu płyty się przemieszczają, na lądzie nie ma życia. Powstaje ozon, który chroni Ziemię przed promieniowaniem. 375 milionów lat temu rozwija się życie na lądzie, zwierzęta wychodzą z wody. Około 250 milionów lat temu następują pęknięcia w skorupie ziemskiej, niezliczone erupcje wulkanów. Postępuje całkowita zagłada życia roślin i zwierząt tzw. wymieranie permskie. W oceanach jednak życie przetrwało. 200 milionów lat temu temperatura stabilizuje się, odradzają się rośliny. Życie rozkwita. Następuje epoka dinozaurów. Około 65 milionów lat temu w wyniku zderzenia z asteroidą życie ponownie ulega zagładzie. Następują niezliczone wypiętrzenia. Powstają Himalaje. Od 20 milionów lat sytuacja na Ziemi się stabilizuje. Ziemia w tym czasie wygląda tak jak obecnie. Około 4 milionów lat temu w południowej Afryce powstaje olbrzymi rów tektoniczny. Wypiętrzające się góry powodują zmiany klimatyczne. Zanikają lasy deszczowe, robi się gorąco i sucho. Powstaje sawanna. Zwierzęta, które do tej pory żyły na drzewach  zmuszone są do opuszczenia swojego naturalnego środowiska.

 

stworzenie ziemi239619D15 C4B8 C243 DFEE 9B83DEE7EC41

Z powodu braku pożywienia przybierają postawę dwunożną, wyprostowaną. To najważniejszy krok w dziejach ludzkości. Około 1.5 miliona lat temu pojawia się Homo erectus, wczesny gatunek człowieka. 70 tys. lat temu poziom Morza Czerwonego opada i morze nadaje się do przejścia. Homo sapiens opuszcza Afrykę i rozprzestrzenia się po całym świecie.

 

stworzenie ziemi303F5DEFA 45D9 9B40 3624 F6F344D8C231

Homo erectus

 

stworzenie ziemi 40ECF08BD 966D DA3D 2D98 50D1E7BD9F81

Homo sapiens

 Powstanie życia na Ziemi bez wątpienia związane jest z istnieniem naszej gwiazdy - Słońca. Jednak we Wszechświecie wszystko ma swój początek ale i też koniec. Jedno życie umiera a drugie powstaje. Kiedy upłynie kolejne 5 miliardów lat nasze Słońce umrze. Zapasy wodoru i helu się wyczerpią. Słońce przejdzie w stadium czerwonego olbrzyma. Ziemia zostanie wchłonięta przez umierającą gwiazdę i zniknie. Być może gdzieś w innym zakątku Wszechświata wszystko zacznie się od nowa. Być może...

 

 

 

 

 

 czerwony olbrzym76722B63 2806 1035 4FC5 251A241CF61D

Słońce - powstanie czerwonego olbrzyma.

 

Wyjątkowo czułe małpy - smutny los orangutanów z Borneo.

 

wymieranie orangutanów1CA1B3C96 80DF 067C FB1F 9B27B6940804

 

 

wymieranie orangutanówF70E3768 1272 6096 E5E3 16B989E4B8D3

 Trzy procent. Tylko tyle różni nasze DNA od kodu genetycznego leśnych ludzi. Jesteśmy do siebie bardzo podobni. Zanim urodzi się młode, mama nosi je pod sercem dokładnie dziewięć miesięcy. Zwykle w ciągu życia ma dwoje, troje młodych. I nie odstępuje ich na krok przez co najmniej pięć, a bywa, że i osiem lat. Uczy, jak przetrwać w dżungli, wspinać się na drzewa, wybierać odpowiednie pożywienie, unikać drapieżników, używać narzędzi. Zadowolone śmieją się. Wiemy, że planują swoje dni, że mają wspomnienia!

Przyczyną przyspieszenia, z powodu którego nazywamy dzisiejsze wymieranie "wielkim", nie jest wybuch superwulkanu czy upadek planetoidy, jak kiedyś. Powodem jest człowiek.

 

 poranek 7 000FE8A660 4F36 8622 95C7 8D75272F9266

Jest 23-11-2018 - poranek - godzina 7.00

 

Piękna jesień odeszła. Nastąpiło gwałtowne załamanie pogody. Po kilkudniowych deszczach przyszła kolej na niewielki śnieg ale za to z dużym mrozem. 

 andromeda i droga mleczna70C4CC58 257D 74DC 34C4 ED656372FF82

 

Za około 3.5 miliarda lat nastąpi zderzenie naszej Drogi Mlecznej z Andromedą i trwać będzie kolejne 4 miliardy lat.

 

Rozważania na temat wszechświata - S.Hawking - skrót.

Każde zdarzenie ma swoją przyczynę. Istnieje nierozerwalna zależność czasu i przestrzeni. W momencie wielkiego wybuchu powstał czas. Typowa czarna dziura to gwiazda tak olbrzymia, że światło nie może uciec z jej pola grawitacyjnego. Siła tego pola grawitacyjnego jest w stanie zakrzywić nie tylko światło ale i czas. Jeżeli wyobrazimy sobie przyciągany przez czarną dziurę zegar to im będzie on bliżej gwiazdy  tym będzie wolniej działał. Tak właśnie zwalnia czas. W czarnej dziurze czas nie istnieje. Na początku wszechświat był nieskończenie małą czarną dziurą. A zatem czas się zatrzymał, nie istniał. Prawa przyrody mówią nam coś niezwykłego. Nie możemy cofnąć się do momentu przed wielkim wybuchem ponieważ nic wtedy nie istniało. To jest zjawisko, które nie ma swojej przyczyny jako, że nie istniał czas, który dałby jej rację bytu. Skoro czas powstał w momencie wielkiego wybuchu, nic i nikt nie mógł być przyczyną jego narodzin. Nauka dała odpowiedź na pytanie, którego zgłębienie zajęło ludzkości 3000 lat.

 

 

 labrador przy trumnie prezydenta busha75688ECE DBB6 EF5C 09FF 6960BAC819A2

Pies prezydenta Georgea H.W. Busha czuwa przy jego trumnie.

 

sagittarius aC872F9C2 09EA 86B2 5A53 98B0F6A6C070

Sagittarius A* - supermasywna czarna dziura znajdująca się w centrum naszej galaktyki. Jej masa to 4 miliony mas Słońca. Okazuje się, że w każdej galaktyce znajdują się supermasywne czarne dziury. Sprawują one swego rodzaju "nadzór" nad wszystkim co dzieje się w galaktyce i utrzymują ją w należytym "porządku".

 

frank zappa257EBC40 E344 38DA 25A6 30DC74990E1A

4 grudnia mija 25 rocznica śmierci Franka Zappy.

"Geniusz, wizjoner, wyprzedził swoje czasy. Uchodził za ekscentryka, bo w nosie miał muzyczne konwenanse i zasady, ale prywatnie był zwykłym rodzinnym facetem. Łączył rock z jazzem, awangardą, klasyką czy popem, mieszając akademicką powagę z humorem i absurdem. Szydził z polityki, religii, popkultury."

Zima rozgościła się na dobre. Po niewielkich mrozach zaczął padać śnieg. Godzina po godzinie, systematycznie, powoli, śniegowa pokrywa robiła się coraz większa i większa. Nad ranem cały świat został pomalowany na biało.

  

 Muzyka na zimowe wieczory - Metronomy - Anna Prior

anna prior7D0E5B10 949F 4288 02B7 635531AA48E1

 

 

Boże Narodzenie 2018

 

 boże narodzenieE0FDF14B F1FD DFB9 FF11 8B9D810370EB

Nim Ci Mamusiu - myślał Jezus -
kupią koronę
lepiej Ci w zwykłej szarej bluzce
w kropki zielone 

 

Pogoda zmienia się co kilka dni. Ponownie przyszło ocieplenie. Deszcz i wiatr spowodowały znikanie śniegu w zastraszająco szybkim tempie. 

Jest 31-12-2018. Od rana sypie śnieg. Świat pomalowany został znowu na biało. Jest cicho i spokojnie. Zbliża się wieczór. Cienie drzew majaczą w oddali. Od czasu do czasu słychać trzaski łamiących się gałęzi. Szum rzeki wzmaga się, zapewne pod wpływem topniejących śniegów. Gdzieś w oddali majaczą światła poruszających się samochodów. Nadchodzi nowy rok - 2019.

 

nowy rok 20198FF820DA 6C9E 9DA0 5812 37515B0A8276

Przyszedł nowy rok 2019

 

koty 31 12 1873F4CF20 C5E6 B68C CD4B 0DA5C1F9FE29

 

Koty - noc sylwestrowa

 

Smutne wiadomości przychodzą w początkach nowego roku.

 

 ziemia16CED033 3D68 E8CD 345E E22385FF16E8

 

 Życie na Ziemi zanika w przerażającym tempie. Zmierzamy ku zagładzie.

Ziemia sobie bez nas poradzi. Będzie krążyła wokół Słońca miliardy lat. Martwa.

 

zima201911E37494 C57A 5951 7AC0 6421A05A6FA4

Jest ciężko

 

Padało przez kilka dni i nocy. Doświadczam powiedzenia, że z naturą nikt jeszcze nie wygrał.

 

 

david bowie2C6A44823 3BCB BB3F F974 2874AF513523

10 stycznia 2016 roku umarł David Bowie - Wild is the wind

 

Wild is The Wind

Like the leaf clings to the tree,
Oh, my darling, cling to me
For we're like creatures in the wind, and wild is the wind
Wild is the wind

Jak liść przytula się do drzewa,
och, kochanie, przytul się do mnie
bo jesteśmy jak stworzenia na wietrze, a dziki jest wiatr
Dziki to wiatr

 

Prawie połowa stycznia. Zima w rozkwicie. Lekki mróz w dzień i w nocy. Niebo zachmurzone, brakuje słońca. Jedyna dobra wiadomość to, że przestało padać.

 

sople20190635E804 8A1F 18C7 21D8 6B12EB2FCF2E 

Połowa stycznia 2019.

 

Rozpoczęła się trzecia dekada stycznia. Spory mróz. W nocy temperatura spada do -15 stopni. W dzień -5/-10. Jednym słowem zimno. Dawno nie było takiej zimy. Świat znieruchomiał. Czasami nad ranem pojawiają się sarny, łanie czy też lisy. Szukają pożywienia. Ciężki czas również dla zwierząt. Dni zdecydowanie dłuższe.

 

poranekFBD33954 0FCD 114F 6E73 091D01557709

Poranek - 27- 01- 2019

 

W początkach lutego nastąpiło ocieplenie. Słychać nieśmiałe śpiewy ptaków. Sójki krzyczą przeraźliwie. Śniegi topnieją a poziom wody w rzece zwiększa się z dnia na dzień. Wszystko wskazuje na przedwiośnie. Ale czy to nie za wcześnie?

 

wiosna 20194FF6F552 25D5 D501 85F1 C1AB34642D08

Tęsknię za wiosną.

 

Jest 28-02-2019 - piękny, słoneczny i ciepły poranek. Przyleciały szpaki. To o tydzień wcześniej niż w ubiegłym roku.

 

 

szpaki20192054415C AA5D 50FE 0380 AD25634F16BC

 

 wiosna 20198799AB4D 8E3A 8897 4E1E BDF99619F768

Wiosna na razie schowała się w trawie

 

"Dzisiaj rano niespodzianie zapukała do mych drzwi
Wcześniej niż oczekiwałem przyszły te cieplejsze dni
Zdjąłem z niej zmoknięte palto, posadziłem vis a vis
Zapachniało, zajaśniało, wiosna, ach to ty" 

 

W nocy bardzo wiało. Dom trzeszczał i pojękiwał. Czułem, że wiatr jest bardzo silny i zastanawiałem się co też rano ujrzą moje oczy. Drzewo z budką dla szpaków wyrwane i pochylone w stronę rzeki. Niewielka sosna złamana w połowie, wszędzie porozrzucane donice i wiadra. Plastikowa pokrywa do szamba zniknęła. Znalazłem ją w rzece spory kawałek od domu. Czekała mnie przymusowa kąpiel przy raptem dwóch stopniach powyżej zera. Potem szybki, ciepły prysznic i sytuacja w miarę opanowana. Wiatr cichnie z każdą godziną. Zapowiadają opady śniegu.

 

wichuraEF6C6179 BA02 BE95 F90F 6A3110BB9936

Drzewo z budką dla szpaków przewrócone przez wiatr

 

20-03-2019 - wiosna nadal jest schowana w trawie,

 wiosna 20198799AB4D 8E3A 8897 4E1E BDF99619F768

dzień słoneczny ale chłodny, w nocy mroźno

 

afryka xxi wiek6EA4B143 D5F4 2BD8 FF8C EF48790D3169

 

Ciemne strony XXI wieku - Afryka

 

23-03-2019 - wilgotna i bezchmurna noc. Poranek mglisty ale promienie słońca z każdą minutą nagrzewają spragnioną ciepła ziemię. Jest piękny, słoneczny dzień. Wiosna w rozkwicie.

 

 wiosna23211F513 152C F0CB 62A7 44E857F593D1

A zatem wiosna 2019

emkowyna16EF2191 CC43 95DD A37C BF202460FED3 

Okładka płyty grupy Łemkowyna - 1986 rok

 

mrówki2019D7AEC2DD 8F77 8784 BE68 146091E3F47A

Koniec marca, bardzo ciepło i słonecznie. Obudziły się mrówki.

 

czarna dziura4A683329 4D6E 16CD 3673 531B0881EB2F

Pierwsze zdjęcie czarnej dziury w historii wykonane przez naukowców z projektu Event Horizon Telescope

 

Jak zawsze, w kwietniu, następuje załamanie pogody. Stało się to też tym razem. Poranek przywitał mnie białym światem. Żółte pierwiosnki nieśmiało wychylały swe główki spod śniegu. Przemarznięte szpaki rozmawiały głośno i z niedowierzaniem kręciły swoimi główkami. Sójki przeraźliwie krzyczały nie mogąc pogodzić się z zaistniałą sytuacją.

 

W Beskidach nie zauważam ptaków z rodziny krukowatych. Czasami zdarza się jednak usłyszeć i zobaczyć pojedyncze kruki czy też gawrony. Przypominam sobie  jak dawniej ratowałem za wszelką cenę małe kawki, nawiasem mówiąc bardzo inteligentne stworzenia.

 

kawka23A48C65 F450 A5E8 3280 FB99A1F766AF

 Śniadanie małej kawki

 

 

 wielkanoc2019E926C240 00B0 89D6 E387 C3D6C76B0534

Jest Wielkanoc 2019

 

 

Od kilku dni ponownie sięgam po nagrania z muzyką andyjską. Być może spowodowała to wiosenna aura. Piękno świata i tęsknota za czymś nieokreślonym i niewiadomym. 

Trochę o instrumentach

 

 instrument1BE1720BD D3A2 0D1E 088E B239D1128C4A

Zampona

 

instrument2B2A04546 0DE7 9833 D086 586E0B711A4F

Quena

 

instrument39EB7D647 D23A 4787 022B 4B2290EC8273

Charango

 

instrument430150C40 A747 279B E1F1 9E805BB423E5

 

Bombo

 

Zbliża się koniec pierwszej dekady maja 2019. Pomimo wczesnego ocieplenia - nastąpiło ono już pod koniec lutego - wiosna jest chłodna, wręcz zimna. Temperatura oscyluje w granicach 10 stopni ale w nocy zdarzają się duże spadki, kilka kresek powyżej zera. Drzewa owocowe nie zachwycają kwiatami a bzy nie wiadomo czy w ogóle zakwitną. Jednym słowem jest kiepsko. Nie wiadomo jaki ten rok będzie dalej. Czarny scenariusz to susza i stosunkowo chłodne lato. 

 

"Ktoś drugi dalej śpi, i nagle mówimy sobie: Jeśli oddech ten, jedyny na świecie, nagle by ustał, czy świat dalej byłby taki sam - niebo i przejrzystość wody, i blask słońca, i szmer deszczu, i cień u stóp platana? I czy oznaczałoby to siłę czy słabość, gdyby świat nie uległ zmianie?"

 

orlik krzykliwy05292C32 C6A7 4708 4F6E 08FA1D525A43

Orlik krzykliwy nad Bodakami

 

Mrożny ale słoneczny poranek. W rzece stado kaczek mieni się w promieniach wschodzącego Słońca. Gdzieś wysoko orlik szybuje nad górami i lasami. Nad stawem przelatuje czapla zerkając na pływające ryby. Szpaki nie nadążają z dokarmianiem maluchów. Piję poranną kawę i patrzę na świat, w którym każda żywa istota pochłonięta jest swoim działaniem.

Deszcz pada od kilku dni, wszędzie woda. A miała być susza.

 deszcz maj 2019B10C3F0E 650F 76DC 652C F1C0D5846D38

Poziom wody znacząco wzrasta.

 

Po tygodniu przestało padać. W powietrzu daje się odczuć zapach mułu i błota. Świat czeka na Słońce.

Koniec maja nie przynosi zmiany pogody. Jest chłodno i wilgotno. Jednak salamandry czują się świetnie.

 

salamandra 2019217ABDCD 9774 888E FFFA D8ACB121E738

 

Z początkiem czerwca nadeszły upały. Gorąco. W nocy nie ma mowy o spaniu.

 

 dzika różaD1E213D0 91C7 FAE9 3A65 7F99CB8BE689

  Dzika róża zakwitła przepięknie

ubin11911FF3 F367 0B0C 991E 4629FDF46A5E

Po raz pierwszy od wielu lat pojawił się łubin

 

Od wielu dni, wieczorami, ptasi hałas zakłóca spokój zachodzącego Słońca. Zapewne jastrząb próbuje odszukać gniazda z małymi pisklętami.

 

 kapliczka2955726D 7F8C 5CA7 DA3E C76D5F301FED

 

Przydrożna kapliczka - Ropica Górna

 

Fala upałów objęła swoimi ramionami całe południe. Temperatury przekraczają 30 stopni co przy dużej wilgotności staje się nie do zniesienia. Bliskość rzeki w takich sytuacjach staje się bezcenna. Nocami podziwiam spektakle w wykonaniu świetlików świętojańskich.

wietliki świętojańskieDF0D6161 9F6D 7CEB 64AC 38BEB9C62E55

Świetliki świętojańskie

 

forest 3 rocznica śmierci3A9FA3BF 939E B24E 4BD0 246F7B2F5B81

Jest początek lipca 2019 - mija 3 rocznica śmierci Foresta. 

W lipcu fala upałów przeplata się z chłodnymi nocami. Susza. Ziemia popękana od Słońca. Burze pojawiły sie dopiero pod koniec miesiąca.

 

Pamięć i wspomnienia należą do tych dziedzin, które są mi w jakiś szczególny sposób  bliskie. Czasami  pozbawione emocji, można powiedzieć puste ale są niezwykle istotne. Wspomnienia pięknych chwil, ważnych wydarzeń, pamięć zapachów, jakże to wszystko jest istotne i nadal szczególne. Żyjemy codziennością, tak to już jest, jednak od czasu do czasu uśmiechamy się do siebie pod wpływem chwili wspomnienia twarzy kobiety, jej ciała, zapachu, muzyki, obrazu czy filmu. Potem wracamy do codzienności a wspomnienia ulatują gdzieś tam daleko po to by powrócić znowu któregoś dnia. 

 

wspomnienie 1235E123E94 FB1D D9FA 9877 7126F5AEA343

 

Pojawił się nieproszony gość. Zauważyłem, że w stawie z każdym dniem jest mniej ryb. To raczej nie wydra. Być może to czapla.

 

czapla siwa731CDF26 A7B5 0B26 5CAE 6DAB1EBA4CC1

Czapla siwa 

 

nietoperz2280527832 1FF0 4B2C 946C A4080CFAE42A

nietoperzFFF305BB 1DC3 C02B E351 2A397226F6BC

Nocny lokator

 

lazówka9C19B917 8BDA 9468 EDD2 71F88EC02A95

Bardzo późno zakwitł ślaz.

 

Koniec sierpnia to potężna fala upałów. Spora wilgotność ale deszcz  nie pojawia się w ogóle. Nie przeszkodziło to jednak grzybom, które nagle pojawiły się w ogromnych ilościach. 

Nawet koło domu wyrosły maślaki i kozaki czerwone.

 

maslakiD2FC445D E12B CD9F 9FFA F1211FD33D28

Maślaki - tzw. modrzewiaki

 

forest1117CC755FC D7D5 8B96 B55A A650F1FE9980

forest222D87D01A6 A1B4 B47C 7460 B27D6B2BF3B6

"Nowe" zdjęcia Foresta

 

dawno temu0A37715F 4990 1602 DF59 9601FCC2ADE2

 

dawno temu337FACF43E 70A5 8624 D785 6673B7DE1DEF

Dawno temu...

wczesny poranek188566C4 7481 7059 E9DE EE9F2E4B7E33

Wczesny poranek...

 

Trochę Irlandii w Bodakach

irlandi177FBAD49 1732 83B2 EE09 F298424B5BD4

irlandia2C5FBE64B 95A6 D779 304D CFEB3D2D91F2

 

irlandia313EFDB31 00C8 0E5F 1D28 4977BB4E9065

irlandia923391E5 3007 1692 49B2 1893576377EC

 

pełnia nad irlandiąFB586247 C108 06FC E550 4638D3879E26

12 - 09 - 2019 - pełnia Księżyca nad  Irlandią

 

park irlandia8596228C 1A2C 6D18 B9D8 3BF47D05CB41

Park miejski - Dublin

 

Pada deszcz. Trochę siedziałem przy komputerze, przeglądałem różne strony i natrafiłem na nasz dom.

 

kamienny drogowskazFC42896E 3622 C21C A8D3 8DD2A7EC9B21

 

"Od tego kamiennego drogowskazu idziemy w dół za znakami szlaku cmentarnego ( biało-czarne kwadraty). Natrafiamy tutaj na interesujący budynek, z drogi niemal niewidoczny.
Oto on :

chyża łemkowska 1891047FFB3D 1E5E 220A 1FEA F4728A1576A4

Jest to chyża wpisana do rejestru zabytków. Została tu przeniesiona w latach 80-tych. Mimo że część gospodarcza została zaadoptowana na mieszkalną, zachowała swoją pierwotną formę architektoniczną oraz wiele detali. Zachowana jest większość stolarki okiennej i drzwiowej, nadproże nad drzwiami wejściowymi z datą budowy "1891". Zachowany jest oryginalny kształt dachu. Budynek jest przykładem uratowania ginącej tego rodzaju architektury.
Na mapie Compassu ta chyża niestety nie została zaznaczona."

http://www.magurskiewyprawy.pl/2017/03/odkrywanie-emkowszczyzny-bodaki.html?q=bodaki

 

lato odchodzi0B9FE228 93B1 FE01 B23C DF9936B8D066

 

Lato pomału odchodzi... 

nastały chłodne dni...

 

piec bodakowyF2598309 BC16 AFE9 9323 E1F174E76306 

Prawie 30 letni piec od czasu do czasu przypomina nam o swoim istnieniu

 

Świat się zmienia. Chłodne dni przechodzą w cieplejsze. Chmury pędzą po niebie. Słońce maluje drzewa i łaki. Jest kolorowo - żółto - fioletowo i czerwono. Jesień. Zapach ziemi, wilgoci, poranne mgły i wieczorna czerwień zachodzącego Słońca. Las pamięta - dzieje ludzkie, miłości, cierpienia - ktoś szedł, ktoś płakał, ktoś upadł...

 

jesień 2019F3B81EEE 6F94 E55D 625A 986B497F4870

 

Jesień 2019

Na małą chwilkę zanurzam się w innej rzeczywistości. Myślę o tym co widzę, co czuję. Czasami popadam w melancholię, nostalgię, smutek.

Wspominam, uśmiecham się.

Jestem zwykłym zjadaczem chleba z wieloma zapewne wadami. Potrafiłem obrazić, upokorzyć, doprowadzić do płaczu, cierpienia. Staram się to wszystko poukładać, zrozumieć, po to by móc żyć dalej.

 

Od kilkunastu dni jest lato. W dzień bardzo ciepło. Kolory, kolory i jeszcze raz kolory. Świat zatrzymał się na dłuższą chwilę w swoim pięknie. Tak bardzo lubię szelest liści pod stopami.

 Październik jest bardzo ciepłym miesiącem, nawet gorącym. To jest ciężki czas dla mnie. Różne wspomnienia powróciły z przeszłości a teraźniejszość też potrafi mocno zranić.

Dzisiejszy poranek uspokoił mnie trochę. Niebo na wschodzie całe czerwone, kropelki rosy mienią się w promieniach słońca a drzewa i liście spowiła jakaś niesamowita poświata. 

wschód slońca 14C44F670 FCC5 F92B E1B0 FEA457B3FA28 

Radosny i piękny poranek 

irlandia sky8E801F87 8E0F A9A0 EBF6 375BA5222B4E

Irlandia - 27-10-2019

więto zmarłych 19F3324E9B 9A0E 8764 7FC8 C1F14632EA53

 

Święto zmarłych 2019 - czas wspomnień

 

Pierwszy listopada to znamienny czas - wspomnienia przeplatają się z melancholią.

Aura listopadowa przypomina lato. Jest ciepło i słonecznie. Nie pamiętam takiej jesieni.

W pamięci mam obrazy Pierre Auguste Renoira 

renoir sleeping woman 1897 jpg17EFF625 327B 5E8F FE8C 49C8964BCE5E


 auguste renoirnu couche8857AA41 92A4 0800 C01F 50912876E216

 

renoir kąpiąca985CCF4D AF69 6F4D 2EB5 37E795835D0E

 

koniec listopada201948697040 2CAA C46B 30A7 6B0199E8338E

listopad20196488F0DB FA5B 2D64 43D7 C1D96B0FBE31

Wschód Słońca godzina 7.11- koniec listopada 2019

 

kapliczka przydrożna w ropicy 1EB7F6BBD BA82 AD49 0344 0D9AFEA897E6

kapliczka przydrożna w ropicy73DA1056 C5C2 A831 BEF4 7F3C07CA0263

Kapliczka przydrożna w Ropicy Górnej - codziennie przejeżdżam obok niej kilka razy

 

W nocy z 2 na 3 grudnia zaczął padać śnieg. Rano było już biało. To pierwszy śnieg tej zimy.

Kolejne dni przynoszą spore mrozy i wiatry. Jest bardzo nieprzyjemnie. 

pierwsza gwiazda8374633E 9430 DD7A 2E33 D80603647EBD 

"Pierwsza gwiazda pojawia się nad wzgórzem na zachodzie, tam gdzie przed chwilą zatonęło Słońce.

Ukazuje się samotnie niby perła zawieszona na niebie bladym jak opal.

Wiatr uciszył się. Panuje spokój tak samo jak o świcie, można by sądzić, że to na nowo wstaje dzień."

 

 rysunek 19818E68B3D5 5D1F F8AE A9DF 44B89C92A86E

Jest grudzień 2019. Ten rysunek pochodzi z grudnia 1981.

 

Ostatni miesiąc w roku podświadomie kojarzy się ze stanem wojennym. Jest początek 1982 roku. Mieszkańcy Świdnika sprzeciwiają się propagandzie stanu wojennego. Wychodzą na ulice w osobliwy sposób...

https://www.youtube.com/watch?v=WKMOe2EzljY

"Każda istota ludzka ma duszę, której nie da się przepleść z żadną inną duszą. Choćby nawet dwie istoty były z sobą najsilniej związane, choćby rozmawiały ze sobą i znajdowały się blisko siebie, to ich dusze są jak dwie rośliny, każda zakorzeniona w swoim miejscu, tak że żadna nie może przejść do drugiej, nie oderwawszy się od swoich korzeni, a to właśnie stać się nie może" Herman Hesse.

 

Dzisiaj przed południem dotarła smutna wiadomość. Jaga - zaprzyjaźniony owczarek niemiecki - nie żyje. 

Pustka i smutek

Słońce wzeszło jak każdego dnia
Poranne promienie rozświetliły całą dolinę
Gdzieś w oddali sójki rozmawiały o nieprzespanej nocy
Cisza i spokój nikogo nie zaniepokoiły
Świat nie zauważył twojego odejścia
Świat okrutny i piękny
I tylko drzewa milczące chciałyby coś powiedzieć...

 

jaga105FD920C 30A8 C529 8B8D 91D9262E1EB7

jaga25160D278 0E2F 2D20 C72D C689E15A5F00

jaga37C8BB0AE 5F9E 49B9 15CB 87EC6DD36074

 

caravaggio boze narodzenie37B275C5 EA72 4029 D83A 3F50C2321A8F

Caravaggio - Boże Narodzenie

 

" Istotą bycia człowiekiem jest być stale skierowanym i zorientowanym na coś lub kogoś innego niż my sami"

Victor E.Frankl

 

araucaria chilijska55651D5F D87D B740 CBB4 DD30B056ABD3

Moje drzewo nie chce rosnąć w Polsce - Araucaria chilijska - Irlandia